tybusz - Nie 26 Sie, 2012 Temat postu: Dolnoślązacy na trasie Jak ten czas leci! Minęło już trzy tygodnie od naszej niedzielnej przejażdżki, dopiero teraz znalazła się chwila na dokument. No więc próbujemy uruchomić wszystkich jeżdżących w okolicy forumowiczów, niestety, Regers smaży się nad morzem, a Frag zalega w garażu po ostatniej eskapadzie. Baki pełne, pogoda dopisuje, więc heja! ![:]](images/smiles/fake-smile.gif ":]")
Zbliżając się do wioski Łozina, zatrzymujemy się przy krzyżu pokutnym, których trochę stoi w naszej "parafii" dolnośląskiej, na odwrocie niestety, nie było wykutego narzędzia zbrodni. Kierujemy się na znane już wam, z poprzednich relacji miejsca, tu słynny już MUR BERLIŃSKI w całej okazałości. I kultowe miejsce, słynna Fragowa kawka 
Dla małego relaksu, trochę leśnych ostępów. Mały popas u rodzinki. Takie kwiatki, też można odnaleźć w obórce, trochę się spóźniliśmy 
Czas się ruszyć, kierujemy się na Trzebnicę, Oborniki Śląskie, Wołów i do Brzegu Dolnego ok 100km, odwiedzić gościa z pękniętym wahaczem 
Robota odebrana, z czystym sumieniem możemy wracać do Wrocka. Jeszcze Fragu oprowadził nas trochę po swojej okolicy, przy okazji testując spawy. 
I jak tu sobie nie odmówić może już ostatniej przejażdżki, w oddali ostro walczą z nową przeprawą. Pękło tak z 200 kilosów, maszyny pracowały jak należy, czegóż chcieć więcej 
Gaca - Nie 26 Sie, 2012 Fajnie. Teraz chyba priorytetem będzie wydawanie pieniędzy na paliwo niż na kupowanie coraz to nowszych wałków zdawczych. Swoją drogą to takowy i mi by się przydał.
jarcco - Pon 27 Sie, 2012 Wiem że po kilkutygodniowej przerwie, Iżowe wycieczki smakują inaczej.  A we dwa pewnie dużo lepiej. Gdzie jest ta przeprawa promowa?
Zastanawia mnie fakt dźwięku Waszych motorków, nie wydają się zbyt głośne. Czy to kwestia dźwięku z kamery, czy rzeczywiście pracują dużo ciszej od mojego? Kiedy ja wracam z wycieczki, rodzina już sporo wcześniej wie że wracam. 
regers - Pon 27 Sie, 2012 Przeprawa znajduje się w Brzegu Dolnym, a można nią dostać się do miejscowości Głoska. tybusz - Wto 28 Sie, 2012 Nasze motorki są dość głośne, a to wyciszenie na filmiku jest efektem ubocznym programu niwelującego drgania.
Czasem jadę ostatni w grupie czterech iży i odgłos silników odbijających się od ścian wioskowych domów robi niesamowite wrażenie, ale tylko tych, które jadą na oryginalnych tłumikach.
|
