WojtaS - Sro 19 Wrz, 2007 Temat postu: NSU licznik Kiedyś dawno temu nabyłem drogą kupna taki licznik. Jak napis sugeruje jest pewnie od NSU, ale nie mam pojęcia od jakiego modelu, może ktoś z was wie?     Matek - Czw 20 Wrz, 2007 na tym forum jest gość zarejestrowany jako Skrzydlaty, napisz do niego on już będzie wiedział z którego modelu... 
agrupa - Czw 20 Wrz, 2007 Myśle że tu znajdziesz dokładną odpowiedź a może i kontrahenta
http://www.nsu.motocykle.org/ Spiker - Czw 20 Wrz, 2007 To jest niemiecki licznik Veigel do motocykla NSU 201 OSL, 251 OSL lub 351 OT. Większe modele miały skale do 140 i do 160. Jeśli chciałbys się go pozbyć (za rozsądne pieniądze) to chętnie zakupię. Ewentualnie pisz czego potrzebujesz to może się wymienimy. WojtaS - Nie 23 Wrz, 2007 Dzięki panowie za pomoc.Spiker znaczy to ,że taki licznik był montowany w tych trzech modelach , czy w którymś z nich?? Pozdrawiam skrzydlaty - Nie 23 Wrz, 2007 W trzech na raz nie 
Ale w każdym z nich mógł występować (201 OSL, 251 OSL i 351 OT), pod warunkiem, że motocykl był wyposażony w lampę do tego przystosowaną. Do ok. 37 roku modele te miały liczniki zewnętrzne mocowane do boku widelca trapezowego, montowane jako wyposażenie opcjonalne za dopłatą. Ok. 37 roku, najpierw w modelu 251, póżniej również 351 OT i chyba konsekwentnie w 201 (te najrzadziej były wyposażane w liczniki - miały być poprostu tanie) Na marginesie, 201 OSL był chyba jednym z najmniejszych seryjnie produkowanych motocykli 4-suwowych.
Jesli chcesz się pozbyć tego licznika (a ma szansę wyladować w miejscu do niego przewidzianym fabrycznie http://www.nsu.motocykle....umName=album438 ) to chętnie podejmę negocjacje. Cos tam mogę zaoferować. Ale w granicach rozsądku
WojtaS - Pon 24 Wrz, 2007 dzięki za fachową odpowiedźi chłopaki, widać od razu kto jest entuzjastą danej marki. Pozdrawiam. ps. z ciekawości ile za taki licznik można krzyczeć, pytam tylko i wyłącznie z ciekawości ponieważ zamiast sprzedawać go wolałbym dokupić "kiedyś " do tego licznika resztę motocykla 
WojtaS - Czw 27 Wrz, 2007 Licznik poszedł na aukcję na Allegro.Pozdrawiam krzysiek_2059 - Czw 27 Wrz, 2007 zamiast sprzedawać go wolałbym dokupić "kiedyś " do tego licznika resztę motocykla [/quote]
Ok fajny pomysł "Licznik poszedł na aukcję na Allegro.Pozdrawiam"
A mógł trafić w odpowiednie ręce do konkretnego motocykla ,no ale cóż MAMONA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Michał - Czw 27 Wrz, 2007 Bez przesady. Każdy robi ze swoją własnością to na co ma ochotę. A skąd wiesz, czy przez Allegro nie trafi właśnie do kogoś potrzebującego? Łatwo powiedzieć dokupić motocykl do licznika. U mojego sąsiada na Łodzi kawałek ramy NSU z kawałkiem przedniego widelca poszedł chyba za 5 koła. WojtaS - Czw 27 Wrz, 2007
Tak się stało ale uważam,że w ten sposób trafi również w "odpowiednie ręce do konkretnego motocykla" zamiast leżeć i rdzewieć u mnie na półce.Bo niestety patrząc na ceny części tych motocykli jak również ich samych prawdopodobnie nie byłbym w stanie sobie na taki motocykl jeszcze długo pozwolić.Choć również wolałbym skupować niż się pozbywać.A mamona- no cóż życie.Choć nie powiem ,żeby była ona dla mnie najważniejsza. Pozdrawiam
BartekG - Pią 28 Wrz, 2007 Witam! Nie ma co się dziwić Wojtasowi, ani nikomu z forum, że woli pozbywać się przez Allegro - cena, jaką tam uzyska, będzie na pewno najbardziej korzystna dla sprzedającego. Nie widzę powodu z jakiego miałby rezygnowac z potencjalnych pieniędzy na remont swojego motóra. Jedynie wypadało by wcześniej poinformowac ludzi z forum, ze coś tam wystawiasz - może licytacja była by jeszcze owocniejsza 
