jawka14 - Nie 29 Cze, 2014 Temat postu: Prądnica w K-125 Prosiłbym o pomoc, mianowicie do mojego K-125 dostałem silnik z taką oto prądnicą ,mam pytanie czy będzie pracować ona z puszką prądów K-125. Przejrzałem chyba już chyba wszystkie schematy, nie jarzę jak ją podłączyć. Za pomoc z góry dziękuję. WADER - Nie 29 Cze, 2014
Ja mam podobną prądnice w mińsku M1M i mój egzeplarz nie posiada puchy. jawka14 - Nie 29 Cze, 2014 Dzięki za odpowiedź, z tego co się naczytałem w iżach montuje się inne prądnice np MZ. Czy to będzie grało z cewka w puszce prądów i regulatorem? Jakoś boję się to podłączyć na pałę żeby czegos nie sfajczyć. nickeledon - Nie 29 Cze, 2014 Nie będzie. mareq - Nie 29 Cze, 2014 Niestety to masz całkiem nie ten silnik. Silnik z tą prądnicą ma inną prawą połówkę karteru i prawy dekiel. Do tego koło numeru seryjnego silnika powinno u biebie być oznaczenie K-125. Jakby co to mam kartery do K-125. Właściwa prądnice też się znajdzie. jawka14 - Nie 29 Cze, 2014 No to fajnie czeka mnie przekładka żeby to miało ręce i nogi ,kartery mam dwa komplety razem z bebechami ale prądnicy nie, czyli moje prądy są od wersji z cewką butelkową na zewnątrz mareq - Pon 30 Cze, 2014 Tak, cewka osobna i brak puszki prądów. Obstawiam, że na twoim silniku jest napisane k-55. Ta prądnica była chyba w późnych K-55 i chyba w K-58. Jakby było potrzeba to do K-125 mam też kompletne przednie zawieszenie i przedni błotnik. Jakbyś coś potrzebował to pisz na PW. jawka14 - Pon 30 Cze, 2014 Na silniku jest M1A .A tak swoją drogą kombinuje czy jak bym dał elektroniczny regulator taki jak koledzy montują w iżu . prądnica jest 6v 35w mareq - Pon 30 Cze, 2014 To co masz to tak na prawdę nie jest prądnica tylko alternator i daje prąd przemienny. Identycznie jest w Mińsku, tam jest alternator g-35. W Mińsku nie ma w instalacji żadnego regulatora napięcia. Jest tylko prostownik selenowy ukryty w przedniej lampie i dodatkowy przełącznik z cewką (też w lampie). Przełącznikiem reguluje się prąd ładowania akumulatora. Przełącza się go w zależności czy jeździ się na światłach czy nie. Odnośnie karterów to faktycznie, mam kartery z 57 roku w wersji na twój alternator i mają oznaczenie M1A. Tu się rodzi pytanie czy ta zmiana została wprowadzona jeszcze za czasów M1A czy dopiero w M1M a oznaczenie pozostało. Tak ogólnie moim zdaniem masz silbik nie z tej fabryki co trzeba. M1A sugeruje zakłady w Mińsku a ty powinieneś mieć z Kowrowa czyli oznaczenie najlepiej K-125 lub w ostateczności K-55 ale mogę się mylić. Tu pytanie do znawców, bo Niektóre silniki sygnowane M1A mają dodatkowo znaczek zakładów MMWZ a niektóre nie. jawka14 - Pon 07 Lip, 2014 Dzięki za wyjaśnienie, teraz już wiem na czym stoję. Do kolegi mareq wysłałem zapytanie na PW, tylko nie wiem czy doszło. |
