IZHMOTO.PL
Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ

Pozostałe - M1A Mińsk

mcfrag - Sro 23 Sty, 2008
Temat postu: M1A Mińsk
Dziwny jest ten świat. Namierzyłem wczoraj kolejnego ruskiego pierdzipęda, a że mam w moim K125 parę braków, zainteresowałem się tematem. Motorek podobny do mojego, w częściach, był telefon do własciciela. Gadało się nam dobrze, na tyle dobrze, że dziś przywiozłem złomka do domu. Nie stał daleko, do Lubina mam tylko 50km. O cenie nie będę mówił wiele, wspomnę tylko, że niektórzy za tyle kupują sobie na Allegro szkło lampy przedniej do SHL.

blachy super, zapodkładowane, kompletne. Wydech super, gotowy do założenia.


Silnik rozłożony, w kartonie, ale wygląda na bardzo dobry stan. Gaźnik jak nowy, licznik przesmarowany, osprzęt na oko kompletny.

Trochę gratów, które przytargałem do domu celem przejrzenia. Na razie nie stwierdziłem braków czy nieoryginału.


A tu klejnoty, które Iżowcom Czterdziestym Dziewiątym też by się bardzo spodobały.


Mam jeden problem - właściwie nie wiem, co kupiłem. Motocykl ma ramę taką, jak w moim K125, ale są spore różnice. Skórzane (właściwie dermowe) siodło, stacyjka w lampie, brak puchy prądów, napis MINSK na baku, inne mocowanie przedniego błotnika, inny osprzęt kierownicy.

Mój Mińsk wygląda tak jak ten:


Moje pytania:
- jak nazywał się ten typ motocykla?
- jak rozwiązany był w nim prąd? Iskrownik?
- czy ktoś ma może schemat instalacji do tego motocykla (niebateryjny zapłon)?

Proszę o wszystko, co może mi tu pomóc. Najlepiej instrukcję lub katalog części. Fotki oczywiście także są mocno wskazane.

Instrukcję do K125M i M1A mam, szukam dokładnie do takiego Mińska.

panz - Sro 23 Sty, 2008

Gratuluję zakupu. Widzę, że choroba (motocyklowa) przybiera zaawansowane stadium :)
mcfrag - Sro 23 Sty, 2008

No właśnie. Plan remontowy na parę lat w przód, a czasu starcza tylko na zakupy... :)
panz - Sro 23 Sty, 2008

Będziesz miał zajęcie na emeryturze :) aby miejsca w garażu starczyło. Może coś tutaj znajdziesz?

http://www.streamfoto.ru/users/rus/1403/
http://foto.inbox.lv/izh350/M1A-MINSK

Tak wygląda silnik?


edig - Sro 23 Sty, 2008

no gratuluję zakupu

ale jak tak dalej pójdzie to będziesz musiał sobie jakiś duuuży garaż

wybudować....

ładny sprzęcik i oby było ich więcej

Wafelek - Sro 23 Sty, 2008

Oj widzę Mcfrag, że stajnia się powiększa. Mimo iż maszynka nie jest złożona czas dopisać kolejna markę do stopki. Nie zapomnij.
mcfrag - Sro 23 Sty, 2008

Panz napisał/a:
Tak wygląda silnik?

No właśnie nie tak. Wygląda jak silnik K125, ma prądnicę G35, czyli typową i najwyrażniej aku jest potrzebny. Znalazłem też w kartonach blachę, która wygląda na podstawę akumulatora, inną niż ta w K125.

Podejrzewam, że instalacja będzie podobna do M1A, czyli stacyjka w lampie i pucha, która zawiera tylko regler. Tylko skąd ja taką wezmę?

Tony - Pią 25 Sty, 2008

mcfrag, your motorcycle is not made in Minsk, but in Kovrov.

Little note about old russian 125 cc bikes. After the war somewhere around 1946/7 (I have to check it from books to be 100% sure) the production of 125cc motorcycles was started in TWO different factories in Russia. Moscow factory begun production of M1A"Moskva" and Kovrov factory started to make K-125.Both of those bikes looked similar,but both had quite a lot of differences(electrics,lights,toolboxes etc).

In the end of 40`s the production of motorcycles in Moscow factory was stopped and all the equipment was removed to Minsk factory in Belorus.

The M1A bikes made now in Minsk factory had those fuel tanks with "Minsk" writing stamped on their sides. M1A made in Moscow factory did not had any writing stamped on them,just waterslide stickers.

There has NEVER been a fuel tank with "Minsk" writing on Kovrov made 125 cc bikes (K-125, K-125M, K-55 and K-58)! They always had painted/waterslide stickers on them. Both M1A and K-125 had girder front forks. When K-125 was introduced with telescopic front fork, it was renamed K-125M.

Later (post 1952?) M1A´s made in Minsk had also telescopic front forks and on some later ones there was no battery in ignition system.

mcfrag - Pią 25 Sty, 2008

Tony, motorcycle shown above is for sure Minsk. This is my second 125ccm moto, I have purchased it two days ago. I 've found only few missing parts:

- The black box (M1A type, not П-35)
- tyres (size 2,5x19 is not availale in Poland)
- documents (of course :- ))
- handlebar rubers are in bad condition

All other parts are in excellent condition. So I have problem now: which one should I restore first? :D

Tony, is possible to find the Blackbox (M1A) in Estonia? Do you have any literature about M1A? (I have russian 1950 manual only). Spare parts catalogue would be very helpful.
Minsk shown above does not have acumulator and black box. Is it original?

Tony - Pią 25 Sty, 2008

Ups! my mistake! :wstyd:
I did not watch the pictures so close and tought that this is your K-125M :mrgreen:

Your motorcycles model is still M1A. I think you can call it "M1A Minsk". It´s a M1A version made in Minsk.

- Telescopic front work came somewhere around 1952/3. Last version of M1A did not have battery and electric box (model PP30?), they had alternating generator. I have to check it from books at home, when the system changed. I´m guessing somewhere year 1954.
-I only have also that 1950 M1A manual and there is no spare part catalogue in our library either. :(

- There´s no Russian made 2,5x19 tyres here in sale either.But most M1A/K-125 owners here use 2,5x19 Mitas H-02- http://www.mitas.cz/index...ranka=4&scid=51

- Original documents are hard to find here too. But here in Estonia you can make documents from zero if you restore your old bike correctly (it will be inspected by specialists)and get that nice small black oldtimer motorcycle numberplate like the IZ-350 in this picture- http://www.tsiklitall.org...p?album=4&pos=1

- Those handlebar rubbers are hard to find here too and nobody does not make replicas for russian bikes yet :( .

