IZHMOTO.PL Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
Pozostałe - DKW NZ 350
nickeledon - Wto 14 Maj, 2013 Temat postu: DKW NZ 350Nie sposób było odmówić sobie tej przyjemności, czyli próby przywrócenia światu ikony motocyklizmu.
Blitzkrieg to to nie będzie, puzzle totalne:
Nastąpiła pierwsza weryfikacja
produkcja '42 11 skrzynia o zwiększonej dzielności
czyżby DKW również smarowało aluminiowe odlewy sreberkiem ?
Panie 20 lat w suchym stał, wał się kręci biegi wchodzą
Na dobry początek, tępy łeb zamienił kiedyś miejscami łożysko z simmeringiem. Jutro trzy Wały lecą do Poznania, coś się złoży.
Jutro łaźnia.Suchy - Wto 14 Maj, 2013 A masz do tego silnika resztę NZ?nickeledon - Wto 14 Maj, 2013
Suchy napisał/a:
A masz do tego silnioka resztę NZ?
Dwie standardowe + jedna SL (Super Lux)radarator - Sro 15 Maj, 2013 Ooo Panie... Niech Moc Będzie Z Tobą!
Trzymam kciuki. Piter - Sro 15 Maj, 2013 Patrząc co wyczyniałeś wcześniej, liczę na przejażdżkę tak gdzieś... pod koniec maja. nickeledon - Sro 15 Maj, 2013
radarator napisał/a:
Niech Moc Będzie Z Tobą
Dzięki przyda się.
Piter napisał/a:
na przejażdżkę tak gdzieś... pod koniec maja
Tak myślę, instalacyjne kółka w przyszłym tygodniu zacząć. Suchy - Sro 15 Maj, 2013
nickeledon napisał/a:
Dwie standardowe + jedna SL (Super Lux)
Tatuś a pokażesz? rastuch - Czw 30 Maj, 2013
Suchy napisał/a:
nickeledon napisał/a:
Dwie standardowe + jedna SL (Super Lux)
Tatuś a pokażesz?
Dołączam się do prośby Ozzy - Czw 30 Maj, 2013 nickeledon, zapraszam Cie także do nas na forum DKW Auto Union, wszak Iże są pochodnymi DKW NZ to obie konstrukcje mają wiele wspólnego.
Czekam też na resztę puzzli, jestem ciekaw w jakim to masz stanie rozkładu. radarator - Czw 30 Maj, 2013 Jak tam temat Panie Dzieju? Ciekawość mnie trawi nickeledon - Pią 31 Maj, 2013
Suchy napisał/a:
Tatuś a pokażesz?
Synuś, Ojciec pokaże. Jednakże na stanowisko archeologiczne jadę dopiero w drugiej połowie czerwca.
Ozzy napisał/a:
jestem ciekaw w jakim to masz stanie rozkładu
1 z 10. Chyba coś takiego wyjdzie na końcu.
radarator napisał/a:
Ciekawość mnie trawi
Ależ wspominałem, iż zabawa to będzie długodystansowa. Ale żeby choć trochę zaspokoić pragnienia to kilka zdjęć:
Kolejne resztki srebrnej farby na pokrywie sprzęgła, nie chcę wyrokować czy fabryka czy tjuning.
Dwa rodzaje prawych pokryw.
Grupowe mycie.
Wewnętrzne powierzchnie, tam gdzie znajdował się olej w bardzo ładnym stanie jednak cała reszta mocno utleniona z głębokimi wżerami.
Co zrobić jak nam rolka wpadnie pod stół? Wsadzić gwożdzia
Trzeba zająć się ubytkami, a dopiero co jeden cylinder iżowy poszedł w polskę jako dawca.
W przyszłym tygodniu wraca wał z regeneracji (z dwóch jeden) więc prace przy silniku powinny pójść do przodu.crovaxus - Pią 31 Maj, 2013 tobie to się naprawde Ojciec nudzi ale będę na bierząco sprawdzać postępy szkopa nickeledon - Pią 31 Maj, 2013
crovaxus napisał/a:
tobie to się naprawde Ojciec nudzi
Jakby się nudziło, to by to już jeździło Komar - Nie 02 Cze, 2013 W DKWkach nawet w wersjach frontowych cylindry były malowane na kolor srebrny (wersje aluminiowe)nickeledon - Nie 02 Cze, 2013
Komar napisał/a:
były malowane na kolor srebrny
Dzięki za informację, a kartery również?nickeledon - Pon 01 Lip, 2013 Udałem się w dniu wczorajszym na stanowisko archeologiczne, oto krótka fotorelacja:
po przerzuceniu kilkuset kilogramów na powierzchnię zaczynają wypłyawać intersujące mnie elementy
w świetle dziennym po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat
jedyna ostała tabliczka
wersja De Luxe (prototyp w fazie testowania dlatego nie jest ujęty w oficjalnych materiałach z Chemnitz)
tak to jest gdy dla kogoś jedyny prawdziwy motocykl to ten z pod znaku H-D
DKW E 200 lub 300 ( za mało czasu było)
na ten temat negocjacje trwają
Gaca - Pon 01 Lip, 2013 Jakie będą błotniki? Takie jak u mnie czy głębokie? I chyba najważniejsze pytanie: cywil czy wojak? Ja nie miałem tutaj manewru
Twoja Dykta jest starsza od mojej o 1869 egzemplarzy nickeledon - Pon 01 Lip, 2013
Gaca napisał/a:
cywil czy wojak
Wojak, silnik o zwiększonej dzielności choć nie z tej budy.
Gaca napisał/a:
Takie jak u mnie czy głębokie?
Na chwilę obecną drapanie po głowie jeszcze.
Pytanko na szybkiego przy okazji: w ramie z tabliczką nie ma miejsca na blokadę kierownicy natomiast w drugiej takowe jest, tylko że tabliczka była centralnie z przodu i nie ma bitego nr. Miejsc po nitach z boku nie widać, więc nie wygląda na kombinowanie i tu pytanie czy tak bywało w 350 czy zaplątał się grat od 250 ?Gaca - Pon 01 Lip, 2013 Blokadę kierownicy miały wczesne NZ350 (egzemplarze, które miały numer miały bity na bokach trójkątów).
