IZHMOTO.PL
Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ

Ogólne - [350] Prośba o ocenę oryginalności

zabi - Wto 14 Lut, 2012
Temat postu: [350] Prośba o ocenę oryginalności
Prosiłbym o ocenę oryginalności tego Iża. Z góry dziękuję.




mcfrag - Wto 14 Lut, 2012

No, szału nie ma, mówiąc dyplomatycznie.

Pierwszy raz widzę nóżkę boczną, która otwiera się nad kolankiem. ;)

Gaca - Wto 14 Lut, 2012

Nie warto. Dlaczego? Już wyjaśniam:

Braki:
- konsolka z logo producenta
- pokrętło amora ciernego
- przełącznik świateł
- klakson
- obie osłony łańcucha
- tabliczka znamionowa
- pucha prądów
- wsporniki błotnika przedniego
- ślimak napędu licznika
- opaski uszczelniające tłumiki
- opaski mocujące kolanka wydechowe
- stopka centralna

Nieoryginalności (pewne):
- tylny błotnik
- ściągi łączące ramę z wierzchem bagażnika
- siedzenie
- lampka tylna
- tylna tarcza kotwiczna (współczesna niedoróbka, najprawdopodobniej surowy niewykończony odlew)
- lewe kolanko (chyba ucięta z DKW NZ)
- cały silnik
- dźwignia hamulca tylnego
- stopka boczna (w ogóle jakaś dziwna rzecz się tam wydarzyła)
- tylny pałąk błotnika
- lewa zaślepka cylindra (najprawdopodobniej od 56) !!!
- lewa guma kierownicy
- korek zbiornika
- kranik

Nieoryginalności lub braki, te niewidoczne i nie potwierdzone, ale raczej pewne z tytułu ogólnego stanu i wizerunku motocykla:
- wnętrze lampy przedniej
- klamki (choć hamulec może być oryginalny, ale przewiercony)
- papiery

zabi - Wto 14 Lut, 2012

To dobrze, że zapytałem bo znowu bym umoczył kase tak jak to miało miejsce przy DKW, która jest pokazana na "bratnim" forum dkw.pun.pl Dzięki wszystkim za pomoc
Pozdrawiam

matin82 - Wto 14 Lut, 2012

350 z Rzekunia, czyli poskładany z 5 innych, aby wyglądał ma jedną całość. Jeśli było w nim coś oryginalnego i sprawnego to na pewno zostało wykręcone, aby sprzedać oddzielnie.

Jeśli nie tajemnica ile taka przyjemność??

Gaca - Wto 14 Lut, 2012

zabi napisał/a:
DKW

Pochwal się tym sprzętem także tutaj.

zabi napisał/a:
na "bratnim" forum dkw.pun.pl

Tak jak Iż ma korzenie wywodzące się od DKW, tak w przypadku tych dwóch forum sytuacja jest zupełnie odwrotna ;)

fred8012 - Wto 14 Lut, 2012

matin82 napisał/a:
...Jeśli nie tajemnica ile taka przyjemność??

jak dobrze pamiętam to 4tyś.

mcfrag napisał/a:
No, szału nie ma, mówiąc dyplomatycznie.

i wyboru zbytnio też, trzeba się naszukać żeby coś znaleźć w miarę kompletnego.

zabi - Wto 14 Lut, 2012

4,5 tysiąca. Co do forum dkw tak napisałem bo poznaję niektóre nicki stamtąd. Niedługo postaram się wstawić fotki dykty.

[ Dodano: Wto 14 Lut, 2012 ]





agrupa - Czw 16 Lut, 2012

Chłopacy nie przesadzajcie, od czegoś trzeba zaczynać, nie każdy sprzęt jest kompletny w 95% i brakuje w nim tylko przełącznika świateł i manetek gumowych. Prawda jest taka że w czym starsze sprzęty człowiek brnie tym większy problem i więcej braków lub replik. Ja bym sztuki nie skreślał jeżeli z grubsza to iż350 to może warto, kwestia tylko kalkulacji (cena, chęci, wytrwałość).

Gaco a my czasem to coś z tych rejonów nie szarpaliśmy? Jeżeli tak to znam ten sprzęt naocznie i widziałem go w dużo mniejszej kompletności (pamiętam że była rama, trapez, koła, kawałki błotników i trochę drobnicy).

PS. Trzeba sobie stawiać wyzwania!

