IZHMOTO.PL
Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ

Motobazary - [Motobazar] Łódź

Wojt@s - Nie 19 Sie, 2007
Temat postu: [Motobazar] Łódź


CENNIK:
Bilet jednodniowy - 8,00 zł
Bilet dwudniowy - 12,00 zł

CZAS TRWANIA:
Piątek w godzinach 9.00 - 21.00
Sobota w godzinach 8.00 - 16.00

Tutaj macie mapke bajzlu: http://img262.imageshack....ajzelmajed0.jpg

Mapki dojazdowe:

http://img80.imageshack.u...otobazarnw4.jpg

http://img475.imageshack....jzelszczqw3.png

No prawdopodobnie będziemy mieli stanowisko:) więc jak pogoda dopisze to będzie też karkóweczka. Wszystko w kwesti stanowisko będzie wiadomo w tym tygodniu. Zapraszam serdecznie do Łodzi. Może będzie większa frekfencja niż na potopie w lipcu (pozdro dla wytrwałych).

Michał - Nie 19 Sie, 2007

My znowu bierzemy stanowisko 285 w sektorze C.
jax - Pon 20 Sie, 2007

NO fajnie ja sie pisze na bank :D pozdro
Jesiolll - Sro 22 Sie, 2007

będę będę załatwię sobie wolne więc wreszcie spije forumowe piwko...
BartekG - Sro 22 Sie, 2007

Witam!

Ja też będe już tradycyjnie, choć nie specjalnie wiem po co :)

mcfrag - Sro 22 Sie, 2007

Żeby odebrać rury wydechów, które ci przywiozę :D
BartekG - Sro 22 Sie, 2007

Witam!

hehehhe, bingo!

Teraz mam bardzo wazny powód :) . I jeszcze Michałowi za pomoc trzeba podziękowac osobiście. No i oczywiście znowu puszczę na jakies niepotrzebne pierdoły pare stówek :)

Wojt@s - Pon 27 Sie, 2007

Panowie zapraszam:

STANOWISKO A202 NA PUSTYNI

Będziemy mieli stanowisko z Tofmanem, bez karkówki się nie obejdzie i bez grilla pewnie więc zapraszamy:) Co do spotkań to godziny podam w tygodniu przed bajzlem. Pozdrawiam

Mapka naszych miejsc:

http://www.fotosik.pl/sho...084c7c6a806ec7d

toffic49 - Pon 27 Sie, 2007

Wojtas prosba do ciebie .Tym razem musze jechac pociagiem na bajzel moglbys dac mi namiary na jakies busy podmiejskie. Bo nie wiem jak tam dojechac z dworca z gory dzieki.;
Wojt@s - Pon 27 Sie, 2007

Toffic przyjedz w czwartek wieczorkiem to kimniesz sie z nami w aucie:) 0668844777. Podjedziemy po Ciebie jak coś:) zadzwoń to się dogadamy. Pozdro
Wojt@s - Pon 03 Wrz, 2007

Panowie spotkanie forumowiczów odbędzie się w piątek o godzinie 12 przy stanowisku A202:) Grill będzie rozpalony, przynieście troszke wkładu:) W sobote spotkanie też o godzinie 12. Zapraszam wszystkich .
agrupa - Sob 08 Wrz, 2007

Witek Pany!



Ja już po bazarze i mam kilka spostrzeżeń :)

Bazar jak bazar większy niż warszawski. Jak przyszedłem to dostałem trochę oczopląsu i już snułem plany o skompletowaniu wszystkiego co mi było potrzebne :) Jak podszedłem do punktu zbiórki to tylko sie przywitałem i poleciałem dalej szukać, taki byłem podniecony :wink:

Niestety szybko sobie zdałem sprawę że o złapaniu okazji to już chyba można zapomnieć. O co nie zapytałem to cena kosmos albo stan nie wróżący nic dobrego.

Jedyne okazje chyba mieli Niemcy przeszukujący masowo giełdę i kupujący bez targowania na lewo i prawo :) )

Z mojej perspektywy to wyjazd w sumie udany, coś tam sobie zakupiłem, przybiłem piątkę z kierownictwem forum :wink: szkoda tylko że jak wróciłem po zakupach się zintegrować to nikogo już nie było - chyba pouciekali przede mną :) hehe.