Swoją drogą porównując Twój numer ramy, rok produkcji oraz tą tabelę widać, że niemiaszki mogły mieć niezły bałagan, albo dane w tabeli są o tyłek. Zresztą jakbyś poinformował administratora forum NZ i podał mu dane do zaktualizowania tabeli mieli by niezłą zagadkę
Wg mnie Twój egzemplarz będzie ze stycznia 1944 i raczej jest pewne, że miał on od nowości płytkie błotniki.nickeledon - Pon 01 Lip, 2013
Gaca napisał/a:
które miały numer miały bity na bokach trójkątów
Myślałem, że w NZ zaczęli stosować od razu jeden system (niemiecki słynny porządek),a tu jeszcze zaszłości z SB widzę. I fakt są w tej kupie gruzu trójkąty z bitymi numerami.nickeledon - Pon 08 Lip, 2013 Należało dokonać przeszczepu brakujących organów (żeberek), za dawcę posłużył garnek iżowy w którym to kiedyś dawno zabezpieczenia uciekły wydechem a sworzeń chciał pójść ich śladem (aby nie posądzać mnie o świętokradztwo)
spoina po lewej przed po prawej po (żart oczywiście)
uzupełniłem również niektóre ubytki w karterach
i tu mam pytanie (na forum Dykty, albo nie wiedzą albo nie chcą powiedzieć ) otwór w lewym karterze (mocowanie podstawy) powinien być przelotowy czy gwintowany ? W moim Ersatzteile nie mogę dopatrzyć niestety.
z trzech wałów nie udało się zrobić nawet jednego dobrego, więc nie pozostało nic innego jak kombinowanie
wiem, za ładnie, ale mam nadzieję iż szybko się przybrudzi
Silnik będzie teraz zamykany i w sierpniu biorę się za budę.fred8012 - Pon 08 Lip, 2013
nickeledon napisał/a:
spoina po lewej przed po prawej po (żart oczywiście)
Znałem takich co potrzebowali trochę więcej niż jedne , aby im dobrze szło
nickeledon napisał/a:
uzupełniłem również niektóre ubytki w karterach
Jaką metodą spawałeś Alu?
Zaciekawiło mnie coś - co to za "kanał"?
nickeledon - Pon 08 Lip, 2013 Alu spawane migiem w argonie.
fred8012 napisał/a:
co to za "kanał"?
Tajne tunele III Rzeszy , nieprzelotowy i tylko w jednej połówce, sam nie mam pojęcia do czego, w cylindrze w tym miejscu jest płasko.Peterispetro - Pon 08 Lip, 2013 Super
Что za
подшипников коленчатого валаGaca - Pon 08 Lip, 2013
nickeledon napisał/a:
otwór w lewym karterze (mocowanie podstawy) powinien być przelotowy czy gwintowany ? W moim Ersatzteile nie mogę dopatrzyć niestety.
W mojej DKW nie przypominam sobie by był tam nawet rozkalibrowany gwint. Sprawdź w katalogu czym zakończone są taśmy mocujące akumulator - rozwiejesz swoje wątpliwości.
nickeledon napisał/a:
Tajne tunele III Rzeszy, nieprzelotowy i tylko w jednej połówce, sam nie mam pojęcia do czego, w cylindrze w tym miejscu jest płasko.
Otwór ten pełnił funkcję komory na cyjanek potasu, który podczas beznadziejnej awarii (zatarcie uniemożliwiające dalszą jazdę) należało zażyć by nie narażać się na konsekwencję porzucenia pojazdu. Ciekawe jest również to, że wszystkie znane mi egzemplarze miały ten otwór pusty, czyżby każdy ówczesny kierowca DKW NZ wykazywał się tchórzostwem Himmler'a czy Göring'a? radarator - Pon 08 Lip, 2013 Gaca! Miszcz!nickeledon - Wto 09 Lip, 2013
Peterispetro napisał/a:
Что za подшипников коленчатого вала
NA 4905
Achtung! ! Uwaga!
Gaca napisał/a:
Otwór ten pełnił funkcję komory na cyjanek potasu, który podczas beznadziejnej awarii (zatarcie uniemożliwiające dalszą jazdę) należało zażyć by nie narażać się na konsekwencję porzucenia pojazdu
Gaca poszedł po bandzie, tak mi do głowy przyszło, że w radzieckim wojsku sprawę rozwiązywali granatem (niet motocykla i kierownika), ale wiadomo tchórze to nie byli Komar - Wto 09 Lip, 2013 otwór pod mocowanie akumulatora nie jest gwintowany . wkłada się w niego dużą zawleczke lub kawałek preta np z gwozdzia 100.nickeledon - Wto 09 Lip, 2013 Wybieram zawleczkę Peterispetro - Wto 09 Lip, 2013 спасибо!
где шатун Подшипники получитьnickeledon - Wto 09 Lip, 2013
Peterispetro napisał/a:
где шатун Подшипники получить
ремонтная базаKM - Sro 10 Lip, 2013 Trochę czegoś tutaj nie rozumiem - wał będzie podparty na trzech łożyskach igiełkowych typu NA, w których bieżnia wewnętrzna jest ruchoma. W jaki więc sposób wał będzie unieruchomiony w karterach? Przecież nie możesz zostawić go swobodnie przesuwnego, jedna podpora musi być stała, inaczej wał będzie pływał między powierzchniami skrzyni korbowej skutecznie je szlifując? nickeledon - Sro 10 Lip, 2013 Na krótszym czopie jest podparty na czwartym łożysku kulkowym (tak jak w Iżu) i tam jest ustalany .nickeledon - Czw 22 Sie, 2013 Na czym to skończyłem? A tak, tak to wygląda dalej :
kartery z otwartymi ramionami przyjęły wał
tryby w proszku
też znalazły dla siebie miejsce
jakże dobrze znane widoki Iżowcom, tylko te wszechobecne cztery kółka eh
itd.
po drodze dyktowe prądy
i już prawie
koniec początku drogi...mcfrag - Czw 22 Sie, 2013 Zapomniałeś założyć wielką podkładkę pod sprężynę kickstartera. Do poprawki! nickeledon - Pią 23 Sie, 2013
mcfrag napisał/a:
Do poprawki!
Poprawka zrobiona tylko się na foto nie załapała.
6 za wychwytywanie baboli! Rutyna gubi. mcfrag - Pią 23 Sie, 2013 Grunt, że przed zalaniem olejem. nickeledon - Nie 08 Gru, 2013 Ciąg dalszy relacji z walki na froncie zachodnim:
Do Berlina jeszcze daleko, ale tak jak w żabojadzie główne elementy ramy zostały wyśrutowane i pomalowane podkładem proszkowym
przy użyciu mocnych argumentów (finansowych, ale ci informatycy to mają stawki) młody Kojot został nakłoniony do pomocy Ojcu przy przygotowaniu powierzchni pod lakier
po jedno roboczodniu udało się, teraz trzeba wybrać między beżem, a kawą z mlekiem czy coś w tym rodzajuOzzy - Nie 08 Gru, 2013 nickeledon, no i elegancko, wreszcie robota Ci ruszyła.
Muszę Cie zasmucić ale tzw klucze od amortyzatora ciernego nr kat 122635-1, które opierają się o kierownicę masz od DKW SB, w DKW NZ są takie jak poniżej.
Wrzuć coś u nas na forum bo Twój temat trochę się zaniedbał, obiecałeś relację z postępów i nić a postępy są i to spore nickeledon - Nie 08 Gru, 2013
Ozzy napisał/a:
klucze od amortyzatora ciernego nr kat 122635-1, które opierają się o kierownicę masz od DKW SB,
Dzięki za informację, tak to bywa gdy składa się motocykl z części produkowanych przez dziesięciolecie w Chemnitz (modeli,odmian i typów to oni mieli co nie miara), muszę kopać głębiej w tym składzie fabrycznym
Ozzy napisał/a:
Wrzuć coś u nas na forum
Jak już będzie co nieco grubiej, na razie normalnie brak czasu.Ozzy - Nie 08 Gru, 2013 Jeśli chodzi o silnik sam widzisz jak bardzo podobny jest do Iżowskiego, jeśli chodzi o detale nadwozie to już jest to inna bajka nawet niż Iż 350, który był wzorowany na DKW NZ 350-1, natomiast DKW NZ 350 to całkiem inna bajka.