Gaca - Czw 16 Lut, 2012

agrupa napisał/a:
Gaco a my czasem to coś z tych rejonów nie szarpaliśmy?

Mój zielony Iż-49, którego mi przywiozłeś do Warszawy, to właśnie Iż z Rzekunia. Nie wykluczone, że widziałeś coś u gościa.

grigorius - Czw 16 Lut, 2012

Gaca, na co Ci dwa takie same modele Iża? :razz:
radarator - Czw 16 Lut, 2012

Kompletując jeden motór można się spodziewać 2 na koniec ale kupno drugiego w tym samym modelu to inna sprawa... ;)
Gaca - Czw 16 Lut, 2012

grigorius napisał/a:
Gaca, na co Ci dwa takie same modele Iża?

Kto powiedział, że będą dwa takie same modele? Nie będą ;)

grigorius - Czw 16 Lut, 2012

Gaca napisał/a:
Kto powiedział, że będą dwa takie same modele? Nie będą

To co? zrobisz z jednego Planetę ? :evil: Chyba że zaprzęg nazywasz innym modelem :mrgreen:

agrupa - Czw 16 Lut, 2012

Gaca wszystko się zgadza :)
Gaca - Czw 16 Lut, 2012

grigorius napisał/a:
Chyba że zaprzęg nazywasz innym modelem

Nie ja nazywałem zaprzęg innym modelem tylko fabryka Iżewsk, która produkowała między innymi model Iż-49 oraz pod koniec jego produkcji model przystosowany do poruszania się z wózkiem bocznym nazwany jako Iż-49K :P

A tak poważnie to kupiłem, bo planowałem mieć jeden w wersji solo a drugi z wózkiem. Dodatkowo drugi miał być na wypadek znacznego odciążenia mojego niebieskiego Iża bagażem i pasażerem podczas dalszych wycieczek. Jednak ten pomysł nie zyskał sobie u potencjalnego kierowcy aprobaty. Mam nadzieję, że jeszcze zyska ;)

Komar - Czw 16 Lut, 2012

Osobiście, gdyby nie największy brak- czyli BRAK SILNIKA to bym się zastanawiał nad wzięciem tego Iża. Oczywiście próbowałbym negocjacji ceny.
Uważam, że nie jest źle (poza "niemaniem" silnika). Wiadomo, 350tka nie ma dostępności części jak do modelu 49 jednak jeśli da się skompletować DKW NZ to i to nie powinno nastręczać problemu.


Rok wytężonych poszukiwań i zasobny portfel gwarantem sukcesu.

Gaca - Czw 16 Lut, 2012

Komar napisał/a:
Wiadomo, 350tka nie ma dostępności części jak do modelu 49 jednak jeśli da się skompletować DKW NZ to i to nie powinno nastręczać problemu.

Oceniłbym raczej, że jeżeli się da skompletować Iża350 to kompletacja DKW NZ nie powinno nastręczać problemów.

Mimo, że Iża350 wyprodukowano dużo więcej niż DKW NZ, to jednak sowiecki egzemplarz był mniej popularny oraz rzadziej spotykany na naszych ziemiach. Wtedy łatwiej było przejąć porzuconą dyktę niż sprowadzić sobie cywilny motocykl z Rosji. Iże 350 nie napływały do Polski zaraz po wojnie, kiedy gosciły tutaj DKW. Pierwsze Iże jakie zaczeły napływać ze wschodo w znacznej ilości to 49-tki.

Kompletując DKW w zasadzie wystarczy gruby portfel i konto na Ebayu, niestety przy Iżu potrzeba dodatkowo szczęścia, kontaktów na wschodzie i północy. Nakreślając sytuację jaka panuje na Allegro to jeżeli chodzi o części do NZ, nawet te najmniej spotykane, to jednak się je spotyka. Bariera jest jedynie pieniężna. W przypadku Iża są detale które na Allegro nie pokazały się wcale.

