roman - Pią 04 Mar, 2011 Temat postu: Super-Veteran Lublin Zapraszamy wszystkich właścicieli motocykli zabytkowych do udziału w zlocie Super-Veteran 2011, którego główną częścią będą Wyścigi Motocykli Zabytkowych Super-Veteran.  Zapraszam do obejrzenia filmiku promującego naszą imprezę. Więcej szczegółów będzie pojawiać się sukcesywnie na naszej stronie internetowej www.rajdlubelski.pl roman - Pią 08 Kwi, 2011 Jest już możliwość rejestrowania się na naszej stronie: http://www.rajdlubelski.pl/index.html ZAPRASZAMY Ozzy - Pią 08 Kwi, 2011 Zarejestrowałem się ale czy dam rade przyjechać to trudno mi będzie teraz powiedzieć bo zaraz tydzień po Lublinie jest impreza w Skarżysku-Kamiennej gdzie mamy zlot DKW. Czas wszystko pokaże 
roman - Czw 05 Maj, 2011 Użytkownicy motocykli marki Iż - ZAPRASZAMY do sprawdzenia swoich sił na torze. 21 maja już niedługo, więc zgłaszajcie się: http://www.rajdlubelski.pl/zgl2011.htm roman - Czw 12 Maj, 2011 Przedstawiam oficjalny plakat promujący SUPER VETERAN-a 2011  mcfrag - Nie 22 Maj, 2011 Noo, widzę że się działo! A tak w ogóle - bardzo liczę na reportaż napisany przez tych, którzy mieli okazję tam się bawić i opowiedzą, jak to wyglądało od kuchni. maciek86 - Nie 22 Maj, 2011 Impreza baaaardzo udana, pogoda dopisała, motórzyści też
Było kilka perełek i kawał historii. Najstarszym motocyklem był LEVIS z 1919r. pojemność 246ccm i szacunek dla kierowcy, bo wyjechał nim na tor i dojechał do mety. Poza tymi był jeszcze Triumph P 1924r. oraz wiele innych przedwojennych i powojennych pereł. Oczywiście nie brakowało polskich motocykli zarówno przedwojennych jak i powojennych: Sokół 1000 ogólnie znany w tym rejonie, Junaki, OSY, SHLki, WueSKi, Żaki, Komarki. Iże startowały dwa. Na jednym z nich ja na drugim Karol Grochowski, więc szanse na zdobycie pierwszego miejsca w klasie były marne, ale sięgnąłem po srebro w swojej klasie, a w sumie w biegu połączonym (3 kategorie: 100 - 200ccm, 200-350ccm, >350ccm motocykle wyprodukowane przed 1955r.) w którym się ścigałem startowało 8 maszyn, a ja dotarłem na pozycji 3, więc jestem z siebie bardzo dumny, bo w tamtym roku w takiej samej prawie stawce jechałem na szarym końcu:) Najbardziej widowiskowe były dwa biegi: sidecar oraz >350ccm post 1955 Niestety na zakończenie wyścigu, już po przejechaniu mety, jeden z zawodników chcąc wykonać jakiś trick wywrócił się ("dachował"). Wyglądało to baaardzo groźnie, ale na całe szczęście motocykl nie przygniótł zawodnika i podobno nic poważnego mu się nie stało, chociaż karetka zawiozła go do szpitala. W kategorii >350 post '55 bezkonkurencyjny był Triumph 650ccm
Nie obrażam się za fotki - ale myślę, że może znajdą się jeszcze ciekawsze zdjęcia do kalendarza, tylko muszę otrzymać je od fotografów, więc wtedy coś wybiorę:) Na szybkiego znalazłem jeszcze dwie fotki w sieci: Jeszcze uzupełnię relację jak zdobędę więcej fotek:) Niebawem pojawi się też relacja na stronie LGW Partyzant:) Pozdrawiam! Archi88 - Nie 22 Maj, 2011 Maciek86, napisz jeszcze coś więcej 
Sam byłem mocno zainteresowany tymi wyścigami, bo lubię wyciskać maksimum z mojego Iża na krętych trasach. Skoro napisałeś o swojej radości z zajęcia czołowego miejsca to pewnie trochę Ci zależało na poprawach osiągów. Jechałeś z pustym bakiem czy pełnym ? spuściłeś trochę powietrza z kół ? odkręciłeś stopkę boczną ? (u mnie przy bardzo mocnym pochyleniu haczy o asfalt), na jakich biegach jeździ się na tym torze i czy może zmieniłeś specjalnie koło zębate ? 