By the way, that separate engine on the picture is not for M1A. It´s for model M1M (from 1956) or even newer.

mcfrag - Pią 25 Sty, 2008

Tony napisał:
Last version of M1A did not have battery and electric box (model PP30?), they had alternating generator. I have to check it from books at home, when the system changed. I´m guessing somewhere year 1954.
My M1A was built in 1956, According to your information it should have installation without battery and black box. Also my front lamp is a bit different than older M1A - it has only one small control light below the key.
This is generator that was mounted in my M1A. It is ordinary G35, used in old type installation with battery. I am a bit confused.
VI-57 - is this production date? If yes , that means that this generator is a year younger than my motorcycle.. Among other parts, i have found somethig like that:
It looks like a battery base. Humm..... What is not original? Seems that I need black box to my current G35 generator, or new alternator instead the curent one. What type alternator was used ? G-38 shown on K55-scheme in previous post? Will it fit to my engine? This one shown on the K55 engine is too big...

Tony - Pią 25 Sty, 2008

I checked the date for igniton without battery for the M1A.It says that from October 1954 all Minsk made bikes were equiped with alternate current generators G-37 and new front lamp FG-17. Generator G-37 was mounted to engine of M1A thru special flange.So changing it back to G-35 was no problem,just take off the G-37 and flange.I´m sure that your bike had originaly G-37 alternator and no battery.One of the owners had just changed it to G-35 and added battery holder.

The generator on the picture of engine is newer, model G-401.

And that front lamp that you have is bit modified.There was no indicator light on FG-17 and ignition lock was different.

mcfrag - Pią 25 Sty, 2008

Thanks for quick answer. What is that book ? Could you scan/photograph all pages and put them somewhere in the net or send to me? Or al least pages about M1A?

Do you have electrical scheme for M1A with G-37?

Tony - Sob 26 Sty, 2008

mcfrag napisał:
What is that book ? Could you scan/photograph all pages and put them somewhere in the net or send to me? Or al least pages about M1A? Do you have electrical scheme for M1A with G-37?
The books name is "Справочная книга по мотоциклам,мотороллерам и мопедам" and it´s from year 1965.But it covers older soviet motorcycles too.Has 450 pages,but i can photograph(i dont have scanner) the part about 125 bikes. Edit: Well,seems that I was talking again lots of bulls...t to you again
! It shows again,that I dont know much about 125cc motorcycles. I searched for G-37 scheme and found one.And it became clear,that electric system with G-37 alternator had battery too!
It has no "black box" just selenium rectifier in lamps shell. So the battery holder is right one(no black box holder in it) to your M1A and and maybe the front light too(but I still have doubts about that indicator position). I could not find picture about G-37 alternator,just this drawing with flange-

mcfrag - Sob 26 Sty, 2008

Tony, Thanks for your help. I just wrote to Jaan S. - maybe he will have more detailed informations.

Do forumowców - szukam wszelkich informacji o elektryce w motocyklu M1A z końcowych lat produckcji - tych z alternatorem G-37. Schemat instalacji, zdjęcia, rysunki itp. A także same częsci - chętnie kupię taki alternatorek. Oczywiście działający.

Rapture_Rider - Sob 26 Sty, 2008

Siemka . Mam na warsztacie silnik od minska 125 M1M. W pradnicy w wirniku jest sam magnes , nie ma szczotek . Jak ktos ma wiecej informacji czy schemat albo sam potrzebuje pomocy to słuze doświadczeniem . :)
mcfrag - Sob 26 Sty, 2008

Poproszę o zdjęcia, schemat i wszystko, co wiesz. Jaki jest symbol elektrowni w tym motocyklu?
Rapture_Rider - Sob 26 Sty, 2008

Tylko ta moja prądnica wygląda troche inaczej niz ta ze zdjęcia. jak juz wspominałem nie ma szczotek. Sam magnes na wirniku . Jak chcesz to ci fotki podeśle :D
mcfrag - Sob 26 Sty, 2008

Podsyłaj. A przy okazji odczytaj jej symbol. Jest na obudowie.
Rapture_Rider - Sob 26 Sty, 2008

Oki podesle fotki . Tylko że w następnym tygodniu oki . Bo tak to nie pamietam jaki był nr.
slawmartorun - Nie 27 Sty, 2008

Piotruś, przegrzebałem garaż i znalazłem alternator taki jak z rysunku Toniego. Brak w nim platynek, kondensatora i tej blaszanej wytłoczki, która go mocowała do karteru. Czy działa? Nie wiem. No i jeszcze jedna sprawa, na tym cholerstwie nie ma żadnych oznaczeń, tylko mała literka k. Może wieczorem powalczę ze zdjęciami tego ustrojstwa. A tak na marginesie, przetłumacz czasem teks dla tych mniej kumatych.
mcfrag - Nie 27 Sty, 2008

Ok, więc w trzech słowach streszczę:

Mój motocykl to M1A Minsk z 1956 roku, a instalacja w M1A różniła sie od tych z K125 (ta była identyczna jak w Iżu 49 - prądnica G35 (35W), puszka prądów П-35, aku). W M1A prądnica była taka sama, ale puszka zawierała tylko regler. Cewka była pod bakiem, a stacyjka w lampie.

Tu przykład takiego motocykla - M1A z 1950.


A tu schemat instalacji:


Po sprawdzeniu moich częsci (motor jest w kartonach obecnie) stwierdziłem, że jest prądnica G35 (ta na fotkach - taka jak w Iżu49, tylko niższa), jest cewka pod bak, podstawa pod akumulator, ale brakuje czarnej skrzynki. Coś mi tu jednak nie pasowało. Moja lampa także różni się od tej, z piewszych M1A:


Kontrolka jest poniżej stacyjki, znikło gniazdo bezpiecznika.


Dzięki Tony'emu wiem, że w pażdzierniku 1954 nastąpila modernizacja, i zmieniono lampę (FG-17) oraz prądnicę G-35 (która była przy moim moto) zastąpiono alternatorem G-37, montowanym na specjalnej flanszy redukcyjnej.


Prawdopodobnie poprzedni własciciel z jakichś powodów wymienił ją na starszy typ elektrowni, niestety nie założył oryginalnej puchy z reglerem - w manelach znalazłem za to jakiś czechosłowacki, który w ogóle sięnie komponuje.

Mam teraz dwa wyjścia:

- albo dokompletuję starszy typ instalacji do prądnicy, którą mam - czyli szukam puchy z reglerem do M1A - raczej słabo to widzę
- albo odtworzę właściwy typ dla mojego rocznika - wtedy będę potrzebował alternatorek G-37. Tak bym w sumie wolał, zawsze to oryginał.