Takie jest moje zdanie. Nie ma jednak sensu roztrząsać co jest łatwiej, bo tutaj nie ma reguły. Ja na przykład miałem szczęście i nie musiał mocno kompletować Iża ;)

zabi - Czw 16 Lut, 2012

Doświadczenia osobiście nie mam ale również słyszałem że Iż cięższy temat niż DKW. Jak się dykta moja podoba? ;)
matin82 - Czw 16 Lut, 2012

z tego iża 350 można sporo jeszcze urwać.... z ceny. Też go widziałem ;)
FK - Czw 16 Lut, 2012

Dykta - Cukierek :P
Ozzy - Pią 17 Lut, 2012

zabi jak by Twoją Dykte odIżować to był by fajny motocykl, ale u nas na forum już chłopaki napisali Ci co i jak jest nie tak w Twoim motocyklu http://www.dkw.pun.pl/viewtopic.php?id=886

Co do łatwości kompletacji DKW NZ to zgadzam się z Gacą 100%, wystarczy dobrze szukać i mieć kasę to można kupić praktycznie wszystko do DKW NZ, ale temat Iża 350 to przede wszystkim kontakty, szczęście, kasa i raz jeszcze kontakty na wschodzie a najlepiej w Rosji, choć nie powiem, że tu na forum są przynajmniej dwa skompletowane Iźe 350. ;)

Gaca - Pią 17 Lut, 2012

Ozzy napisał/a:
choć nie powiem, że tu na forum są przynajmniej dwa skompletowane Iźe 350

Jest (lub było) ich więcej.

Mojego nie liczę, bo kompletacji teoretycznie nie było. Możliwe opcje uzupełnienia wszystkich braków czy nieoryginalności posiadałem juz we wstępnej fazie zakupu - jak oglądałem zdjęcia i podejmowałem decyzję na TAK. Iże Panz'a czy Michała R to w zasadzie też kompletne kawałki z kompletną biżuterią.

Jedyny Iż który faktycznie był kompletowany to Iż Fraga. Wiem, że łatwo nie było, ale się udało i to dość ekspresowo. Zresztą każdy z nas śledził jego wątek.

agrupa - Pią 17 Lut, 2012

Czy w DKW da się wszystko złożyć z oryginalesów czy mówicie o replikach? W IŻ-u tego nie ma i pozostaje robić je samemu lub szukać oryginałów.

Dla mnie w w/w 350-tym największym kiblem jest cena - jeżeli kosztowałby 2000-2500zł to jest to dobry materiał wyjściowy.

zabi - Pią 17 Lut, 2012

Wiem Ozzy i chyba pora się w końcu wziąć za tą dykte moją bo wszystko utknęło w miejscu i nic się nie dzieje a szkoda żeby się zmarnowała.
Ozzy - Pią 17 Lut, 2012

agrupa jak najbardziej da się skompletować DKW na oryginalnych częściach i są one jeszcze osiągalne ale tu już zaczyna się przeszkoda w postaci kosztów niektórych detali a ceny ich sięgają niemal granic kosmosu i nie tylko na naszym Allegro ale i na eBayu.
Na szczęście skrupulatność szkopów jest taka, że do wszystkiego mieli katalogi części i instrukcję i każdy nawet najmniejszy detal był opatrzony nr katalogowy, mając odpowiedni katalog części do motocykla jaki składamy można złożyć motocykl wg oryginału jak podobnie ma się sprawa z Iżem, który, jest równie dobrze skatalogowany.
Oczywiście można się przecież posiłkować dobrymi replikami, jeśli ktoś nie jest ortodoksem, a i takich znam co będą latami szukać oryginału i za to też ich bardzo szanuję :)

zabi materiał wyjściowy jest dobry ale teraz trzeba się wsiąść za kompletowanie braków ;)

Gaca - Pią 17 Lut, 2012

Ozzy napisał/a:
Na szczęście skrupulatność szkopów jest taka, że do wszystkiego mieli katalogi części i instrukcję i każdy nawet najmniejszy detal był opatrzony nr katalogowy, mając odpowiedni katalog części do motocykla jaki składamy można złożyć motocykl wg oryginału jak podobnie ma się sprawa z Iżem, który, jest równie dobrze skatalogowany.

To nie wynika ze skrupulatności szkopów czy innej nacji producentów. Po prostu każda fabryka wypuszczając produkt musi opracować literaturę techniczną do niego w tym właśnie katalogi części.

KOZA - Sob 18 Lut, 2012

Niezupełnie się zgodzę, na naszym forum sami nieraz dochodziliście, która część pasuje do konkretnego rocznika. A w DKW na częściach, masz taki nr który określa dokładne umiejscowienie. Dzisiaj właściciele M72 nadal nie dokładnie wiedzą, kiedy co wprowadzano, wszystko po omacku.
Ozzy - Sob 18 Lut, 2012

Np do DKW NZ 350-1 prócz instrukcji obsługi katalogu nie ma, jedynie można się posiłkować katalogiem z Iża 350 bo rusy nadal używali tej samej numeracji części a zamiast logo AU był Saturn.