Dlatego zachęcam do częstszego zaglądania u nas na forum, często chłopaki wyprzedają swoje zapasy fantów to można coś upolować lub się wymienić.Komar - Wto 10 Gru, 2013 Witaj. Mam do Ciebie pytanie. Czy nie masz niepotrzebnej głowicy do NZ350? Może w tych pudłach trafiła Ci się niepotrzebna sztuka?
Pozdrawiam,Ozzy - Wto 10 Gru, 2013 Dopiero nie tak dawno temu była ładna głowica na Allegro, trzeba było kupować.nickeledon - Wto 24 Gru, 2013 Po burzliwych i długotrwałych obradach nastąpiło wreszcie dobranie ubarwienia
wygrał odcień 424 H1 Ozzy - Czw 26 Gru, 2013 Ile mat pasy dajesz?
Z osobistych doświadczeń polecam 60%, będzie najbliżej oryginałowi.nickeledon - Czw 26 Gru, 2013
Ozzy napisał/a:
Ile mat pasy dajesz?
Nie za bardzo kumam co to "pasy", ale zrobili mi pełen mat bo pół był zbyt błyszczący.Ozzy - Pią 27 Gru, 2013 Mat pasty, litera "t" nie wcisnęła się nickeledon - Pią 27 Gru, 2013 Ok, ale to i tak nie ja dodaję Kolorek prawie idealnie pod pasował pod elementy ramy w oryginalnym umaszczeniu.nickeledon - Nie 29 Gru, 2013 Pierwszy etap operacji Pustynna Burza zakończony sukcesem
Suchy - Nie 29 Gru, 2013 Gratuluje, jeżeli się udało, malowanie to pryszcz, szlifowanie tych blach to dopiero ,,atrakcja". Pewnie w nocy Ci się śni, że goni Cię papier wodny?
A z ciekawości, ile warstw malowałeś?Gaca - Pon 30 Gru, 2013
nickeledon napisał/a:
Pierwszy etap operacji Pustynna Burza zakończony sukcesem
Że tak spytam z ciekawości. Jakiego koloru zastosowałeś podkład przed operacją?nickeledon - Pon 30 Gru, 2013
Suchy napisał/a:
szlifowanie tych blach to dopiero ,,atrakcja"
Ha, jak wspominałem do tego celu zatrudniłem Kojota, skasował mnie tak, że jak kumpel usłyszał ile to stwierdził tylko, że on z papierem mistrzowskim nie ma tyle na godzinę
Gaca napisał/a:
Jakiego koloru zastosowałeś podkład
praktycznie wszystkie elementy wcześniej zostały pokryte podkładem proszkowym, poliuretanowym
Suchy - Pon 30 Gru, 2013 A dlaczego właśnie tak zadecydowałeś? nickeledon - Pon 30 Gru, 2013
Suchy napisał/a:
A dlaczego właśnie tak zadecydowałeś?
Chodzi Ci o wynajęcie informatyka do szlifowania czy o malowanie ? Suchy - Pon 30 Gru, 2013 O podkład proszkowy?
Też ostanio robiłem ramy i przyległości proszkowo w M10 i Nesie, ale tylko jedną warstwę i heja.nickeledon - Sob 18 Sty, 2014
Suchy napisał/a:
ale tylko jedną warstwę i heja
Niektóre graty wymagały jednak x 2.
Pozbierałem bierki
i wyszło 1/2 Auto Union
główkę skundliłem Iżowymi kulkami
nie mogło czegoś nie zabraknąć
i pierwsze krawieckie przymiarki
Suchy - Wto 18 Lut, 2014 A Dykta stoi, tak to jest jak się ma za dużo motocykli. Ruszyłbyś trochę niemca.nickeledon - Wto 18 Lut, 2014
Suchy napisał/a:
Ruszyłbyś trochę niemca
Langsam Suchy, langsam.nickeledon - Sob 15 Mar, 2014 Po długim poszukiwaniu udało się zdobyć łożysko tylnego bębna i prace ruszyły z kopyta
kółeczka się przymilają
ponieważ poczuły gumę
jak miło
zeszliśmy na ziemię i zaczęła się procedura stawiania na nogi pacjenta (jeszcze długa rehabilitacja nas czeka)
1/2
i full wypas
i jeszcze z różnych profili
prawie Iż
stoi cudacznie wysoko ponieważ jakiś pusty łeb dospawał odważniki na końcach centrali
zresztą centralka coś mi Iżem zalatuje
Rozpoczynam prace blacharskie, może do pikniku zdążę.Ozzy - Nie 16 Mar, 2014 No i gitara, zaczynana to już przypominać Dyktę Suchy - Nie 16 Mar, 2014 Cfaniacko, francuza będzie miał do jazdy, a niemca do klimatu. I do tego na forum Iża tym siedzi. Jak tak można, ja tak nie robię.
Rób Dyktę rób. nickeledon - Nie 16 Mar, 2014 Francuz dla szpanu, do jazdy Puch i 49 emeryt na pikniki Suchy - Nie 16 Mar, 2014 49 odstaw na emeryturę, nie dasz rady z 3 motocyklami, żeby utrzymywać do jazdy na raz.tofman - Wto 18 Mar, 2014 Suchy toż to jawna dywersja. Na forum Iżowym pisać takie rzeczy to grozi ekskomuniką. Suchy - Wto 18 Mar, 2014 Żarty Tofmanie. Poza tym chyba Iżowi może się przytrafić coś gorszego niż postawienie pod palmą przy kaloryferze. Poza tym nie spamujmy za bardzo bo zaraz jakiś perfekcyjny miłośnik porządku nasze posty wywali.
A tak poza żartami, to ja bym się nie zdecydował na utrzymywanie do jazdy 3 maszynek na raz. Oczywiście lżej jest jak sie ma na żłóte.radarator - Wto 18 Mar, 2014 Fakt, trzy maszyny na chodzie to wyzwanie. Ja mam problem z utrzymaniem samochodu i mopeda w stanie do użytku, o Iżu nic nie mówię nickeledon - Wto 18 Mar, 2014 Pomyślcie chłopaki inaczej. Robiąc 40 tys. rocznie, jednego biednego Iża moment bym zajeździł i co roku praktycznie generalkę trzeba by robić, a tak można to podzielić na 3 (nawet na 3,5 wliczając SR-a). Suchy - Wto 18 Mar, 2014 Nickeledonie, a robisz 40 tys? U mnie w domu maja Hundaia w dieslu to 20 tys. nie mogą zmęczyć na rok. nickeledon - Sro 19 Mar, 2014
Suchy napisał/a:
a robisz 40 tys
Dobra, trochę podkoloryzowałem, ale w zeszłym roku do września, na trzech motocyklach uzbierało się ponad 20 tys. więc jakbym zrobił dwa takie sezony jednym Iżem to byłbym już po VI szlifie jarcco - Sro 19 Mar, 2014
nickeledon napisał/a:
w zeszłym roku do września, na trzech motocyklach uzbierało się ponad 20 tys. więc jakbym zrobił dwa takie sezony jednym Iżem to byłbym już po VI szlifie
Czy to oznacza że teraz masz VI nadwymiar
Jak pamiętam, jest tu na forum człowiek co zrobił na jednym tłoku przynajmniej 40tys.