Znalazłem schemat do K-58:


Jak widać, śmiga to bez aku, ale alternator jest już nowszy - G38. Prawy dekiel w tym motorku jest już większy, nie ma wziernika i mam wątpliwości, czy ten alternator wlazłby do mojego silnika. Być może jest to kwestia tej flanszy, ale bez sprawdzenia nie stwierdzę. POza tym to inny typ, choć być może nie ma wielkich różnic.

Tak wygląda taki motocykl i alternator:






W poście powyżej tony znalazł coś o G37. Dziwne jest to, że potrzebny jest akumulator. Niby mam podstawę w manelach, ale schemat, który pokazał nie jest schematem elektryki motocykla. Sam nie wiem...




Podsumowując:
- przydałby się schemat instalacji z G-37
- taki alternator (G-37) przydałby się jeszcze bardziej
- zdjęcia, rysunki, schematy, instrukca, katalog części mocno poszukiwane

panz - Nie 27 Sty, 2008

Podobny czy nie?














mcfrag - Nie 27 Sty, 2008

Tak, to właśnie taki chyba Mińsk. Te fotki uzmysłowiły mi jeszcze jeden brak - cierny amortyzator skrętu - cały, czyli szpilka z okładzinami itp.



Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie - proszę o pomoc w namierzeniu takowego.

Moskit1 - Nie 27 Sty, 2008

:) Marcyf po gratulować zasięgniętej informacji!!!!! :D
panz - Nie 27 Sty, 2008

Tu jest trochę informacji i literatury http://www.kdk.pl/archi/kr_173_automobilista.htm
mcfrag - Nie 27 Sty, 2008

Właśnie dostałem na priv skan tego artykułu, jest tam więcej fotek tego Mińska. Muszę stwierdzić, że motorek jest troche skundlony, ma sporo braków, co dziwi tym bardziej że włascicielem był Leszek Liszowski, kolekeckjoner do niedawna mający w swoich zbiorach m.in. Sokoła 1000 i Sokoła 200, oba w oryginalnym przedwojennym malowaniu, czyli megararytasy. To też świadczy o tym, że odbudowany kompletny Minsk, Moskwa, czy K125 to coraz większy rzadziak w Polsce...

Po pewnym czasie wnikania w kwestię małych Rusków już wiem, że te motorki są warte zabawy - jest ich bardzo mało, u nas dużo mniej niż np. M04, a ceny póki co pozwalają na w miarę niedrogą odbudowę. Ja w każdym razie zakochałem się w pojemności 125ccm :)

Michał - Pon 28 Sty, 2008

mcfrag napisał:
Ja w każdym razie zakochałem się w pojemności 125ccm :)
No, na wielkoluda Waść nie wyglądasz, to i 125 Waści pasuje :wink:
Tony - Wto 29 Sty, 2008

I put photos of that part about 125 cc bikes from russian book here-

http://nagi.ee/photos/kradmelder/sets/69603/



PS.Some info about older bikes in that book is not all 100% correct.The book is from 1965 year.

slawmartorun - Wto 29 Sty, 2008

Nawet nie wiedziałem, że był model M103, myślałem, że to jakaś przejściówka pomiędzy k58 a k 175. I jest mi przyjemnie, że taki mam :wink:
Moskit1 - Wto 29 Sty, 2008

Hello Tony

Thanks :D

mcfrag - Wto 29 Sty, 2008

Tony, please re-photo these pages (at max size and quality, one page per one photo would be great):





thanks.



PS. I know already, that my damper is missing. It looks different than this one from K125M (the knob is made of metal (alu?) and is round (iz49-like). Tony, maybe you have a good photo of this detail?







Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... Szukam takiego oto amora ciernego. Jest okrągły, metalowy i występował chyba tylko w tym modelu. K125 ma motyla jak w emce, a w M1A z trapezem w ogóle nie było tego elementu. Szukam wszystkiego - całego amora, lącznie z dolną częścią, ale róznież rysunków, wymiarów i fotek, które pomogą mi lepiej obejrzeć ten klamot.

Tony - Wto 29 Sty, 2008

I made new album with 1600x1200 size pictures + added one scheme about M1A with alternator from another book-

http://nagi.ee/photos/kradmelder/sets/69603/

mcfrag - Czw 31 Sty, 2008

Tony, thanks for better pics. Thanks to your photos I know a bit more about M1A

Today I have found a lot of good things: downloaded complete book about K125/175 motorcycles, and Jaan S. have send to me M1A spare parts catalogue.

I also bought the K125M silencer (my current one is not complete),


and some missing M1A parts:

- the front lamp with complete electrical stuff inside




- the M1A damper


To be fully happy I need to find only the G37 generator (in good condition).

Sławek, czy Twój alternatorek wygląda tak jak ten z fotki? jeżeli tak, czy mógłbyśmi go pomierzyć? Średnica, wysokość korpusu, wysokośc całego z manelami? I czy on mógłby zmienić własciciela, w przypadku, gdyby mi podpasował? :)

Tony - Pon 04 Lut, 2008

Was it this catalogue,that Jaan sent?


Dit it had those changes mentioned in it?-
http://img148.imageshack....muutusedxo9.jpg

Nice that you can find original parts. I doubt that I can help you with G-37, because I think I never seen one on sale :( .But you never know .

Is it G-37 on your picture?I thought it´s a G-38!

PS.I think you most likely know it,but that switch on the bottom of front lamp is somebodys selfmade secret lock,not factory stuff.

mcfrag - Pon 04 Lut, 2008

Tony napisał:
mcfrag Was it this catalogue,that Jaan sent? http://img119.imageshack....kataloogsr2.jpg Dit it had those changes mentioned in it?- http://img148.imageshack....muutusedxo9.jpg
Yes, this is the same catalogue, but some pages are missing, scan quality is worse, and pictures are much smaller than yours. Can you send me your catalogue?
Cytat:
Nice that you can find original parts.I doubt that I can help you with G-37,because I think I never seen one on sale :( .But you never know . Is it G-37 on your picture?I thought it´s a G-38!
Yes, this is the G-38. I also have the G-37 pictures, will show it later. EDIT: Here is the G-37:
above: G-37 with removed flange, and G-38. These generators are electrically identical, the only difference is the mounting system. I think that it 's easy to adapt the G-38 to my engine.
Cytat:
PS.I think you most likely know it,but that switch on the bottom of front lamp is somebodys selfmade secret lock,not factory stuff.
No, this is original switch. I have two lamps with identical switches. These switches are shown on your both electrical schemes.

Rapture_Rider - Pon 04 Lut, 2008

Siemka mam te fotki . Jest to prądnica G 37.