Z M-72 to także jest wiele nieścisłości a mam kolegów co od lat z tym się borykają i co inne źródła to inaczej podają i różnie jest napisane w katalogach i instrukcjach, ale gorzej sprawa wygląda w przypadku MW-750 do którego nie ma oficjalnie wydanych instrukcji, może po prostu jest to nadal tajne tak jak instrukcja zawijanie onuc ;)

Maciekpiti - Sob 18 Lut, 2012

W Sokołach, na każdym elemencie jest nabite Polskie Godło i ponadto numer katalogowy. To przydatna i świetna rzecz, dla mnie po za tym, to szacunek dla samych do siebie.
agrupa - Nie 19 Lut, 2012

KOZA napisał/a:
Niezupełnie się zgodzę, na naszym forum sami nieraz dochodziliście, która część pasuje do konkretnego rocznika. A w DKW na częściach, masz taki nr który określa dokładne umiejscowienie. Dzisiaj właściciele M72 nadal nie dokładnie wiedzą, kiedy co wprowadzano, wszystko po omacku.


Nie miałem DKW ale czy wszystkie modyfikacje które były robione w czasie produkcji zostały umiejscowione?

Gaca - Nie 19 Lut, 2012

agrupa napisał/a:
Nie miałem DKW ale czy wszystkie modyfikacje które były robione w czasie produkcji zostały umiejscowione?

W katalogach DKW jest w tej kwestii chaos. Wiele modyfikacji jest załatwionych za pomocą dodatkowego numeru przypisanego do części. W przypadku niektórych jest to wystarczające, lecz wiele części uległo znacznym modyfikacjom i konieczne by było pokazanie ryciny. Tak jednak się nie dzieje. Dla ciekawskich podam taki przykład: amortyzator cierny skoku trapezu.

Druga sprawa jest taka, że te największe modyfikacje miały miejsce gdy DKW prowadziła jedynie produkcje dla wojska, producent ograniczył się jedynie do broszur uzupełniających dane zagadnienie. Nie było raczej potrzeby robienia szczegółowych katalogów dla autoryzowanych stacji napraw czy serwisów.

Ozzy napisał/a:
do DKW NZ 350-1 prócz instrukcji obsługi katalogu nie ma, jedynie można się posiłkować katalogiem z Iża 350 bo rusy nadal używali tej samej numeracji części a zamiast logo AU był Saturn.

Wg mnie taki katalog był, nie koniecznie w takiej formie jak poprzednie katalogi, ale nie zachował się do naszych czasów. Wszystko przez rezultat wojny.

kuba_777 - Czw 01 Mar, 2012

Gaca napisał/a:
Komar napisał/a:
Wiadomo, 350tka nie ma dostępności części jak do modelu 49 jednak jeśli da się skompletować DKW NZ to i to nie powinno nastręczać problemu.



Kompletując DKW w zasadzie wystarczy gruby portfel i konto na Ebayu, niestety przy Iżu potrzeba dodatkowo szczęścia, kontaktów na wschodzie i północy. Nakreślając sytuację jaka panuje na Allegro to jeżeli chodzi o części do NZ, nawet te najmniej spotykane, to jednak się je spotyka. Bariera jest jedynie pieniężna. W przypadku Iża są detale które na Allegro nie pokazały się wcale.

Takie jest moje zdanie. Nie ma jednak sensu roztrząsać co jest łatwiej, bo tutaj nie ma reguły. Ja na przykład miałem szczęście i nie musiał mocno kompletować Iża ;)


Zgadzam się z Tobą Gaca - co do szczęścia. Na ebay-u udało mi się kupić klamki do "350" i nie za dużą kasę. Sprzedawca ma sklep w Niemczech a pochodzi z Kijowa. Szukałem tych "kuleczek" od dość dawna.

panz - Sro 04 Kwi, 2012

Gaca napisał/a:
Iże Panz'a czy Michała R to w zasadzie też kompletne kawałki z kompletną biżuterią.

Jedyny Iż który faktycznie był kompletowany to Iż Fraga.


Według Ciebie to jest kompletny IŻ-350?





Ze swojego doświadczenia nie polecam pchania się w "350", która jest puzzlem z kilku modeli ponieważ przyszłemu "szczęśliwcowi" nie starczy życia na kompletowanie :lmao: no chyba, że ma to być z założenia shopper jak ten mój :thumbup:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group