IZHMOTO.PL
Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ

Ogólne - [Iż] Wózek boczny - przepisy

Gaca - Wto 20 Gru, 2011
Temat postu: [Iż] Wózek boczny - przepisy
Poniżej zadam pytanie które narodziło się w mojej głowie już jakiś czas temu i do tej pory nie znalazłem na nie odpowiedzi. Myślę, że kilku osobom w gronie forumowym też wyczerpanie tego tematu znacznie pomogło.

Remont mojego wozu bocznego wolnymi krokami, ale skutecznie zbliża się ku końcowi i w pewnym momencie przyjdzie czas na pojawienie się podpiętym nim do motocykla w stacji kontroli pojazdów.

Jakie wymagania musi spełnić wózek boczny w trakcie przeglądu? Generalnie chodzi o wymagane oświetlenie wozu bocznego motocykla z lat 50-60 w odniesieniu do współczesnych przepisów.

Oczywiście temat traktuje ogólnie wymagania jakim powinien odpowiadać wózek boczny, więc nie trzeba ograniczyć się do oświetlenia i pisać wszystko co dotyczy rejestracji motocykla z wozem, przygotowania do badania, czego można się spodziewać, na co trzeba zwrócić uwagę itp., itd. :)

grigorius - Wto 20 Gru, 2011

Te nasze wózki stanowią integralną część motocykla, więc doszukiwanie się rygorystycznych zasad jak w przypadku przyczep rejestrowalnych jest zbędne. Wózek BP-56 czy BP-62 czy inny z tamtego okresu nie posiadał dowodu rejestracyjnego i w związku z tym nie ma żadnych szczególnych zasad określonych w przepisach ruchu, ma mieć z tyłu światło stop + pozycyjne przód i tył - cechy wspólne dla motocykli. Co tam więcej byś chciał ? ;)
regers - Wto 20 Gru, 2011

Jeszcze wbity w dowód (ilość miejsc 3) ;)
grigorius - Wto 20 Gru, 2011

regers napisał/a:
Jeszcze wbity w dowód ( ilość miejsc 3 )

A no to podstawa i wymiary/wagi motocykla z wózkiem, nie solo. Ja tam z książki podałem i było dobrze.

Gaca - Wto 20 Gru, 2011

grigorius napisał/a:
Co tam więcej byś chciał ?

Im mniej tym lepiej. Chodzi mi o dokłądniej o miejsce na światło pozycyjne + stop z tyłu. Jest tam zupełnie brak miejsca. Oczywiście bez stosowania wiertarek czy zmian oryginalnej lampki odblaskowej.

regers - Wto 20 Gru, 2011

Na diagnostykę załóż zwykłego żółwia lub inną lampkę i już, po całej akcji zmienisz sobie na odblask. :P

Gaca jaki ty robisz przegląd? Masz wbity wóz czy dopiero jedziesz do rzeczoznawcy diagnosty aby wbić 3? Bo jak zwykły to bez wózka jedz .

jeż - Wto 20 Gru, 2011

Gaca a w twoich stronach nie ma zakładu, w którym zrobisz przegląd nawet bez oglądania motocykla?
Czy chcesz sumiennie podejść do tematu?

Gaca - Wto 20 Gru, 2011

W każdych stronach są takie miejsca, co prawda pojazd powinien być fizycznie w stacji, a tam "przejść" przegląd w warunkach łagodnych. Zamierzam podejść do sprawy legalnie i w razie jakichkolwiek kontroli mieć spokój i komfort psychiczny.

Na chwilę obecną wiem przynajmniej, że nie obejdzie się od kombinowania z upakowaniem żarówki w malutkim oblasku.

katok - Wto 20 Gru, 2011

Ja powiem tak: Motocykl masz sprawny i zarejestrowany, tak więc z nim nie powinieneś mieć kłopotów. Natomiast wózek ubierz we wszystkie oryginalne lampki, odblaski itp. w jakie był wyposażony od nowości. Dodatkowo możesz zabrać ze sobą jakąś inną lampkę wyposażoną w światło stopu/pozycję, oraz kawałek przewodu spiralnego (np. takiego od telefonów stacjonarnych). Podczas przeglądu, jeśli diagnosta będzie pytał , wytłumacz iż takie wyposażenie jest oryginalne i obowiązujące w czasach pierwszej rejestracji, produkcji tego wózka. Jeśli będzie się czepiał o światła tylne przy wózku to wówczas możesz (na poczekaniu) przełożyć i podłączyć drugą lampkę.