A schemat do tej instalacji jest taki sam jak do M1A.



http://img223.imageshack....7920181ldy2.jpg



Jeśli masz jakieś wątpliwosci moge ci przetłumaczyc z ruskiego. Ogólnie schemat jest troche pomotany. Szczególnie w zapłonie. Sam mam całą instalacje rozbebeszoną.

mcfrag - Pon 04 Lut, 2008

Ja nie mam wątpliwości, mam tylko brak prądnicy. :) A schemat nie jest taki sam jak w M1A, tylko to jest schemat M1A. Właśnie taki motorek mam. Ten sam schemat jest wklejony kilka wiadomości wyżej. Czemu pokazujesz go ponownie?

A Ty co budujesz? Prądnica G-37 jeżdziła tylko w późnych M1A z tego co wiem. Gdybyś chciał się jej pozbyć, chętnie ponegocjuję :D

Rapture_Rider - Pon 04 Lut, 2008

Hym. Troche niezrozumiale napisałem. Chodziło mi że ta prądnica która jest na moim zdjęciu jest zinstalacji M1A , takiej jak na schemacie który ja umiesciłem i był umieszczony wyżej. Moja pochodzi z Minska M1M . Ma krótkie pchane wahacze z przodu i amorki z tyłu. No. Jak pewnie zauważyłes ma ciekawy układ zapłonowy. Pozdro
mcfrag - Pon 04 Lut, 2008

Moim zdaniem ma fajną instalację, nie ma srania się z akumulatorem, mechanicznym reglerem itp. Zero problemów ekspolatacyjnych. Zastanawiam się tylko, jak działa klakson zasilany prądem zmiennym. W sumie chyba dlatego wsadzili w lampę prostownik selenowy.
Rapture_Rider - Pon 04 Lut, 2008

A piszesz że fajna . No w sumie. a widziałes jak jest podłączona cewka. Jeden przewód jest podłączony na stale do masy, drugi jest z kolei podłączony do przeywacza, który jak nie jest rozwarty to jest załączony do masy i do kabelka z pradnicy równoczesnie. Jak następuje przerwa to rozlącza sie z masą i idzie tylko z pradnicy . Ciekawe co nie . Troche inaczej jak w standardowym podłączeniu z cweką
mcfrag - Pon 04 Lut, 2008

To się podobno nazywa system otwarty.
Rapture_Rider - Pon 04 Lut, 2008

Aha . A wiesz moze jaki prad płynie do cewki z przerywacza w czasie gdy styki są zwarte? :P
Tony - Wto 05 Lut, 2008

mcfrag napisał/a:
Yes, this is the same catalogue, but some pages are missing, scan quality is worse, and pictures are much smaller than yours. Can you send me your copy?

I dont have this catalogue,just there was these 2 pages put up in russian oppozit.ru forum.I did´nt find more from there.There is theme "Retrobiblioteka" in "Retro" section in oppozit.ru(but have to ragister to read it) forum.

radek_80 - Wto 05 Lut, 2008

Jestem nowy na tym forum, nie wiem czy w związku z tym, mogę mieć prośbę do mcfraga o wklejenie zdjęcia przedniej ośki Mińska M1A, którego niedawno zakupił. Ja sam posiadam trzy Miński M1A, ale jak to najczęściej w naszym kraju bywało, koła od nich powędrowały do innych zaprzęgów (wózków ręcznych). Z moich obserwacji wynika, że częstym zabiegiem była wymiana przedniego oryginalnego zawieszenia na zawieszenie pochodzące od K-125M, z posiadanych trzech motocykli tylko jeden posiada oryginalne „mińskowe” zawieszenie które, różni się od zawieszenia montowanego w K-125M. Podejrzewam, że ten egzemplarz nie był intensywnie eksploatowany i dlatego nie został skundlony, widać to po stanie przedniego zawieszenia i po ramie, która nie była nigdy naprawiana poprzez spawanie (pozostałe Miński miały w przeszłości naprawiane ramy). Podejrzewam , że zawieszenie w K-125M okazało się bardziej trwałe i częstym zabiegiem była wymiana na takowe. Chętnie podzielę się wiedzą na temat tych motocykli, postaram się wrzucić zdjęcie oryginalnego przełącznika przy lampie od Mińska, który różni się od tego na zdjęciach na forum, mój jest czarny, w kształcie kulki i jest zgodny z rysunkiem w książce o Moskwie M1A. Zapomniałem dodać że posiadam także motocykl K-55. Wszystkie moje motocykle pochodzą z 1956 r.
mcfrag - Wto 05 Lut, 2008

Tony, big thanks again. A lot of interesting motoliterature, unfortunately download from some russian hosting servers is not allowed for non-Russians. Registration is not required.

radek_80 - OK, po kolei. Najpierw fotka osi - nie mam 100% pewności czy przednia, pod ręką mam tylko jedną. Jutro sprawdzę i potwierdzę.







Zawieszenie mam na pewno oryginalne, mam też całego K125M i znam róznice.

Wyłacznik - pozwole sobie stwierdzić, że mam dwa takie klosze, w obu ten sam model wyłacznika, który zresztą ma w hacrakterystyczny sposób spiłowaną jedną stronę gwintu, podobnie zresztą jak otwór montażowy.







W katalogu wygląda to podobnie - pomijam oczywiście róznice w plastikowej nakładce, choć nie wykluczam, że obie moje nakładki są oryginalne.



Co do pomocy - utknąłem na poszukiwaniu działającej prądnicy G-37 z osprzętem. Możesz pomóc?

Parę pytań:

1. Jakie kolory oryginalnie miały Twoje Miński?
2. Czy wszystkie siodła masz jednakowe? Guma czy dermatoid?
3. Pokaż mi Twoje gumy kierownicy.

radek_80 - Wto 05 Lut, 2008

Mcfrag, dziękuję za szybką odpowiedź. Po kolei postaram się odpowiedzieć na twoje pytania.

Oś na zdjęciu - jest to tylna oś. Wszystkie moje Miński były oryginalnie czarne z białym szparunkiem. Prądnica G -37 - tak posiadam taką ale tylko jedną sztukę, nie wiem czy jest sprawna.

Oryginalne siodło mam tylko jedno. W Mińsku M1A oryginalnie montowane były siodła pokryte dermą, częstym zabiegiem właścicieli była wymiana na trwalsze gumowe od K-55, bądź od K-125.