A tak nawiasem mówiąc to zakochałem się w M72, wiem że ta miłość nie jest zbyt oryginalna, ale obejrzałem sobie dwie w barwach wojskowych i mnie poraziło. Jeżeli ktoś ma jakieś zwłoki lub chociaż kawałem np. ramę,silnik itp. to chętnie przytulę - od czegoś trzeba zacząć :)



Trafił się nawet jakiś cały 49.



A to co mi się podobało :)





















Może te moje zakupy nie są jakieś spektakularne ale powrót mojego Iża na koła jest coraz bardziej namacalny :)


Gaca - Sob 08 Wrz, 2007

Czy ktoś uciekał? Wszyscy, przynajmniej dolnośląscy przedstawiciele giełdę przetrzepali do południa, potem jak pojawił się Agrupa, miło się z nim przywitali i zastanawiali się gdzie on poleciał? Czy się speszył, przestraszył się Gacy, który właśnie miał bojowy nastrój, bo wcinał prze smaczną karkóweczke (za którą serdecznie dziękuję raz jeszcze nadwornemu kucharzowi Wojt@sowi).



A teraz poważnie, szkoda żeś nie pogadał, bo fantów już niewiele zostało, sam nakupiłem trochę rdzy i złomu, z którego jestem bardzo zadowolony.



Doszedłby jeszcze do tego pewien klakson za 15zł, ale jakoś sobie odpuściłem. Był taki sam jak Twój, ale miał 10 łezkowatych otworów. Stan wg mnie "żyjący" z rudym polotem :wink:

mcfrag - Sob 08 Wrz, 2007

No właśnie, Marcin, śmignąłeś tak szybko, że nawet nie zdążyłem upomnieć się o obiecanego browara za... no, my już wiemy za co :D



A teraz o samym bazarze. Na początek fotka poglądowa dla tych, którzy nigdy nie byli i nie wiedzą jak wygląda bazar w Łodzi. A wygląda nieźle - jest trawa, na ktrórej można spokojnie złożyć szacowne dupska i uciąć sobie dłuższą pogawędkę w forumowym gronie, co też zresztą uczyniliśmy. Miła odmiana w porównaniu z wocławskim, który nie oferuje takich atrakcji. Uważny obserwator dostrzeże na zdjęciu Gacę, wraz z bratem bliźniakiem, którego dotąd przed nami ukrywał: :wink:







Piątkowe spotkanie forumowe odbyło się punktualnie o dwunastej i było, zgodnie z planem, długie i sympatyczne. Może nie było nas zbyt wielu, ale gadało się zacnie, że nie wspomnę o legendarnej karkówce. Kto nie spróbował, niech żałuje. Ja miałem to szczęscie, dzięki wielkie Wojt@s, Wielki Gospodarzu. :wink: A oto i ten kultowy specjał:







Tu widzimy kilku OZF (ogólnie znanych forumowiczów) - nie będę przedstawiał - przecież od razu widać, kto jest kim :wink:







Co do zakupów - coś można jeszcze trafić, ale z bajzlu na bajzel jest z manelami coraz gorzej. W sumie parę klamotów kupiłem, bardziej z przyzwyczajenia niż z realnej potrzeby, ale tym, którzy przyjadą w sobotę z myślą o zakupach (zwłaszcza do Iża 49) - szczerzę współczuję. Zero fantów. Wszyskie cenne wyczesaliśmy w piątek.



Bajzel to teraz bardziej spotkanie towarzyskie, na którym można sobie pogadać przy piwie, lub czymś mocniejszym (pozdrowienia dla Walerego, mam nadzieję, że już doszedł do siebie), albo pojeździć po terenie bazaru czymś wueskopodobnym - o ile akurat kicha nie nawali:







OK, tyle reportażu, teraz fotki kilku ładnych moturów - zacznę Iżowo, żeby nie było.




































Gaca - Sob 08 Wrz, 2007

Moje zakupy nie były drogie, ale ważyły znacznie, nie udało sie kupić wszystkiego co planowałem, a ceny za coś co już znalazłem były kosmiczne.



Na pierwszym sensownym stanowisku jakie trafiłem znalazłem to:



Stanowisko należało do Walerego. zamknąłem się w 85zł, blachy mimo że rude, to bardzo zdrowe a zawias mimo że rozwalony na maxa uda się wykombinować szybciej i sprytniej niż to wygląda.