mcfrag - Pią 28 Wrz, 2007 A ja raczej wolę wiedzieć, że częć której się pozbywam trafia w dobre rece, a nie do handlarza. Tym bardziej że nawet tu Wojtas miał co najmniej dwie propozycje od ludzi, którym ten licznik naprawdę by się przydał. I wcale nie oznacza, że cena byłaby dumpingowa. A co do kasy na remont i Allegro - ten kij ma dwa końce. Remontuję teraz M04 i jak widzę podejście właścicieli tych motorków, to chce mi się wyć. Zero solidarności, praktycznie zero chęci pomocy, wszystko przeliczone na złotówki. Takie merkantylne podejście do sprawy moim zdaniem coś zabija. Nie chiałbm, żeby tak stało się z ludżmi z naszego forum. WojtaS - Pią 28 Wrz, 2007
Ależ tak właśnie zrobiłem poinformowałem na naszym forum ,że wystawiam ten licznik na Allegro. a co do tego co powiedział mcfrag,że wolałby żeby wiedział ,że idzie w odpowiednie ręce, to mogę byc prawie pewny ,że wylicytuje go osoba która będzie go potrzebowała a nie taka która będzie myślała dalej o handlu.I jeszcze jedno trochę mi zostało chyba z "patriotyzmu" ponieważ mam okazję wystawić go także na niemieckim EBAYu, lecz doszedłem do wniosku ,że jednak lepiej żeby takie rzeczy do zabytkowych motocykli pozostawały w naszej POLSZE. Być może kiedyś będe chciał kupić NSU i okaże się że jest oryginał 99% tylko brakuje licznika który jeździ u naszych zachodnich sądziadów.Pozdrawiam
Spiker - Pon 01 Paź, 2007 WojtaS dobrze zrobiłeś. Licznik na pewno trafi do pasjonata marki, a Ty wydrzesz z tego jak najwięcej kasy. Sam bym tak samo zrobił. Niestety Allegro to raj dla sprzedających a nie kupujących. Emocje przy licytowaniu powodują takie ogłupienie u niektórych (włącznie ze mną , że daja więcej za "kota w worku" za pośrednictwem Allegro, niż dali by za tę samą część na bazarze w Łodzi, mając ją namacalnie w ręku.
Aha, ponawiam pytanie, czy i co by Cie interesowało na ewentualną zamianę. WojtaS - Pon 01 Paź, 2007 Dzięki Spiker za propozycję ale pójdzie on zgodnie z planem przez Allegro. I masz rację z pewnością trafi on do jakiegoś "potrzebującego" egzemplaża zamiast leżeć bezużytecznie u mnie. Pozdrawiam FK - Wto 02 Paź, 2007  Znając SPIKERA i SKRZYDLATEGO dłuższy czas, myślę żę z tym licznikiem zrobiliby najlepszy użytek ---wystarczy obejrzeć Ich motocykle
skrzydlaty - Sro 03 Paź, 2007 Spokojenie, szkoda, że licznik na Allegro uzyska niebotyczne kwoty. Absurdalne w punktu widzenia europejskiego, ale takie jest prawo właściciela. Jeszcze może kiedyś znajdę taki licznik. Chociaż mógłbym zmienic poprostu cyferblat we włożonym w motocykl. Ale... cierpliwy jestem, motocykl składałem 13 lat, to jeszcze może się trafi. Teraz zbieram następne sztuki, wiec coś sie w miedzyczasie trafi
Po mału rośnie kupka NSU quicka i NSU 201 OS, a i jakieś czesci od 201 ZD pojawiły się na horyzoncie. Tematów nie brakuje, ważne, że jeden konkretny jeździ i drugi mniej i składa sie ruchol do tłuczenia 
pozdrawiam borysgk - Sro 03 Paź, 2007 Spiker miło miiło, ale apetyt pozostał:) WojtaS - Czw 04 Paź, 2007 Panowie spokojnie i bez przesady z tego co jak na razie widzę to na tym Allegro szumu żadnego nie zrobił ten licznik.Owszem parę telefonów było jakieś oferty są, ale żeby były to niebotyczne kwoty to bym nie powiedział (oczywiście dla mnie szkoda ). Zobaczymy jak będzie.Co do wkładania cyferblatów to owszem istnieje taka opcja, ale zawsze pozostaje poczucie niedosytu i coś tam kłuje w duszy ,że niby jest ale tak nie do końca oryginalny.A skrzydlaty tobie to naprawdę zazdroszczę takich sprzętów, no cóż może kiedyś mnie będzie też na takie maszynki stać.Chyba że wykopie sobie taką sztukę gdzieś w jakiejś stodole.. Chociaż w dzisiejszych czasach to już chyba mało prawdopodobne.. 