Gumy kierownicy - tylko jeden mój Mińsk prawdopodobnie posiada oryginalne gumy kierownicy, są one bardzo podobne do gum z Iża 49, lecz z tą różnicą, że wzór na nich tzw. rombiki są większe, a guma jest zamknięta (w Mińsku nie były stosowane aluminiowe zaślepki kierownicy). Postaram się zrobić zdjęcia ale nie wiem czy wyjdzie wzór tych rombów na gumach, ponieważ są bardzo wytarte, że ledwie je widać.

radek_80 - Sro 06 Lut, 2008

Obiecane zdjęcia gum. Dla porównania przyłożona współcześnie wytwarzana guma do Iża 49, może tego nie widać ale są tej samej długości.



Lampa do Mińska M1A z przełącznikiem.







mcfrag czy w zakupionym Mińsku (w klamotach) masz zaznaczone przeze mnie na czerwono elementy?



Widzę, że masz katalog części do Mińska, ja szukam od paru lat i nie mogę namierzyć, chciałbym nawet taki jak Twój, chociaż brakuje w nim stron. Twój Mińsk to dobry zakup, jest w nim wiele poszukiwanych części, ja sam szukam odblasku na tylny błotnik oraz kluczyka stacyjki bo mój to ogryzek.

Gaca - Sro 06 Lut, 2008

Nie chce robić zamieszania :wink: ale te rączki to raczej polski wyrób, WSK lata 60. A to co trzymasz w dłoni to jest współczesna replika gum do AWO Simson, ale to chyba wiesz :)
mcfrag - Sro 06 Lut, 2008

No to prostuję twoje słowa: :D

Stara guma założona na Twoim Mińsku to poczciwa WFM. Guma, którą nazywasz Iżową, jest współczesną kopią enerdowkich gripów AWO Turista. Jest z grubsza podobna, ale nie jest taka jak w 49.

A tak wygląda guma rolgazu mojego mińska (poniżej oryginał Iża 49):


Te elementy z katalogu - raczej mam, choć muszę mocniej przejrzeć słoik że śrubami. Szybko szukając znalazłem jeden:


Co do katalogu - odezwij sie na priv, nie ma powodu dla którego miałbym się nie podzielić. Łap mnie na GG, numer jest w stopce pod kazdym moim postem.

Miałeś rację. Oś, którą pokazałem nie była przednią. Pokazę zatem przednią - niestety dziś nie miałem czasu się z nią szarpać, dlatego jest w piaście.






Na koniec pytanie. Nie mogę zidentyfikować tych elementów:


I drugie: jak masz mocowany klakson? U mnie nie ma żadnego wieszaka, a na zdjęciach widziałem mocowane do śruby spręzyny siodła:

Czy tak ma być? Starsze M1A miały klakson mocowany jak w Iżu 49, prostopadle.

radek_80 - Sro 06 Lut, 2008

Z tymi gumami macie racje, przynajmniej się czegoś nowego dowiedziałem o gumach. mcfrag, dwa z moich Mińsków posiadają klaksony dokładnie tak samo zamontowane jak u Ciebie, nie wygląda to zbyt pięknie ale widocznie ten typ tak miał.

Co do blaszek, wydaje mi się, że taka blaszka jest na schemacie przedniego zawieszenia, który wrzuciłem, twoje tylko ktoś rozprostował.

Element na zdjęciu (pod zdjęciem z gumami),czy on ma wewnątrz rurki jakiś gwint? Ten element widać na zdjęciu poniżej, ale po co jest ta blaszka, bo ze schematu przedniego zawieszenia wynika, że montowana była przed tym elementem i nakładana wraz z nim na ośkę?


mcfrag - Sro 06 Lut, 2008

radek_80 napisał:
Element na zdjęciu (pod zdjęciem z gumami),czy on ma wewnątrz rurki jakiś gwint? Ten element widać na zdjęciu poniżej, ale po co jest ta blaszka, bo ze schematu przedniego zawieszenia wynika, że montowana była przed tym elementem i nakładana wraz z nim na ośkę?
Ta blaszka pełni rolę ogranicznika, uniemożliwia zbyt mocne dokręcenie poziomej śruby blokującej oś, a przez to chroni przed pęknięciem lagi (jest ona wykonana ze stopu lekkiego) w tym miejscu. A tu oryginał:
Element o który pytasz nie ma gwintu, a średnica otworu jest taka jak średnica ośki w niego wchodzącej. Z tej strony oś też nie ma gwintu, widać to na moich poprzednich zdjęciach jej lewej strony. Poprzeczne nacięcie to zamek, który zabezpiecza tulejkę przed przesuwaniem. Śruba ściskająca oś nie pozwala na wysunięcie tulejki.[/img]

Moskit1 - Nie 28 Wrz, 2008

Witam mam nadzieje ze dobrze wkleiłem bo temat 125 jest tu bardzo solidnie opracowywany :D przez mcfraga. Więc taka ciekawostka. :wink:


regers - Czw 22 Gru, 2011

Fragu może się pochwalisz tym co tam płodzisz hm?
mcfrag - Czw 22 Gru, 2011

No tak, zapomniałem o obowiązku raportowania postępów. :)

Motorek został niedawno pomalowany i z tego co słyszę od osób, które widziały efekt na żywo - nie jest najgorzej.


Mój Mińsk pierwotnie był czarny, ale od początku wiedziałem, że nie będę odtwarzał barw fabrycznych. Kolorki "pożyczyłem" z jakiegoś sportowego Iża.


Dziś koła mam już zaplecione i wycentrowane (udało mi się odświeżyć wszystkie oryginalne szprychy i nyple), reszta blach jest pomalowana i czeka na montaż. Wstrzymuje mnie brak opon - gdyby nie to, Mińsk już dawno stałby na kołach.

KOZA - Czw 22 Gru, 2011

Fajnie wyszło, a w oryginale jakie były kolory?
mcfrag - Czw 22 Gru, 2011

Spotykałem tylko czarno-białe i zielono białe. Te pierwsze widuje się zdecydowanie częściej.
agrupa - Czw 22 Gru, 2011

Nooo nareszcie coś działasz, ile można jeździć :P
A jakie te opony potrzebujesz, rozmiar, jakiś konkretny typ?

mcfrag - Czw 22 Gru, 2011

Rozmiar to 2,50x19, czyli taki przerośnięty Komarek. Ideałem byłoby coś zbliżonego do bieżnika starych opon z CCCP, najbliższy jest chyba MITAS H-02. Niestety - wiele sklepów ma te oponki w ofercie, w niektórych z nich nawet da się je kupić online (już 3 razy to zrobiłem), ale za każdym razem dobę po złożeniu zamówienia dostawalem maila z informacją o tym, że aktualnie tych opon nie ma na stanie i zamówienie zostało anulowane.