Po zaniesieniu gratów na stanowisko Wojt@sa, poszedłem szukać dalej, i razem z Fragiem trafiliśmy na bardzo miłych młodych sprzedających. U nich tym razem kupiłem to:





I to:







Oprócz światełka odblaskowego, które jest nie oryginalne, ale bardzo ładne i z pewnością będzie jeździć w moim Iżu 349. Co do reszty ze zdjęć, to jedno kolano jak na dzisiejsze realia jest super, dwa inne są bardzo przyzwoite a jedno to kalafior, mimo to trzeba było wziąć bo cena 10zł za sztukę robiła wrażenie. reszta kupiłem bo nie było to jakieś odczuwalne dla portfela.



Na sam koniec miałem jeszcze chęć na skorupę lampy z ramką od Walerego, który już powoli robił się mięciutki, jak to pił z Michałem wódkę. Sądziłem że jak później pójdę będzie łatwiej targować. Niestety. Walery jedynie potrafił wybełkotać - JUTRO. Nie był w stanie handlować, zatruł się pewnie czymś :wink:

Wojt@s - Sob 08 Wrz, 2007

No to melduje się nadworny kucharz:)

Ogólnie bajzel był troszke męczący. W czwartek przyjechał Tofic do mnie i zabawiliśmy do 2-3 Rano. A o 3.30 była pobudka bo wraz z Tofamanem lecieliśmy zatankować wache na nocne grzanie, węgielek itp. I w kolejke na bajzel. Byliśmy na miejscu koło 4.30 i na mały rekonesans. I w tym roku dopiero mądrze zaczeli wpuszczać po 5-tej. Rozstawiliśmy stoisko, to nagle Bartek z Gdańska się pojawił. Gadka szmatka i na rekonesans. Przeszedłem może z 400m, na wysokości to było Pana Satana z Celestynowa, stoi wózek od kachy. Koleś dorzuci dwa koła, łezka (obrysówka kosza ) jest, cena super no to z toficiem założyliśmy jedno koło i we dwóch turlaliśmy ten kosz.



I po chwili wypoczynku znowu w droge. Ogólnie do iż-a dostałem wałek od Michała, a tak znależć coś iżowego to trzeba mieć już fart. Szukałem głowic tych niskich do wfm-ki m-06 to na całym bajzlu były z 2 i to w cenie ponad 100zł, a kiedyś to niektórzy je wyrzucali na złom (prawda Michał??:P ) O 12 spotkanko forumowe, przybył Maniek, Frag, Gacowaty, BartekG, Michał.



Pogadaliśmy , posiedzieliśmy, obejrzeliśmy każdego fanty. I reszta dalej w droge. Fakt że mieliśmy WSK-e na sprzedać, nie przeczył że nie możemy nią pojeżdzić. Więc litra wachy i heyah:) Objazdowa-turystyka-bazarowa. Wieczorek spędziliśmy w gronie forumowo-bajzlowym. Był Anper, Tofman, ja i Toffic. Po drodze przewineli się Fazi i sąsiad. Nocka w autku i poranek i znów na zakupy. Dzięki kasie za wske znów zakupy i tak wkółko. O 12 spotkanko forumowe, aż byłem zaskoczony żę tylu ludzi przyszło.



Z nowo przybyłych na Łódź był Tybusz z Juniorem i Suchy który przyjechał na swojej shl-ce aż z Kielc.

Pogaworzyliśmy, chłopaki odebrali koszulki i każdy w poszukiwania klamotów:) No i miło was wszystkich zobaczyć:) Wpadajcie częsciej na Łódź.









A to zakupy:


tybusz - Sob 08 Wrz, 2007

Witam ,szanowni poprzednicy właściwie już wszystko pokazali i opisali ,ale i ja coś od siebie dorzucę :

tutaj widzimy jak Wojt@s wydaje uniform Jaxowi



...planetka na części



...i całkiem ładny 56



...a to parę klamotów ,które zostały po moich ziomkach (pewnie zbyt małą ciężarówką przyjechali) :wink: po ilości rdzy i minii będą wiedzieli od kogo kupiłem ,a te rury pogniecione to od Walerego ,czy przed imprezą były proste :?:





Miło było poznać osobiście forumowych kolegów i uścisnąć im łapki ,pierwszy raz na Łodzi zrobiło na mnie wrażenie wielkością i bogactwem ,więc pewnie nie ostatni raz ,tylko czemu to tak daleko :)

mcfrag - Sob 08 Wrz, 2007

He he, tak sobie teraz pomyślałem, że ten jeden Iż Walerego będzie jeżdził w trzech dolnośląskich motorkach, których własciciele się znają i piszą na forum. Jednym słowem - dostał 3 życia :wink:



To się nazywa braterstwo krwi.. albo rdzy :wink:



PS - kolanka - takie same kalafiory, ale wczoraj były do kupienia tylko w zestawie z równie szkaradnymi tłumikami. Walery zrobił się elastyczny :wink:

piotr - Sob 08 Wrz, 2007

mcfrag napisał:
Uważny obserwator dostrzeże na zdjęciu Gacę, wraz z bratem bliźniakiem, którego dotąd przed nami ukrywał: :wink:







Gaca, naprawdę masz brata bliźniaka ? czy to photoshop ? :wink:

bo jesli masz naprawdę to miło, ja też mam

borysgk - Sob 08 Wrz, 2007

Agrupa nie mogłeś się odezwać, że jedziesz na łódź ?? Ja nie miałem się, z kim zabrać!!! :( Na wyścigach musimy się spotkać!!! Zapraszamy innych co się obłowili :) Na Łodzi :)
agrupa - Nie 09 Wrz, 2007

No Panowie muszę przyznać zachowałem się jak młodzieniec w burdelu.

Wpadłem jak po ogień i z wrażenia popierdoliło mi się w głowie.



Gaca, Na bazarze byłem sam, dziewczę moje zostało w pracy a do końca miałem nadzieję na mały sparing :wink: . Poważnie to zazdroszczę błotnika i tych kiełbas. Nie ty jeden miałeś szczęście, spotkałem jednego typa co też nosił piękne kiełbasy od 49, rozmawiałem ale nie chciał sprzedać :) stwierdził że nadadzą się pięknie do nz350 :evil: "0" />



McFrag, te browarki to Ci chłopaku pocztą podeślę :wink: Ale na dusigrosza wyszedłem :oops:



Kurde gdyby nie jakaś pierdzielona ciężarówka na drodze z Rawy do Łodzi co do rowu sie wjebała to bym stawił się ładnie na spotkanie i byśmy sobie pogadali a tak to na spóźnieniu przyjechałem i wyszło jak wyszło.



Nic, mam nadzieję że nadrobię na następnym bazarku :)



Gilewski, no niestety ja to nie bardzo sie umawiałem bo sam do piątku nie byłem pewien czy jadę, taka praca. Ale bankowo w Warszawie jestem i spotkamy się jakoś grupą warszawską - bo tu chyba nas czterech jest (agrupa, gilewski, fk, chwast)??



PS. Czy w Warszawie szakale z Dolnośląskiego będą?? Bo nie wiem o której mam na bazarek jechać, spóźnię się znowu i ogołocą mi stoiska - hehe :wink:

Michał - Nie 09 Wrz, 2007

To i ja dorzucę coś od siebie:



Miłe spotkanko w rodzinnym gronie (jak to mówią moi kumple: znowu leziesz na randkę?)



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



Nocne Polaków rozmowy :)



http://imageshack.us



A tak nasi sąsiedzi iluminowali teren giełdy jak również komin elektrociepłowni i przelatujące samoloty



http://imageshack.us



http://imageshack.us



Nasze stanowisko w sobotę rano:



http://imageshack.us



A tu oferta naszego sąsiada po prawicy:



D-Rad



http://imageshack.us



coś, czego nawet on nie potrafił zidentyfikować (podobno albo Zundapp albo Praga) Ja tam się nie znam.



http://imageshack.us



A tu jakiś AJS



http://imageshack.us



Nieźle zrobione Porsche z wystawy na głównej alei



http://imageshack.us



http://imageshack.us



Iż 49 z kolekcji członków łódzkiego klubu Number One (ogólnie cienkiej zresztą). Od jednego z nich pochodzi też mój 56. Był z koszem a kosz został i miał pójść do H-D Heritage.



http://imageshack.us



bułgarski motocykl Bałkan - nie wiem, czy to kopia, czy licencja z Jawy?



http://imageshack.us



wuecha



http://imageshack.us



BMW R4 niedaleko stoiska Wojt@sa i Tofmana



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



A tutaj pokazywana już przez McFraga Planeta 5.01, którą nadal mam ochotę kupić. Sprzedający postawił jednak nieco zaporową cenę 2500 zł. Jak zaproponowałem (moim zdaniem realne) 1500 to mina mu zrzedła. Ale już pod koniec bazaru, kiedy okazało się, że jestem jedynym zainteresowanym zdaje się zaczął mięknąć. Poczekamy, zobaczymy.