Nie ulega jednak wątpliwości że trzymanie kapryśnych maszyn (jakimi są zabytki) w ciągłym ruchu jest troszkę "czasochłonne", przy założeniu że jeździmy nimi ciągle, na zmianę. A nie odstawiamy jakąś na kołki i bierzemy następną, bo tamta właśnie zrobiła się troszku bardziej kapryśna.
Przy założeniu że sprawne motocykle stoją i czekają na lepsze czasy, a my jeździmy na jednym, można mieć ich pokaźne stadko.nickeledon - Sro 19 Mar, 2014
jarcco napisał/a:
masz VI nadwymiar
Oj, nie czepiajcie się już. To tylko takie wolne myśli w czasie refleksji.
jarcco napisał/a:
na jednym tłoku przynajmniej 40tys.
Ale na fabrycznym !Suchy - Sro 19 Mar, 2014 Dobra dajmy Niclkodenowi spokój, (na razie) na pikniku będziemy kontynuować.
Myślę że po paru głębszych to idelany temat, kto jaki robi przebieg rocznie i na jakim tłoku.
Ja np w życiu z racji różnie działających liczników liczę przebieg w wyciągniętych łańcuchach YBN, tak, że trzeba je było skrócić.
A Nicloledonie, wszystkie jednoślady planujesz mieć na żółto?nickeledon - Sro 19 Mar, 2014
Suchy napisał/a:
wszystkie jednoślady planujesz mieć na żółto?
Wiesz Suchy, lubię różnorodność dlatego Iż ma czarną blachę, Puch żółtą, a TerroT białą i niech tak zostanie.Suchy - Sro 19 Mar, 2014 Można i tak, ja planuję w Nesiu mieć żółto, a w Junaku tylko wpis o zabytkowości, ale blachy mi się nie chce zmieniać.nickeledon - Pią 04 Kwi, 2014 Wróćmy do clou programu, jakim jest podstodoalniak jadowity.
Więc blachara już zabezpieczona antykorozyjnie
centrala doprowadzona do stanu bliżej fabrycznego
już czasami mam jakieś deja vu
iżowe kolana na pewno nie pasują
i na koniec dzisiejszych zmagań dwie fotki w słoneczku
matin82 - Pią 04 Kwi, 2014
nickeledon napisał/a:
Więc blachara już zabezpieczona antykorozyjnie
Powiesz coś więcej? Coś ten podkład bardzo się świeci...nickeledon - Sob 05 Kwi, 2014
matin82 napisał/a:
Powiesz coś więcej?
Proszek.jeż - Sob 05 Kwi, 2014 Twoja DKW mniej kompletna, a już na kołach. Moja WSK bardziej kompletna, a na cegłach.
Dokręcenie nawet najmniejszej części do ramy, a cieszy.nickeledon - Sob 05 Kwi, 2014
jeż napisał/a:
a już na kołach
Wszystko zależy kto jak ma ustawione priorytety. mareq - Pon 07 Kwi, 2014 Fajny bober Ozzy - Sob 03 Maj, 2014
nickeledon napisał/a:
centrala doprowadzona do stanu bliżej fabrycznego
W DKW NZ nie były na czerwono malowane kalamitki tylko wokół nich.
nickeledon - Sob 03 Maj, 2014
Ozzy napisał/a:
wokół nich
Jak użyję towotnicy ze dwa razy to będzie jak oryginalnie, ale oczywiście masz rację.nickeledon - Pon 12 Maj, 2014 Pobawiłem się trochę elektryką, pucha prądów bez stacyjki to nie Iż !
Wystarczyło wyszorować, aby oczom ukazały się błyszczące detale.
Stacyjka stała jak zabetonowana. Myślałem, że będzie duży kłopot, a wystarczyło rozłożyć przeczyścić, nasmarować i działa jak nowa.
Z gościem od Pannoni podmieniłem błotnik tylny.
I zrobiłem malowanko.
Na bajzlu odebrałem od Fruby rury i udało się zdobyć zaskakująco niedrogo kilka drobiazgów.
Suchy, w tym roku wszystko było po 5 zł, więc do rana bym wymieniał. Ale widelce wreszcie są. Suchy - Pon 12 Maj, 2014 Też bym chciał mieć do Nesia wszytko po 5 zł. Ale i tak, np oryginalna podstawka stoi o wieeele taniej niż do 49.jarcco - Pon 12 Maj, 2014 Bardzo mi się podoba Twoja robota. Kiedy Ty to wszystko robisz... najbardziej zazdraszczam czasu.
Miałem już zapytać czy to lakier proszkowy, ale podpatrzyłem właśnie technikę lakierowania - na raty- najpierw jedna strona, potem druga strona.... jakaś piosenka mi się kołacze o stronach.
Może kiedyś zaadoptuję tą metodę.nickeledon - Wto 13 Maj, 2014
jarcco napisał/a:
zazdraszczam czasu.
Ha, ha, żartowniś z Ciebie. Po prostu ostatni tydzień leje z nieba woda. nickeledon - Wto 20 Maj, 2014 Jeszcze na kroplówce, jeszcze na hybrydowym gaźniku (Graetzin+ Iż), jeszcze z niegasnącą kontrolką, ale działa.
jarcco - Wto 20 Maj, 2014 No! widzę że jeszcze pada.
Pięknie bangla Tobie ten Junak. Tylko czy tłumiki to takie mają być? Bo nie wiem czy to bangiel docelowy.nickeledon - Wto 20 Maj, 2014
jarcco napisał/a:
jeszcze pada
Leje!
jarcco napisał/a:
czy tłumiki to takie mają być?
Oczywiście, przecież to oryginalny wermacht w wersji "silent" przeznaczony do nocnych zwiadów. nickeledon - Pią 30 Maj, 2014 Dzisiejszym rankiem dotarł z Niemiec łańcuch napędowy więc czym prędzej wsadziłem go na miejsce i nastąpiła ta wyczekiwana od dawna chwila pierwszego kółka po placu testowym. Powiem tak: ale to ma wypierd na sportowym filtrze Knechta, tłumikach od Planety i ze skrzynią VG. Szok! Tylko siedzę jak pokurcz jakiś.
Jeszcze nie tak dawno ni było żadnej kopajki teraz są trzy w tym dwie takie:
Na jednej śruba Ribe (przez co rumun na Łodzi żądał głupich pieniędzy), na drugiej B und U (BUNDU) przez co już myślałem, że do Pucha mi się przyda.
Tą "chromowaną" Gaca zaliczył do spadkobierców III Rzeszy, a może ktoś wie do czego pasuje ta brzydsza (bardziej prosta)?Suchy - Pią 30 Maj, 2014
nickeledon napisał/a:
Powiem tak: ale to ma wypierd na sportowym filtrze Knechta, tłumikach od Planety i ze skrzynią VG. Szok! Tylko siedzę jak pokurcz jakiś.
Tekst roku! nickeledon - Pią 30 Maj, 2014
Suchy napisał/a:
Tekst roku
Uczę się od Mistrzów w końcu. Suchy - Sob 31 Maj, 2014 A od kogo?