10 dni temu wylicytowałem na "pewnym portalu aukcyjnym" opony firmy DURO, o takie:

Pomimo, że zapłaciłem od razu (za dostawę kurierem też), kontakt ze sprzedającym się urwał i jestem w ciemnej dupie. Planowalem małą awanturkę, ale już trochę mi przeszedł nerw, bo okazało się że koniec roku zawodowo bardzo mnie zaabsorbował i nie znalazłbym czasu na dłubaninę garażową.

Gdyby jednak ktoś wiedział, gdzie da się kupić MITASy H-02 w tym rozmiarze - proszę o cynk.

jarcco - Czw 22 Gru, 2011

Gratulacje, kolejny ładny projekt. Jestem pod wrażeniem zwłaszcza logo wymalowanego na zbiorniku. Szkoda że taki kolor nie występował w oryginale, mnie wydaje się wiele lepszy od zielonego ,czy czarnego. Opisuj remont, takie tematy czyta się z przyjemnością :smile:
Lagi czym potraktowałeś?

agrupa - Czw 22 Gru, 2011

No niestety Fragu tak to jest, większość firm sprzedaje towar którego faktycznie nie ma :)
Jest koniec roku, nikt nic nie zamawia w tym hurtownie motoryzacyjne więc braki oczywiste. Rozmiar trochę komarowaty więc dużego wyboru nie ma, trzymam kciuki i postaram się coś popatrzeć :)

Fajnie że ruszyłeś dupę do garażu bo miło poczytać i popatrzeć jak ktoś się męczy :P

jarcco - Sob 24 Gru, 2011

Próbowałeś któryś z tych sklepów? W jednym piszą że towar jest na stanie.

http://www.ceneo.pl/1814037

mcfrag - Pią 13 Sty, 2012

Mam już opony - po długich poszukiwaniach trafiłem na fizycznie istniejącą parę gum HEIDENAU z bieżnikiem K46. Tanio nie było (przekroczyłem budżet dwukrotnie), ale przynajmniej mogę coś skręcać w całość.

Opony dostałem dziś o 17:00. Po godzinie były już na swoim miejscu.


Dziś mój Mińsk wygląda tak:

sztyga20 - Pią 13 Sty, 2012

Zastanawiam się co to za transformator/dławik siedzi w lampie i po co?

A tak poza tym bardzo podoba mi się ta pyrkawka.

mcfrag - Sob 14 Sty, 2012

Zakończyłem montaż nadwozia. Brakowało kilku śrub M5 ale w potrzebie poratował mnie Regers, za co mu publicznie dziękuję!

Motorek prezentuje się tak:




Założyłem licznik. Podoba mi się to, że jest on samodzielnym instrumentem, to nieczęsto spotykane rozwiązanie.



Powiem Wam, że składanie tego pyrtka to wielka przyjemność. Nie śpieszę się wcale, bawiąc się każdym kolejnym zamontowanym detalem. Przy nadwoziu nie zostało wiele roboty, czas zająć się silnikiem.


Michał - Sob 14 Sty, 2012

mcfrag napisał/a:
Podoba mi się to, że jest on samodzielnym instrumentem, to nieczęsto spotykane rozwiązanie.

Załóż obok obrotomierz - będzie jak etezeta! :D

sztyga20 - Nie 15 Sty, 2012

Napięcia znamionowe alternatora i żarówki lampy przedniej są takie same?
mcfrag - Nie 15 Sty, 2012

Tak, wszystko pracuje na napięciu 6V. Ta instalacja dla mnie jest niejasna - brak tu regulatora napięcia, jest za to prostownik selenowy (zapewne po to, żeby zasilać odbiorniki prądu stałego typu klakson), przełącznik świateł drogowych/pozycyjnych w lampie oraz wspomniany wcześniej dławik.

Schemat wygląda tak:



[ Dodano: Nie 15 Sty, 2012 ]
Poczytałem o instalacji i już wiem więcej. Otóż:

Generator G-37 zaprojektowano tak, żeby produkował nie mniej niż 5V przy 2000obr/min a przy maksymalnych obrotach nie więcej niż 8V. To tłumaczy brak regulatora napięcia - najzwyczajniej w świecie nie jest potrzebny.

Jeżeli chodzi o tajemniczy transformatorek - używany jest on wyłącznie w pozycji "jazda w dzień", czyli wówczas, gdy wszystkie światła są wyłączone. Jedynym odbiornikiem jest wtedy akumulator, który bez odpowiedniego zabezpieczenia zagotowałby się momentalnie. Rolę ogranicznika prądu ładowania pełni wspomniany dławik - redukuje on jego natężenie do max. 0,9A

W przypadku "jazdy nocą" (czyli sytuacji kiedy świecą obie lampy) ogranicznik nie jest potrzebny, gdyż prąd kierowany na akumulator nie przekracza 0,3A.

jarcco - Pon 16 Sty, 2012

Pięknie, miło jest śledzić postępy takiej pracy. Bardzo przypadł mi do gustu zwłaszcza ten kolorek. Relacjonuj na bieżąco, bo widzę że kibiców jest dużo.

Ja też już mam w garażu nową zabawkę, nie jest tak ładna jak Twoja ;)

mcfrag - Sob 04 Lut, 2012

Kilka dni temu złożyłem silnik.

Oto fotka sprzed paru godzin (kto by pomyślał, że na zewnątrz jest -12C):


Teraz mój pierdziak wygląda odrobinę bardziej powaznie. :)

radarator - Sob 04 Lut, 2012

Faaajny Junak! ;)
jarcco - Pon 06 Lut, 2012

Zapowiada się interesująco, ciekawe jak się tym będzie jeździć. Oponki prezentują się jak trzeba. Czy kolanko wydechu to oryginał czy replika?
mcfrag - Pon 06 Lut, 2012

jarcco napisał/a:
Zapowiada się interesująco, ciekawe jak się tym będzie jeździć.

Ha! Widząc obecne ceny paliwa myślę sobie, że ten Mińsk może być świetlaną przyszłością turystyki weterańskiej. :mrgreen:

jarcco napisał/a:
Czy kolanko wydechu to oryginał czy replika?

Oryginał. Muszę się pochwalić - trafił mi się motorek niezamęczony i zadziwiająco kompletny. Nieliczne braki (wkład reflektora i zespół amortyzatora ciernego) zdobyłem, a jakże, dzięki kolegom z naszego forum.

Wszystko w rodzinie! :)

hrabia_T - Pon 06 Lut, 2012

Bardzo sympatyczny maluch. Kurde pewnie w 4 litrach spalanie sie zamknie albo i mniej. Zobaczycie jeszcze sie wiara poprzeprasza z małymi pierdopedami.
Gaca - Pon 06 Lut, 2012

hrabia_T napisał/a:
Bardzo sympatyczny maluch. Kurde pewnie w 4 litrach spalanie sie zamknie albo i mniej . Zobaczycie jeszcze sie wiara poprzeprasza z małymi pierdopedami.