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



http://imageshack.us



Z iżowych zakupów nabyłem wszystko to czego potrzebowałem tj. połksiężyc rozrusznika i kopniak (oba funkiel nówki). Szukałem jeszcze żółwika na tył, ale dałem sobie spokój - ceny od 100 do 130 zł za złom.





P.S.

Z Walerym wcale dużo nie wypiliśmy (przynajmniej jak na normy radzieckie)

jax - Nie 09 Wrz, 2007

Czesc wam wszystko juz poprzednicy pokazali ja tylko powiem ze jestem wkurzony spoznilem sie, prawie godzine jechalem w korkach bylem na bajzlu o 12 zdazylem sie tylko przywitac zrobic jedna fotke bo batery siadlo oblecialem bajzel ze dwa razy walnolem maly browar , kupilem pare pierdul i z powrotem do katowic jedno co cieszy to pogoda i spotkanie forumowiczow :D :D a teraz foto i tez jakis gosc wcisna sie swoja lepetyna :?




BartekG - Pon 10 Wrz, 2007

Witam!

Wtrącę moje 3 grosze - potwierdza się moja teoria, że giałda dziadzieje. Coraz mniej klamotów, ceny pojebane. oD 3 giełd szukałem puszki pradów nadającej się do czegoś, i dopiero teraz zanlazłem, na domiar złego była to jedyna na bazarze (nie licząc połamanej obudowy z cewka u ruska za 150zł). Lampek tylnych nie widziałem wogóle, ciężko z kalmotami. Z pozytywnych akcentów - ładny przełączniczek świateł do 49 połowę ceny z Allegro :P .

Za to coraz lepiej ze spotkaniami forumowymi - w końcu doszło do spotkania z odłamem dolnośląskim.

Roy - Pon 10 Wrz, 2007

potwierdzam to co napisali już inni, bazarek niestety schodzi na psy
ceny kosmiczne (za niekpl. silnik do Planety- brak sprzęgła, prądnicy, gaźnika i głowicy cena- 300zł
) <- to silnik od tej niebieskiej planety na przyczepie na którejś fotce) i coraz więcej japoni, plastików i błyskotek
Tylny błotnik do planety (jednyny na całym bajzlu) 70 zł a w lipcu kupiłem dla Wojtka taki błotnik za ok. 30 zł
Bardziej opłaca się jechać pozwiedzać i pooglądać fajne sprzety niż coś kupować bo o okazjach można pomarzyć...

piotr - Pon 10 Wrz, 2007

agrupa, nie wiem co robisz dotychczas ale na pewno powinieneś zostać copywriterem, określenie "szakale z dolnośląskiego" to mój hit :wink:
agrupa - Pon 10 Wrz, 2007

hej Piotr,

zastanawiam się czy mnie nie próbujesz obrazić :wink: heheh, ale z wykształcenia to ja jestem prawie inż. architekt krajobrazu.

tybusz - Pon 10 Wrz, 2007

Te przyjemne afrykańskie drapieżniki :wink: dają wam fory i odpuszczają "stolicę" ponieważ za niecałe dwa tygodnie bajzelek mamy u siebie ha ha

PS.Jeszcze raz wielkie dzięki Wojt@sowi i Krzysztofowi_2059 za koszulki i naszywki -ekstra :D




krzysiek_2059 - Pon 10 Wrz, 2007

Dzięki Tybusz za piffo he he :wink: Polecam się na przyszłość.
Suchy - Sro 12 Wrz, 2007

Witam po bajzlu. Dojechałem na bazar ok. 11 jechałem ok. 3 godziny z moich Kielc , co uważam za wynik całkiem fajny. Pod Łodzią spotkałem korki spowodowane rozbudową drogi, na szczęście motocykl ma takie cudowne własciwości ,że można sie nim wbijać :D Na miejscu wpadłem na spotkanie i w bajzel, bo mi wykupią!! :wink: Kupiłem zębatki do junaka, łańcuch, dekielek iskrownika, i taki fajny chromowany klucz do domontarzu tylnych śrub w junaku, zobaczymy w praktyce ile on pożyje :D . Kupiłem tez dekielek prądnicy do junaka, ponieważ wysyłam ją do Tucholi. Podobnie jak przedmówca, po zakupach, wróciłem do stoiska forumowego, a tu wszyscy uciekli :shock: Uczyniłem podobnie, załadowałem kostkę z gratami na stalarz ,przypiąłem i w drogę. W Łodzi wlałem benzynę, z Kielc ok 160 km. zeżarło trochę ponad 5 l. więc całkiem przyzwoicie. Podczas powrotu korki jak zwykle, w pewnej chwili zacząłem słyszeć dziwne terkotanie z silnika, które nasilało sie coraz bardziej- oczywiscie nakrętka wydechu musiała sie odkręcić, co czasami sie u mnie dzieje :dupa: . Poza tym dojechałem bez problemów. W czwartek i piatek cały czas padało, telewizja mgliscie przewidywała rozpogodzenia na sobotę, szykowałem się na 300 km w deszczu, oczywiscie wziąłem komplet przeciwdeszczowy, ale opłaciło sie być twardzielem :gun: :wink: , bo cały czas miałem piekną pogodę, było sucho i ciepło. Do zobaczenia na następnych bazarach :D
Suchy - Nie 26 Maj, 2019