A jaki to łańcuch specjlanie z Niemiec sprowadzałeś?nickeledon - Sob 31 Maj, 2014
Suchy napisał/a:
A od kogo?
Nie ujawniam swoich informatorów.
Suchy napisał/a:
łańcuch specjlanie z Niemiec
Przecież nie będzie Niemiec na Rusku zapylał Suchy - Sob 31 Maj, 2014 To mogłeś Iwisa kupić w Polsce, czy takiego badziewia nie montujesz? nickeledon - Wto 10 Cze, 2014 No i nadchodzi ten czas podsumowań rocznych zmagań. Brak jeszcze tłumików, budzika, odpowiedniej lampy przedniej. Siedzenie kierownika trzeba dać do obszycia i jeszcze parę dupereli się znajdzie aby to wszystko jako tako trzymało się kupy, ale już się kula i dziś odbyło się takie spotkanie na szczycie.
Można by to tak w skrócie ująć: rok 44 i 7 lat póżniej. jeż - Sro 11 Cze, 2014 Marek a co to masz za pokrowiec na przednim siedzeniu Iża?nickeledon - Sro 11 Cze, 2014
jeż napisał/a:
co to masz za pokrowiec
Obicie tapicerskie szyte na miarę, a podpatrzone w Austrii. Celem oczywiście zmniejszenia dolegliwości związanych z dużymi przelotami. czarnobill86 - Pon 29 Gru, 2014 Pikne DKW, gratuluję.
Moment w którym odpalasz maszynę jest wspaniały, jak on pięknie przemawia.probiez1 - Sob 12 Wrz, 2015 Pięknie. A czy te kolanka piaskowałeś a później proszkowy lakier czy jakoś opalałeś? A może lak termiczny? Odpowiedz bo też chce u siebie na czarno...nickeledon - Sob 12 Wrz, 2015 Zwykły lakier żaroodporny.KOZA - Czw 22 Paź, 2015 Jednak co DKW, to DKW. Moim zdaniem najładniejszy (choć matowy ) motocykl w Twojej kolekcji.nickeledon - Wto 27 Paź, 2015
KOZA napisał/a:
w Twojej kolekcji.
Niestety nie w mojej, ja mam kategorię D , ale znów u mnie na stanie.
Pomału przybywa brakujących detali.
Na ten przykład oryginalny Amal M 76/426.
Suchy - Wto 27 Paź, 2015 Gdzie upolowałeś? Z amalami do DKW taka sama bida jak do NSU?nickeledon - Wto 27 Paź, 2015
Suchy napisał/a:
Gdzie upolowałeś?
Walał się u kumpla w garażu.nickeledon - Wto 01 Gru, 2015 Made in Fruba.
Do ideału brakuje, ale tragedii nie ma.
jarcco - Wto 01 Gru, 2015 Ciekaw jestem jak wrażenia akustyczne. Moje, co prawda rosyjskie DKW, wypada głośniej na tle reszty wyposażonej w oryginały. Dużo głośniej nickeledon - Wto 01 Gru, 2015
jarcco napisał/a:
Ciekaw jestem jak wrażenia akustyczne.
Jak się pomalują to się zobaczy i osłucha, wcześniej nie chcę paskudzić. Dam znać, a może i co zarejestruję.Komar - Sro 02 Gru, 2015 Oryginalne tłumiki z DKW są dużo cichsze niż repliki. "Dużo" znaczy naprawdę dużo. Porównywaliśmy ze sobą kiedyś 4 szt DKW w tym jedna była z oryginalnymi tłumikami i naprawdę łądnie pracowała, wręcz za cichoSpiker - Pon 07 Gru, 2015
Komar napisał/a:
Oryginalne tłumiki z DKW są dużo cichsze niż repliki. "Dużo" znaczy naprawdę dużo. Porównywaliśmy ze sobą kiedyś 4 szt DKW w tym jedna była z oryginalnymi tłumikami i naprawdę ładnie pracowała, wręcz za cicho
Tłumik ma tłumić, a w dwusuwie dodatkowo optymalizować wymianę ładunku w cylindrze.
http://www.scigacz.pl/Sil...iala,12269.html
Następnym razem może zorganizuj Ozzy badanie porównawcze na hamowni ...
No i co to znaczy "za cicho"? Komar - Pon 07 Gru, 2015 O czym ty mówisz Spiker?? Słyszałeś kiedyś na zlocie oryginalne tłumiki od DKW? Jeśli nie, to nie pisz postów byle tylko pisać i zaistnieć na forum z "mądrościami".
Stwierdziłem tylko fakt, że oryginały są dużo cichsze niż repliki dostępne na rynku i tyle.
Nie jest to tylko moja opinia. Temat hałasu tłumików był wielokrotnie wałkowany na forum DKW. Trzeba było tam wejść i podzielić się swoimi doświadczeniami z naprawnia i głaskania Iża 56 czy Junaka. Na pewno byłyby to bardzo cenne, fachowe i fascynujące uwagi na temat.
Masz dużo doświadczenia z DKW a może piszesz tylko aby pisać?
Poza tym, Ozzy to Ozzy, JA NIM NIE JESTEM wiec zastanów się po raz kolejny zanim napiszesz jakieś brednie.Spiker - Czw 10 Gru, 2015
Komar napisał/a:
zastanów się po raz kolejny zanim napiszesz jakieś brednie.
Z Ozzym to moja pomyłka oczywiście. Sorki. Jakoś zawsze kojarzy mi się on najpierw jak pada temat DKW NZ.
A teraz do rzeczy. Wbrew pozorom moja wypowiedź była techniczno-ekspolatacyjna. Zasugerowałem, aby sprawdzić jak się mają współczesne "głośne" tłumiki do mocy silnika, najlepiej mierząc ją na hamowni (robili to już np. junakowcy, np. Wulkan). Może i pomysł mało realny jak na warunki zlotu weterańskiego (np. w Zagórzu), ale wnioski mogły by być ciekawe.
Tak, irytują mnie wątpliwe "udoskonalenia" współczesnych wytwórców tłumików i uważam, ze trzeba z tym walczyć. Nie ukrywam też, że dla mnie cichszy tłumik to lepszy tłumik. Stąd też moje pytanie.
Pracujący silnik DKW słyszałem wielokrotnie, ale nie miałem okazji porównać różnic pomiędzy różnymi wykonaniami tłumików. Na forum DKW nie jestem i nie będę dopóki nie zakupię dekawki. Na forum Iża jestem i wypowiadam się, bo mam Iża. Tak chyba jest fair?
Znawcą DKW nie jestem, ale o dwusuwach coś tam wiem i w tym sensie odważyłem się włączyć do wątku. Czy to aż takie faux pas?
Czy teraz jest jaśniej?
Życie internetowe chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać.
Staram się pisać na temat i raczej konstruktywnie. Więc dlaczego do razu "brednie"? ... Znam życie, więc nie mam urazy. Ale z Waszego dekawowskiego podwórka się oczywiście grzecznie usuwam. Nickeledon sorki za zaśmiecanie wątku.nickeledon - Czw 10 Gru, 2015
Spiker napisał/a:
sorki za zaśmiecanie wątku.