A tak pozatym to kolega skrzydlaty i spiker może wrzuciliby jakieś foty z opisami na to forum.Przecież istnieje dział "inne motocykle" z miłą chęcią pooglądało by się i poczytało o tych waszych maszynkach. Pozdrawiam skrzydlaty - Czw 04 Paź, 2007
Chcieć, to móc! Mój motocykl, jest urzeczywistnieniem kiedyś dawno temu podjętej decyzji: Bedę miał motocykl zabytkowy.. trwało to naprawdę dłuuuugo, w międzyczasie miałem inne motocykle, które niektórzy już obecnie nazywają zabytkami.
A nasze motocykle, można nieustannie zobaczyć w sieci na znanej coniektórym stronie http://www.nsu.motocykle.org
W galerii na ostatnich stronach - daleko, bo pojawiły się tam na początku, teraz dołączyła cała masa innych enesiaków zbłąkanych w sieci i Polsce. Przy okazji życzę powodzenia, w budowaniu grona miłosników iża wokół tego forum, spotkań w realu itp. Jesli prześledzicie stronę NSU, zauważycie, że motocykle, to przede wszystkim Ludzie z nimi zwiazani, bez nich/nas są bezduszną muzealną przeszłoscią !
WojtaS - Czw 11 Paź, 2007 Licznik poszedł za 540zł. ale pewnie to już wiecie.
Wojt@s - Czw 11 Paź, 2007 Co do komentarzy że sprzedaj taniej nam z forum to powiem tak bo mnie to czasami zaczyna wkurwiać: cytuje słowa marcina (agrupy) " kochajmy sie jak bracia , liczmy sie jak żydzi" FK - Czw 11 Paź, 2007  "0" /> I to mnie wkurwia jesteście fajni jak coś trzeba wydębić , albo coś się zepsuło , ale coś dać to be, bo można przyciąć na Allegro
Na dawnym forum iża nie było "rekinów finansjery" po kosztach poszły graty kupione u ruskich dla całego forum ---BO BYLIŚMY ZGRANI I NIE ŻADZIŁ NAMI PIĘNĄDZ CHODŻ GO NIKT NIE MIAŁ W NADMIARZE "0" />
WojtaS - Pią 12 Paź, 2007 Kochani spokojnie osobiście myślę ,że podejście do tego tematu co komu i za ile jest uzależnione od wielu rzeczy jak np. jak długo się znamy , czy znamy się osobiście ,i czy wogóle się znamy. Pozatym np. ten licznik nie poszedł wcale za takie drakońskie pieniądze.Parę dni wcześniej był taki ssam na Allegro (tylko z lampą a to oczywiście duży "dodatek") i poszedł za 1100zł. Kolegom z forum nie powinno sie np. wciskać i sprzedawać LIPY np. części uszkodzonych, czy odbiegających od opisu, ale co do ceny to tak jak bym zażądał np. od cibie FK żebyś mi sprzedał swoją 49-tkę bo chciałbym też taką w stajni (a naprawdę chcę) za 540 zł bo akurat tyle teraz mam A żal że sprzedałem ten licznik mi naprawdę dupę mocno ściska bo tak jak napisałem już kiedyś "wolałbym się nie pozbywać TAKICH gadżetów" pozdrawiam i bez nerw panowie.
|