Wczoraj, niektórym zebrało się na retro wspomnienia i to sprzed już... 12 lat! Czy może ktoś szukał tych zdjęć? :puppyeyes:

Wojt@s napisał/a:
No to melduje się nadworny kucharz:)

Ogólnie bajzel był troszke męczący. W czwartek przyjechał Tofic do mnie i zabawiliśmy do 2-3 Rano. A o 3.30 była pobudka bo wraz z Tofamanem lecieliśmy zatankować wache na nocne grzanie, węgielek itp. I w kolejke na bajzel. Byliśmy na miejscu koło 4.30 i na mały rekonesans. I w tym roku dopiero mądrze zaczeli wpuszczać po 5-tej. Rozstawiliśmy stoisko, to nagle Bartek z Gdańska się pojawił. Gadka szmatka i na rekonesans. Przeszedłem może z 400m, na wysokości to było Pana Satana z Celestynowa, stoi wózek od kachy. Koleś dorzuci dwa koła, łezka (obrysówka kosza ) jest, cena super no to z toficiem założyliśmy jedno koło i we dwóch turlaliśmy ten kosz.

Obrazek

I po chwili wypoczynku znowu w droge. Ogólnie do iż-a dostałem wałek od Michała, a tak znależć coś iżowego to trzeba mieć już fart. Szukałem głowic tych niskich do wfm-ki m-06 to na całym bajzlu były z 2 i to w cenie ponad 100zł, a kiedyś to niektórzy je wyrzucali na złom (prawda Michał??:P ) O 12 spotkanko forumowe, przybył Maniek, Frag, Gacowaty, BartekG, Michał.

Obrazek

Pogadaliśmy , posiedzieliśmy, obejrzeliśmy każdego fanty. I reszta dalej w droge. Fakt że mieliśmy WSK-e na sprzedać, nie przeczył że nie możemy nią pojeżdzić. Więc litra wachy i heyah:) Objazdowa-turystyka-bazarowa. Wieczorek spędziliśmy w gronie forumowo-bajzlowym. Był Anper, Tofman, ja i Toffic. Po drodze przewineli się Fazi i sąsiad. Nocka w autku i poranek i znów na zakupy. Dzięki kasie za wske znów zakupy i tak wkółko. O 12 spotkanko forumowe, aż byłem zaskoczony żę tylu ludzi przyszło.

Obrazek

Z nowo przybyłych na Łódź był Tybusz z Juniorem i Suchy który przyjechał na swojej shl-ce aż z Kielc.

Pogaworzyliśmy, chłopaki odebrali koszulki i każdy w poszukiwania klamotów:) No i miło was wszystkich zobaczyć:) Wpadajcie częsciej na Łódź.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A to zakupy:

Obrazek

regers - Nie 26 Maj, 2019

Tybusz i jego wąs haha
seaman - Sob 29 Cze, 2019

Szukam iżowców na dzisiejszym bajzlu i pustka. Nikogo ni ma
jeż - Sob 29 Cze, 2019

Bo wszyscy na pikniku i zazwyczaj nikt nie jeździ na bazar w tym terminie.
Jeśli chcesz się spotkać na żywo to w maju lub we wrześniu.

seaman - Nie 30 Cze, 2019

jeż napisał/a:
Bo wszyscy na pikniku i zazwyczaj nikt nie jeździ na bazar w tym terminie.
Jeśli chcesz się spotkać na żywo to w maju lub we wrześniu.


Powiem tak: nie macie czego żałować, rozczarowany jestem, mało sprzedawców I słaby wybór. Błotników do jeżyny brak <_<


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group