E tam, gorsze śmieci bywają, jak np. ta Dykta na początku Grunt, że na temat i bez jadu.nickeledon - Pon 14 Gru, 2015 To wróćmy do tematu.
Nowy stary zawór.
Wiwisekcja.
I już na swoim miejscu.
jarcco - Pon 14 Gru, 2015 Cicho pracuje ? Nadaje się na szpicę?nickeledon - Pon 14 Gru, 2015 A teraz czas na wrażenia słuchowe.
Oczywiście nagranie nie oddaje tego co jest w rzeczywistości. Wytłumienie określam na dobre, nawet bardzo (mój Iż jest głośniejszy). Dykta nie jest strasznie hałaśliwa wręcz odgłos pracy jest bardzo przyjemny, na filmie przez pogłos na magazynie jest to zniekształcone, ale w rzeczywistości brzmi bardzo elegancko.radarator - Pon 14 Gru, 2015 'No i fajnie', a teraz do bagna go bo za ładny Piter - Pon 14 Gru, 2015 Wojenny cukieras nickeledon - Wto 15 Gru, 2015
radarator napisał/a:
teraz do bagna go bo
Nic z tego. Nie ma jeszcze odbioru konserwatora poza tym jest na gwarancji
Piter napisał/a:
Wojenny cukieras
Szydercy i zazdrośnicy radarator - Wto 15 Gru, 2015 To wszystko z zazdrosci oczywiscie O:-)jarcco - Wto 15 Gru, 2015 A one to mają mieć te DKW skórkowe siadełko ? Ja nie zazdraszczam, ja się tylko nie znam...
A co się stało temu GSu obok?
No piknie bangla nickeledon - Sro 16 Gru, 2015
jarcco napisał/a:
one to mają mieć te DKW skórkowe siadełko
Chyba tak.
jarcco napisał/a:
co się stało temu GS
Herbaciarzowi? A tam, takie zimowe poprawianie fabryki.nickeledon - Czw 24 Gru, 2015 Mikołaj już chodzi. Jeszcze oryginalna emalia się zachowała.
FK - Pią 25 Gru, 2015 dobrze że kasy stykło
Podziwiam i zazdroszczę Ozzy - Sro 30 Gru, 2015 Hahahahah, czeski liczniki a na pewno wskazówka. U mnie to samo więc od razu rzuca się w oczy
W Twoim szkle czytelniejsza skala i cyfry, ja mam grawerkę na szkle od jednego z kolegów z naszego forum.
Otwór ten pełnił funkcję komory na cyjanek potasu, który podczas beznadziejnej awarii (zatarcie uniemożliwiające dalszą jazdę) należało zażyć by nie narażać się na konsekwencję porzucenia pojazdu
Gaca poszedł po bandzie, tak mi do głowy przyszło, że w radzieckim wojsku sprawę rozwiązywali granatem (niet motocykla i kierownika), ale wiadomo tchórze to nie byli
Коренных подшипников, как восстановить?nickeledon - Pią 22 Sty, 2016
подшипник для кланanickeledon - Pią 22 Sty, 2016 ремонтная мастерская
http://www.dor-mar.na7.plOzzy - Pią 22 Sty, 2016 nickeledon, może w tym roku zawitasz na Zlot DKW do Zagórza?
Tu temat ładnie leci a u nas zastój od czerwca 2014 nickeledon - Pią 22 Sty, 2016
Ozzy napisał/a:
zawitasz na Zlot DKW do Zagórza
Zobaczymy, może uda się kogoś z północy oddelegować, tym bardziej, że Dykta niedługo powinna być już pełnoprawnym użytkownikiem dróg
Ozzy napisał/a:
Tu temat ładnie leci a u nas zastój od czerwca 2014
No widzisz, ale już podnoszą się głosy, że za dużo śmiecę, więc kto wie...nickeledon - Czw 28 Sty, 2016 Cóż, karty zostały rzucone ...
Ozzy - Czw 28 Sty, 2016 No i super, trzymam kciuki za szybką rejestrację nickeledon - Sob 26 Mar, 2016 Gdy czasami w rozmowach opowiadam, że trafiają do mnie najczęściej tylko przypadki ciężkie lub w stanie agonalnym, większość kiwa głowami niby ze zrozumieniem a w duchu chyba myśli " e tam ojciec przesadzasz" Jedno zdjęcie warte więcej niż tysiąc słów, ale i tak najlepiej zobaczyć to na własne oczy.
DKW NZ 350-1 czyli żeliwo.
jarcco - Sob 26 Mar, 2016 Eee tam! Przesadzasz ojciec.
W niemieckich sprzętach już od przedwojnia się nie wymieniało łożyska stopy. Tak jak dziś oleju w skrzyni Passerati.
A że karter pęknięty... inaczej co by tam remontować?
sławek - Sob 26 Mar, 2016 Identyczy sposób naprawy wału korbowego posiadałem w silniku bk 350. Wał dodatkowo posiadał skrócone (przecięte i pospawane) korbowody pod tłoki z Jawy 175. Po wnętrzu silnika widać było, że był eksploatowany.nickeledon - Nie 27 Mar, 2016 Czyli co ? Nie marudzić tylko składać i jeździć Darek - Nie 27 Mar, 2016 Oj tam, oj tam! Wał jeszcze polata (panie, prawie nówka!). A te "drobne" szczerby na karterach? Trochę grubsza uszczelka na "sylykon" i będzie OK!WILKOLAK - Nie 27 Mar, 2016 E..... to moje kompletne szczątki silnika Dkw-ki sa w bardziej idealnym stanie....nickeledon - Sro 30 Mar, 2016 Happy end.
PS. Od czasu Pucha w moim mieście przybyło pięć zabytkowych motocykli, z czego cztery to kolekcja polskiej motoryzacji w fabryce przekładni i piąta Dykta. Szału nie ma jarcco - Czw 31 Mar, 2016 No proszę, jakie ładne żółte szczęście
Kiedy ja rejestrowałem mojego zabytka,urząd specjalnie dla mnie zamawiał taką blaszkę u producenta. A ostatnio policaje zatrzymali mnie tylko po to, jak przyznali, aby zobaczyć do czego jest przykręcona
Congratulations!nickeledon - Czw 31 Mar, 2016
jarcco napisał/a:
urząd specjalnie dla mnie zamawiał
Ta też na specjalne zamówienie FK - Czw 31 Mar, 2016 No mnie chyba nikt nie przebije--WK01A obsługiwało mnie 3-ch i byli wkur-ni bo było około 15-tej i nie wiedzieli dokładnie co i jak Ozzy - Czw 31 Mar, 2016 nickeledon, gratulacje, w końcu Twoja Dykta wyjedzie legalnie na ulicę ale blacha nieprzykręcona się nie liczy nickeledon - Czw 31 Mar, 2016
Ozzy napisał/a:
blacha nieprzykręcona się nie liczy
Spokojnie wszystko w swoim czasie.regers - Czw 31 Mar, 2016 Z tej całej tablicy to podoba mi się tylko niebieskie tło.nickeledon - Wto 26 Kwi, 2016 Wyrwa po przeciwpancernym załatana, może jeszcze coś z tego będzie.