SHL M04, czyli motocykl tej samej klasy ma wpisane spalanie 4 litry paliwa na 100km. Nie znam spalania tego motocykla, ale pewnie też jest zbliżone. Z kolei znajomość tego, że jak się do tematu regulacji gaźnika, zapłonu (ogólnie silnika) podejdzie rzetelnie to zejdzie się dużo niżej od wartości podawanej w manualu.

Wg mnie gdyby się uparł, to te 2,5 litra na setkę by spalił. Nie mylić czasem setkę Mixolu na 2,5 litra bezołowiówki ;)

hrabia_T - Pon 06 Lut, 2012

wiadomo ze zawsze cos tam sie rozleje. Mam Simsonka s 51 tak zeby na ryby pojechac itp do pracy puki co sie wstydze tym jezdzic - bo tam same buraki i by sie smialy - i ten kutafon to dopiero ekonomiczny pojazd. Ale chyba jednak trzeba bedzie wstyd przelamac .
mcfrag - Wto 07 Lut, 2012

hrabia_T napisał/a:
Bardzo sympatyczny maluch. Kurde pewnie w 4 litrach spalanie sie zamknie

4l/100km to pali mój Iż, ale w górach i po obwieszeniu bagażem. Pierdziak powinien być znacznie bardziej ekonomiczny.

Uważam, że zużycie podane przez Gacę jest jak najbardziej realne. :)

Gaca - Wto 07 Lut, 2012

W sumie, to teraz zauważyłem, że serwisówka tego motocykla (co prawda nowszego modelu) podaje, że przy prędkości 50km/h (pewnie dla dobrej drogi i w bezwietrzną pogodę ;) ) spalanie wynosi 2.45l na 100km. Nie mam zupełnie pojęcia skąd się wzięła wartość 4 litrów na setkę w manualu do SHL M04. Dodatkowo według niej warunek jest taki, że trzeba mieć stałą prędkość 35km/h ;) . Czysta kpina. Z tego co znam z autopsji silniczki 125ccm nie przekraczają spalania powyżej 2,5l na 100km.

Ciekami mnie faktyczne spalanie tego ruskiego motocykla. Bo skoro ruscy podali wartość 2,45l, a z doświadczeń Iżowych wartość książkowa jest na wskroś przerysowana, to ile faktycznie wyniesie spalanie ;)

mcfrag - Sro 08 Lut, 2012

Coś Gaca namieszałeś. Instrukcja M04 mówi o 3l/100km (rzeczywiście, mierzone przy V=35km/h), ale już katalog części podaje bardziej realne zużycie paliwa - 2,7l/100km. Tak czy inaczej obie wartości są wyższe niż teoretyczne spalanie M1A.

Jedyną zmianą konstrukcyjną w silniku DKW RT125 (nie mówię o części elektrycznej, bo to nie wpływa na parametry pracy) wprowadzoną przed polskich projektantów M04 było zmniejszenie stopnia sprężania, prawdopodobnie w celu wydłużenia żywotności napędu. Sadzę że to jest powód odrobinę większego apetytu na paliwo czwórki.

Gaca - Sro 08 Lut, 2012

mcfrag napisał/a:
Coś Gaca namieszałeś. Instrukcja M04 mówi o 3l/100km

Prawda poknociłem. Porypało mi się, bo linijka niżej jest dana "400km", więc 4 i km mnie zasugerowało.

Gdy miałem jeszcze SHL udało mi się kilka razy pojeździć po szosie na dłuższych dystansach. Raz nawet pękło ponad sto kilometrów. Wtedy spalanie wyniosło niecałe 2,20l na 100km. Więc jest to 19% mniej niż podaje katalog części. Gdyby tą zależność przenieść na M1A to palił by on niecałe dwa litry. Idąc dalej to spokojnie z Brzegu Dolnego do Kołobrzegu na jednym tankowaniu się zrobi ;) Fajnie.

mcfrag - Sro 08 Lut, 2012

To wszystko brzmi bardzo optymistycznie ale uważam, że raczej nie da się wiele zejść poniżej teoretycznego 2,45l/100km. Trzeba wtedy jeździć baaaaaardzo spokojnie i nie rozkręcać się powyżej 50km/h a to trudne do wytrzymania w trasie.

Wprawdzie nasza rajza na Hel pokazała, że tak się da nawet dużym Iżem, ale na dłuższym dystansie to jednak męka. Aż się chce zsiąść z motocykla i pobiec szybciej. :)

grigorius - Sro 08 Lut, 2012

Gdy 12 lat temu ujeżdżałem WSKę z 67r., ogólnie cacuchno z pierwszej ręki ;) sporo nią jeździłem i pamiętam że 3 l na 100km nie przekraczała. Za to szfagier miał nowszą, lata 80te i ta paliła koło 4 litrów. W pewnym artykule o WSKce, chyba "Świat motocykli" opisana była eksploatacja takie WSKi "dwuramówki" gdzie podano wartość ok 2,5l na sto.
mcfrag - Wto 10 Kwi, 2012

Wielkanoc to czas zadumy i refleksji, dlatego się zreflektowałem i postanowiłem podumać nad moim małym motorkiem. ;)

Wymieniłem wszystkie łożyska i uszczelniacze, dociąłem nowe uszczelki.

Sprzęgło dostało nowe tarcze, łańcuszek nie wymagał wymiany. Tłok i cylinder wyglądały na oko zdrowo, więc je założyłem. Jeżeli będzie z nimi problem, na półce czeka inny zestaw po remoncie.

Widać, że okolice korka spustowego były kiedyś naprawiane.

Skrzynia (raczej skrzyneczka) biegów bez śladów zużycia.

Silnik już na swoim miejscu. Testowo próbowałem go przekopać I przyzwyczajony do walki z kickstarterem w 49 o mało nie przewróciłem bzyka na bok. :)

Nie mam porównania z innymi 125-tkami, ale kopniak pracuje podejrzanie lekko. Jutro zbadam ciśnienie sprężania - oby okazało się, że wszystko jest OK.

KOZA - Wto 10 Kwi, 2012

mcfrag może porównujesz do Jeża? a różnica w oporze kopniaka jest zajeb...
Gaca - Wto 10 Kwi, 2012

mcfrag napisał/a:
Nie mam porównania z innymi 125-tkami, ale kopniak pracuje podejrzanie lekko. Jutro zbadam ciśnienie sprężania - oby okazało się, że wszystko jest OK.