(W taki sposób miałem kiedyś podłączoną lampkę przy wózku ciąganym z tyłu za motocyklem.)

Gaca - Czw 29 Gru, 2011

Odpowiem sobie sam na pytanie. Nie koniecznie jest to jedyna słuszna wersja, bo co SKP to inne podejście do przepisów. Zatem, dziś przy okazji odwiedzin w stacji kontroli pojazdów zadałem tytułowe pytanie diagnoście. Odpowiedział tak: "Światła jakie pan potrzebujesz to: pozycję przód i tył oraz odblask". Na pytanie czy odblask może byś jednocześnie tą samą lampką co tylny postój usłyszałem, że nie ma żadnych przeciw wskazań.

Powiedział mi też również, że oni takich badań nie robią bo nie widzą potrzeby. Jak będę wymagane przez prawo światła na wózku to wystarczy go podczepić i rozpocząć jazdy.

Jakoś dziwne mi się to wyjadę, a wspominałem, że zmienia się przecież liczba miejsc, czy parametry wagowe.

kitson - Czw 29 Gru, 2011

a teraz troszkę z innej beczki

od ilu lat można przewozić dziecko w wózku bocznym i jakie do tego są wymagania (czy w ogóle jakieś są?).

Bezdyskusyjny wydaje się kask ochronny ale co z pasami bezpieczeństwa czy chociażby przewożeniem z osobą dorosłą?

Jedyne co mi się przypomina to to, że przewożąc na motocyklu dziecko w wieku do 7lat nie można przekraczać 40km/h ale nie jestem pewien

Archi88 - Czw 29 Gru, 2011

Z pasażerem w wieku poniżej 7 lat nie można przekraczać 40 km/h bez różnicy czy siedzi na motocyklu czy w wózku.

W przypadku pasażera nietrzeźwego nie może on siedzieć na motocyklu, ale w przyczepie już tak :mrgreen:

Hubol - Pią 30 Gru, 2011

I ten przepis mi się najbardziej podoba. Od początku. Stąd wózek. Pozostaje jeszcze kwestia trzeźwego kierowcy, któremu zaufam na tyle by prowadził. Nierealne -:)
tybusz - Pią 30 Gru, 2011

Tak jak Archi pisze, dotyczy to również autostrady!
mcfrag - Pią 30 Gru, 2011

Hubol napisał/a:
I ten przepis mi się najbardziej podoba. Od początku. Stąd wózek.

Nie ogarniam - chcesz jeździć zaprzęgiem, bo możesz wozić nietrzeźwych lub jeździć po pijaku w gondoli? Karkołomna argumentacja. No, chyba, że jesteś studentem - wtedy zrozumiem. :D

W przypadku sytuacji alkoholowych pasażer zaprzęgu traktowany jest tak, jak pasażer samochodu - w nim również tylko kierowca musi być trzeźwy. Nie ma się czym podniecać.

grigorius - Pią 30 Gru, 2011

Gaca, co do tych miejsc i parametrów to diagnosta wystawia Ci dokument (taki jak przy pierwszym przeglądzie pojazdu sprowadzonego) w którym są dane techniczne motocykla z przyczepką, czyli szerokość masa własna itd, z tym dokumentem do wydziału komunikacji i tutaj nie wiem, albo zmiana dowodu na nowy gdzie będą uwzględnione 3 osoby albo wpis w starym.

kitson, co do pasów to zawsze możesz dzieciaka przypiąć jakimś pasem przełożonym przez oparcie siedzenia. Zawsze to jakiś komfort psychiczny gdyby zechciał się powychylać ;) .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group