Jestem ciekawy czy Iż-56 lub Planeta miałby chociaż szansę konkurować z Junakiem. maciek86 - Nie 22 Maj, 2011 Zawody maja raczej charakter pokazowy, aczkolwiek wszyscy uczestnicy raczej walczą o podium
Nic nie zmieniałem w moim Iżu, bo jechałem raczej się spotkać z sympatykami zabytków niż ścigać, ale nie znaczy to, że nie starałem się, bo raczej się starałem i przyniosło to efekty. Są tacy, którzy przerabiają swoje maszyny na sportowe tylko dla tej imprezy, ja jechałem na 19-sto zębowej zębatce i z boczną stopką, ale bez centralki, w tamtym roku nie odkręciłem i to była masakra, na każdym zakręcie tarłem przy nawet niskich prędkościach, teraz było lepiej, choć boczna zawadzała z lewej a podnóżek z prawej Poprawiłem też technikę jazdy i to też usprawniło przejazd.
Ja akurat nie lubię cisnąć Iża na maxa bo mi po prostu go wtedy żal, wolę raczej spacerowe tempo jazdy. Cały tor pokonywałem na trzecim biegu. Maximum jakie osiągałem według licznika Iżowego to coś pomiędzy 70-75, bo wskazówka wahała się od 70 do 80 nawet, więc należy wziąć poprawkę
Szkoda, że nie przyjechałeś, chętnie poznałbym kolejnego Iżowca i kolejną maszynę. A możesz nie mieć już ku temu okazji, bo niestety była to najprawdopodobniej ostatnia edycja SV na tym torze, gdyż mają go "zaorać" i wybudować osiedla. Szkoda, bo bardzo fajny obiekt, no ale cóż... Miejmy tylko nadzieję, że miasto w zamian wybuduje jakiś inny obiekt, gdzie będzie można pojeździć, bo impreza jest naprawdę wspaniała, za co chwała organizatorom. Obiekt ma 1200m długości i nasza klasa pojazdów pokonywała dystans 7 okrążeń. szansa na konkurowanie z Junakiem pewnie by była, ale są tam tacy, którzy potrafią wycisnąć wiele ze swoich maszyn, pokazując przy tym świetną technikę jazdy. W Szczecinie też jest tego typu impreza. Nazywa się Veteran Cup
maciek86 - Wto 24 Maj, 2011 Kilka dodatkowych fotek z biegu w którym uczestniczyłem: Tak wyglądał skład naszego biegu: 2xSHL M04, Mińsk, 2xIż 49, Levis, NSU, Sokół A tutaj już fotki z moją osobą: Będzie tych fotek jeszcze więcej
Michał - Wto 24 Maj, 2011 Mam nadzieję, że masz to ostatnie zdjęcie w dobrej rozdzielczości. maciek86 - Wto 24 Maj, 2011
No niestety... podkradzione z sieci, ale mam nadzieję, że będę miał podobne bo znajomy fotograf, który robił zdjęcia na torze obiecał mi wysłać te na których będę. Zobaczymy co on przyśle, choć to podoba mi się bardzo i ładnie prezentowałoby się na ścianie w przyszłorocznym kalendarzu
roman - Pon 06 Cze, 2011 Podsumowanie SUPER VETERAN 2011 http://www.rajdlubelski.pl/svmaj2011.htm oraz galeria zdjęć http://www.rajdlubelski.pl/sv_05_2011.htm |