To po prostu jest takie lekkie. Ręką można.

krzysztof - Wto 10 Kwi, 2012

Dokladnie tak samo chodzi to w wuesce, srodek prawie identyczny :)
jarcco - Wto 28 Sie, 2012

Temat umarł.

Jaki jest ciąg dalszy tej przygody o pojemności 125cm3? Motorek odpalił, pojechał?

mcfrag - Sro 29 Sie, 2012

jarcco napisał/a:
Temat umarł.

Niezupełnie. Ująłbym to tak: remont pierdziaka trochę zwolnił. ;)

jarcco napisał/a:
Jaki jest ciąg dalszy tej przygody o pojemności 125cm3? Motorek odpalił, pojechał?

Mińsk aktualnie leżakuje pod pierzyną i czeka na swoją kolej. "Na kanale" od dłuższego czasu mam innego złoma, którego właśnie kończę dopieszczać. Gdy definitywnie zamknę ten temat, będę mógł wrócić do małego litrażu.

Tempo remontu spowalnia mi ograniczona przestrzeń (trudno grzebać równolegle w kilku motocyklach w standardowym garażu) i to, że w okresie takim jak teraz wolne chwile zdecydowanie wolę przeznaczyć na wycieczki. Dłubanie w złomie jakoś naturalniej przychodzi mi "w sezonie grzewczym". Teraz jest czas zabaw ruchowych na powietrzu! :)

Poza tym nie śpieszę się z remontami bo od dawna wiem, że to ślepa ulica. Skończę i znowu trzeba będzie rozglądać się za czymś do dłubania... :mrgreen:

jarcco - Czw 30 Sie, 2012

mcfrag napisał/a:
"Na kanale" od dłuższego czasu mam innego złoma, którego właśnie kończę dopieszczać.

Czyżbyśmy o czymś nie wiedzieli? Mam nadzieję, że pochwalisz się na forum. Domyślam się że "coś" naprawdę ciekawego musiało Cię oderwać od Mińska. ;)

mcfrag napisał/a:
w okresie takim jak teraz wolne chwile zdecydowanie wolę przeznaczyć na wycieczki.

Zgadzam się z Tobą, sezon mamy krótki na wietrzenie sprzętu!

mcfrag napisał/a:
Poza tym nie śpieszę się z remontami bo od dawna wiem, że to ślepa ulica

Dobrze że to powtarzasz, bo jeszcze chwila i bym zapomniał po powrocie z garażu i kolejnym szpachlowaniu, podkładowaniu, szlifowaniu, podkładowaniu, szpachlowaniu, szlifowaniu i podkładowaniu tego samego błotnika. Cierpliwości ty moja... :hypno:

W takim razie, będę cierpliwie czekać na ciąg dalszy Mińska, bo pewnie dokończysz robotę!

Moskit1 - Sob 23 Mar, 2013

Sorry że starego kotleta odgrzałem ale no kurka, nie mogłem się nie odezwać.

Wspaniała maszyna! Gratuluję! :thumbup:

wladimir - Sro 29 Cze, 2016

mcfrag napisał/a:

Odgrzeję nieco temat. Pamiętasz długość szprych? Mierzę u siebie i wychodzi mi 220mm i 190mm. Dostępne są komplety do WFMek na półbębnach. 220 i 185mm. Nie wiesz czy do tych kół podejdą? Na dwa koła wychodzi jakieś 170 złotych i nie chciałbym wtopić.

mcfrag - Sro 29 Cze, 2016

wladimir napisał/a:
Nie wiesz czy do tych kół podejdą?

Nie wiem, mnie udało się odgruzować i wyładnić oryginalne szprychy. Literatura z epoki podaje długości 188 i 222mm.

Wydaje mi się, że różnice nie są duże i można zaryzykować zakup tych, które podałeś, zwłaszcza, że są deczko krótsze. Przynajmniej nie będą dziurawić dętki. :)

nickeledon - Czw 30 Cze, 2016

Myślałem, że Ty już na Pikniku, a Ty cały czas na posterunku :D
mareq - Czw 30 Cze, 2016

Nie tylko do WFM-ki są dostępne. Właściwy rozmiar kupisz u Bartnika, tylko nie daj sobie wcisnąć tych z WFM, bo uparcie twierdzą, że będą dobre.
wladimir - Czw 30 Cze, 2016

mareq napisał/a:
tylko nie daj sobie wcisnąć tych z WFM, bo uparcie twierdzą, że będą dobre.
Te dwa czy trzy milimetry różnicy przy długości nypla 15mm powoduje, że szprychy nie pasują?

mareq napisał/a:
Właściwy rozmiar kupisz u Bartnika
Mają jakiś sklep internetowy czy tylko mail / telefon? Stronę internetową mają dość... skromną.
elabogdan1 - Nie 27 Lis, 2016

Zastanawia mnie jak odbywa się ustawianie gaźnika K30 nie ma ta śrubki od obrotów i składu mieszanki.
wladimir - Pon 28 Lis, 2016

mcfrag napisał/a:
Sprzęgło dostało nowe tarcze
A właśnie... Dopadłeś oryginały? Dorabiałeś? Dopasowałeś?
elabogdan1 - Pon 28 Lis, 2016

Na moje oko to są od nowszego mińska wewnętrzna średnica jest trochę mniejsza
Jonek_M - Nie 04 Lut, 2024

mcfrag napisał/a:
Obrazek

Mcfrag, masz przy swoim Mińsku jakiś ogranicznik skrętu kierownicy? Pisałem ostatnio z właścicielem Mińska M1A. Twierdzi, że ma 100% oryginał bez żadnych braków i nie ma u niego ograniczników. Czy to normalne w tym modelu, że przednie zawieszenie obija się o bak?

mcfrag - Nie 04 Lut, 2024

Jonek_M napisał/a:
Mcfrag, masz przy swoim Mińsku jakiś ogranicznik skrętu kierownicy?

Mam. Nawet go trochę widać na podlinkowanej przez Ciebie fotce - jest niepomalowany i się wyróżnia ciemnym kolorem.

Jonek_M napisał/a:
Pisałem ostatnio z właścicielem Mińska M1A. Twierdzi, że ma 100% oryginał bez żadnych braków i nie ma u niego ograniczników. Czy to normalne w tym modelu, że przednie zawieszenie obija się o bak?

Nie jest to normalne, ogranicznik skrętu zawsze był i ma być. Tak wygląda dolna cześć z bliska:


a tak kompletny zespół amortyzatora ciernego:

Jak widać, jego elementy są łatwe do wykonania we własnym zakresie. Jakby co, to pokrętło ze szpilką, w ładnym stanie mam i mogę rozważyć odsprzedaż.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group