Wał wykuwa się w Poznaniu, więc może niedługo ożyje.Ozzy - Wto 17 Maj, 2016 Czyżbyś się teraz brał za składanie żeliwa?nickeledon - Sro 18 Maj, 2016
Ozzy napisał/a:
Czyżbyś się teraz brał za składanie żeliwa?
Aha nickeledon - Pon 23 Maj, 2016 Szybkie pytanie do użytkowników (nie posiadaczy ) sztywnych Iży tudzież innych Dykt: jakiś patent na gumę kierownicy, aby fajera mi się nie obkręcała co chwilę? regers - Pon 23 Maj, 2016 Zaspawać.nickeledon - Pon 23 Maj, 2016
regers napisał/a:
Zaspawać.
Brak spawarki i klejów do metalu. Następne propozycje.regers - Pon 23 Maj, 2016 Nawiń troche szmat i zakręć. wanatu - Pon 23 Maj, 2016 Guma z rolniczej dętki ,nawinięta "ile potrzeba" ,lub taśma samo wulkanizująca w podobnej "dawce".nickeledon - Pon 23 Maj, 2016
wanatu napisał/a:
Guma z rolniczej dętki ,nawinięta "ile potrzeba"
Na chwilę obecną dodałem dętki motocyklowej (Pegery u nas dawno padły niestety) do repliki gumy, która jak wszystkie doróby nadaje się wiadomo do czego.
regers napisał/a:
Nawiń troche szmat i zakręć.
Ten sposób zostawię sobie gdy będę już bardzo zdesperowany, szkoda majtek. nickeledon - Czw 23 Cze, 2016 Pomału, niespiesznie, małymi kroczkami żeliwo wraca do życia. Blok silnika po szkiełkowaniu śrutem.
Ozzy - Czw 23 Cze, 2016 Gumę kierownicy kupiłem na BWM w 2006 roku i mam ją do dziś.
Trzyma sie bez problemu, jakieś 3-4 lata temu zaczęła wychodzić bokiem mimo iż nie zaczeła tracić na grubości to ją przeciąłem i nadal spełnia swoje zadanie.
Możesz też jak koledzy już pisali zastosować jeszcze owijkę np z cienkiej gumu 0,5 mm.
Jak chodzi o kartery silnika żeliwnego to występowały w dwóch kolorach lakierowania: czarny i szaro-stalowy (RAL 7021).
Mój silnik jak go kupiłem był ma zewnatrz polakierowany złotolem ale wewnątrz zachował sie w 100% czarny kolor.nickeledon - Czw 23 Cze, 2016
Ozzy napisał/a:
Trzyma sie bez problemu
Jak wpadniesz na Pińczopiknik to sobie pomajtam Twą kierownicą i porównam, w okolicy mej brak takowych wehikułów.Ozzy - Czw 23 Cze, 2016 W Gdańsku masz Darka ode mnie z forum, on ma jeszcze kolegę co ma dwie NZ w tym jedna to żeliwo. W Gnieźnie jest Remik co ma też 3 NZ aluminiwe, z tego co wiem to klubowy kolega Kozy.
Jakbyś częściej zaglądał na dekawowskie forum to byś wiedział, że w Twojej okolicy nie jest tak źle. nickeledon - Pią 24 Cze, 2016
Ozzy napisał/a:
w Twojej okolicy nie jest tak źle
Myślałem o bliższej okolicy, o tych typach wiem a ten z Gdańska jak się podchodzi do jego Dykty to robi takie sss...
więc trochę strach Komar - Pią 24 Cze, 2016 Każdy rodzic jak ma jedyne dziecko to chucha i dmucha. Później wychodzi taki dziki jedynak. To samo jest z właścicielami pojedynczych motocykli.. sssGaca - Pią 24 Cze, 2016 A propos opadającej kierownicy. Przerabiałem temat w 350-tym. Oryginalną gumę wywaliłem na poczet kremowego węża gumowego (szlaufa/szlaucha ), takiego z którego rolnicy robili "blondynę" do poganiania krów na wypas Co prawda średnica była zbyt mała, ale po wykonaniu odpowiedio dobrze spadowanych po obwodzie trzech kawałków kierownica jest sztywna jak nie wiem... nickeledon - Sro 29 Cze, 2016 Tak się kończy
kupowanie Mixolu u pokątnych sprzedawców
i to za 5 min PIKNIK jeż - Czw 30 Cze, 2016 Marek, a ile płacisz za ten mixol niewiadomego pochodzenia?nickeledon - Czw 30 Cze, 2016
jeż napisał/a:
ile płacisz za ten mixo
Nie wiem, zapytasz na Pikniku Marka który robił ten zakup.regers - Czw 30 Cze, 2016 nickeledon, Zamiast tu na forum pitolić, to byś za ten czas zrobił remont. Do roboty. nickeledon - Czw 30 Cze, 2016
regers napisał/a:
Do roboty
Robota skończyła się wczoraj o 21, dziś już poleciał na Darłowo Ozzy - Czw 30 Cze, 2016 Ja jakoś Miksolu nie mam serca lać do Dykty, cały czas jeździ na Orlenowskim 2T, jeszcze lepszy jest Castrol 2T ale 55 zl za 1L to dość sporo Spiker - Czw 30 Cze, 2016
nickeledon napisał/a:
Tak się kończy
kupowanie Mixolu u pokątnych sprzedawców
Czy to na pewno wina oleju w mieszance? Przy prawidłowej proporcji jakiekolwiek olej powinien się sprawdzić, co najwyżej może być gorzej mieszalny, więcej dymić i odkładać więcej nagaru. Ja bym typował (w ciemno) puchnący tłok.jeż - Czw 30 Cze, 2016
Ozzy napisał/a:
Castrol 2T ale 55 zl za 1L to dość sporo
Ozzy ładnego ździercę tam macie co was pięknie skubie.
U siebie w sklepie normalnie detalicznie sprzedaję ten olej po 26 zł.nickeledon - Czw 30 Cze, 2016
Spiker napisał/a:
jakiekolwiek olej
Ale nie mix oleju rzepakowego i słonecznikowego (żart oczywiście). Splunąłem na olej, ponieważ wcześniej mieszanka była przygotowywana na orlenowskim 2T i podczas nawiniętych przeze mnie ok. 300 km nie było żadnych niepokojących objawów. Sytuacja przydarzyła się na zrobionej świeżej mieszance na nowym oleju. Jazda po mieście, bez ekstremalnych prędkości, tłok nie spuchł na płaszczu i nie było żadnego śladu zatarcia, zakleszczyło najprawdopodobniej dolny pierścień i wypchnęło w kanał wylotowy, po czym lawinowo pękły wszystkie trzy deformując rowki pierścieniowe na szerokości 1 cm.
[ Dodano: Czw 30 Cze, 2016 ]
PS
Spiker napisał/a:
Przy prawidłowej proporcji
Imputujesz staremu Iżowcowi, że nie potrafi mieszanki zrobić ?
To jeszcze nie ta faza SKS.Ozzy - Czw 30 Cze, 2016
jeż napisał/a:
Ozzy ładnego ździercę tam macie co was pięknie skubie.
U siebie w sklepie normalnie detalicznie sprzedaję ten olej po 26 zł.
Taką cenę zapłaciłem 2-3 late temu na Lotosie bo oni oczywiście produktów konkurencyjnego Orlenu nie mają.
Rozejrzę się za tym Castrolem, może rzeczywiście jest tańszy ale na pewno lepiej się miesza jak Orlen 2T, inna sprawa to osiąg motocykla i niższe zużycie paliwa
What is the number of grauguss engine that have letter "X" on it ?nickeledon - Sro 24 Sie, 2016
MARTINS napisał/a:
What is the number of grauguss engine that have letter "X" on it ?
32629smok - Sro 24 Sie, 2016 Wystarczającym w zupełności olejem jest Orlenowski Mixol do Iża i innych moto z epoki. Jeżli ktoś się poczuje lepiej wydając 2-3 razy tyle za inny to proszę bardzo jego wybór.
Zwalanie winy na zły olej przy awariach to lekka przesada. Dopatrywał bym się innych powodów.nickeledon - Czw 25 Sie, 2016
smok napisał/a:
Wystarczającym w zupełności olejem jest Orlenowski Mixol
Zgadzam się w całej rozciągłości.
smok napisał/a:
Zwalanie winy na zły olej przy awariach to lekka przesada.
Całkowicie się zgadzam, mam nawet teorię, że to wymysł ułomnego mechanika.
smok napisał/a:
Jeżeli ktoś się poczuje lepiej wydając 2-3 razy tyle za inny
Tak lepiej mi gdy leję Repsola za 36 zł, do Pucha i Puchu też lepiej MARTINS - Czw 25 Sie, 2016
nickeledon napisał/a:
MARTINS napisał/a:
What is the number of grauguss engine that have letter "X" on it ?
32629
Thank you for the answer !
The number 32629 looks strange. Can you post a picture ?
I'm doing a research about NZ-1 engine blocks that have letter "X" on both sides.
So far i have found >
*140 6080*
*140 6116*
*140 6657*
*140 6750* ("X" marking on right side block_engine 08.1944.)
All of them are 6000 engines.
Best regards,
Martinsnickeledon - Czw 25 Sie, 2016 Unfortunately there are no *......*. Number undoubtedly failure.nickeledon - Czw 13 Paź, 2016 Jako, że rude zaczęło się już dobierać do świeżo oczyszczonego żeliwa, należało czym prędzej przerwać ten proces.
Jak se podeschnie, to się poskręca.Ozzy - Pią 14 Paź, 2016 Ale ktoś butem wytarł znaczek na deklu sprzęgła Szwagier - Pią 14 Paź, 2016 Bo mial buty z blachami nickeledon - Pią 14 Paź, 2016
Szwagier napisał/a:
Bo mial buty z blachami
A wiadomo wszem, że na Iżu to w filcach jeżdżono i dzięki temu kapy sprzęgłowe są w idealnym stanie Ozzy - Sob 15 Paź, 2016 Zdobycie dekla sprzęgłowego do żeliwa to nie problem, gorzej jest z deklem prawym, albo jest pęknięty na pół przy ślimaku sprzęgła albo jest odłamane tylne mocowanie przy ręcznej zianie biegów.wanatu - Nie 16 Paź, 2016
nickeledon napisał/a:
A wiadomo wszem, że na Iżu to w filcach jeżdżono i dzięki temu kapy sprzęgłowe są w idealnym stanie
To nie tak. To germańskie żeliwo było takie mnientkie - się szybko wycierało i pękało, nie to co ruskie alleminium, twarde i mocne jak stal - dlatego jest tak jak piszecie.
Tylko u mnie przypadkiem jest odwrotnie - żeliwo z napisami a w iżu skalp zdjęty. radarator - Pon 17 Paź, 2016 Gumofilce z blachą?Ozzy - Pon 17 Paź, 2016
radarator napisał/a:
Gumofilce z blachą?
Gumofilcoglany MARTINS - Wto 18 Paź, 2016 Here are some pictures of the engine with original colour - it is RAL7024 (semigloss).
nickeledon - Wto 18 Paź, 2016
MARTINS napisał/a:
with original colour
Thanks.Ozzy - Wto 18 Paź, 2016 Silnik z mojej Dykty jest czarny, wewnątrz lakier zachował się idealnie.
nickeledon - Sro 09 Lis, 2016 W przerwie między poważnymi zajęciami typu montaż elektronicznego układu zapłonowego, porządkowania magistrali olejowej
Pomału przykręcam śrubki (przy okazji pozdrowienia dla Emzeciarzy )
Inwestor zasponsorował nawet uszczelki, bo już nie mógł patrzeć na moje pokaleczone palce.
W oryginale ta uszczelka nie występuje, zastosowałem ją ze względu na miejscowe uszkodzenia przylg. Nie róbcie tego w domu !
Znal jak spuchnie to zapomnij, godzina walki.
I wystarczy na dziś.
mcfrag - Czw 10 Lis, 2016 Uszczelka miedzy połówkami? Skąd ten pomysł? Ozzy - Czw 10 Lis, 2016
mcfrag napisał/a:
Uszczelka miedzy połówkami? Skąd ten pomysł?
Chyba tylko po to żeby mieć później problem z dystansowaniem skrzyni nickeledon - Czw 10 Lis, 2016
mcfrag napisał/a:
Skąd ten pomysł?
Spadaj, wżery były i wyłupania po przecinakach
Ozzy napisał/a:
żeby mieć później problem z dystansowaniem skrzyni
Uszczelka 000 nic, a skrzynię i tak trzeba ustawić.
[ Dodano: Czw 10 Lis, 2016 ]
Wiem, że moja akcja z uszczelką jest mało wychowawcza więc wybaczcie.Szwagier - Czw 10 Lis, 2016 Zazdrosnicy. Nie przejmuj sie ,bedzie pyrkac Ozzy - Pią 11 Lis, 2016 Ja jak miałem uszczelkę na połówkach to cały czas zawracałem dupę fragowi co robić z tą skrzynią bo nić nie pomaga, w końcu powiedział mi "wywal uszczelkę na połówkach" i pomogło
Oby u Was było OK nickeledon - Pią 11 Lis, 2016
Ozzy napisał/a:
Oby u Was było OK
Będzie.nickeledon - Sob 12 Lis, 2016 Dołożyłem pokrywy, przypasowałem cylinder i zaświeciło słońce. To chyba jakiś znak
Kręgosłup mój kwilił w momencie przenoszenia silnika ze stołu na regał
Ozzy - Wto 15 Lis, 2016
nickeledon napisał/a:
Kręgosłup mój kwilił w momencie przenoszenia silnika ze stołu na regał
Z tego co pamietam to silnik kompletny z pradnicą waży 76 kg, więc jest co dźwigać nickeledon - Sro 16 Lis, 2016
Ozzy napisał/a:
silnik kompletny z pradnicą waży 76 kg
Całe szczęście, że tłok jest z amelinium uff.Ozzy - Czw 17 Lis, 2016 Głowica też, ale i tak jest sporo cięższa od np Iżowskiej nickeledon - Czw 24 Lis, 2016 Całe to żelastwo wpakuję tu.
Ozzy - Czw 02 Lis, 2017 Ruszyło coś w sprawie kowadła?nickeledon - Czw 02 Lis, 2017