IZHMOTO.PL
Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ

Imprezy - XIX Bieszczadzki Rajd Pojazdów Zabytkowych Zagórz 2017

Ozzy - Czw 22 Cze, 2017
Temat postu: XIX Bieszczadzki Rajd Pojazdów Zabytkowych Zagórz 2017
XIX Bieszczadzki Rajd Pojazdów Zabytkowych, Klasycznych i Militarnych Zagórz 11-13.08.2017

Zlot odbędzie się w Ośrodku Sportów Zimowych "Zakucie" w Zagórzu.
Organizator: Bieszczadzki Klub Pojazdów Zabytkowych Weteran, tel. 13 462 27 10 Komandor Adam Stawarczyk
www.zagorz.pl/weteran.php4

Spiker - Pią 23 Cze, 2017

Ja będę - jak na razie nie ma u mnie żadnych kolizji czasowych z tą imprezą.
(Aha, podany link do informacji o imprezie nie działa..)

Ozzy - Pią 23 Cze, 2017

To strona UM Zagórza, jaszcze do niedawana działała.

Podczas XIX zlotu w Zagórzu odbędzie się IV Spotkanie Posiadaczy Motocykli i Samochodów marki DKW Auto Union, na które serdecznie wszystkich zapraszam w tym tez szanowną brać Iżową ;)
Ozzy tel. 726 44 99 09
dkwnz350.1@gmail.com

Mocny - Sro 05 Lip, 2017

Planuję się wybrać w sobotę 12.08 rano z Łańcuta, na razie we dwóch rusami, jakby ktoś leciał od Rzeszowa, Przeworska można by się ustawić na wspólna jazdę. Na razie póki co to w ten piątek Radawa.
Ozzy - Sro 05 Lip, 2017

Nasze ekipa z Jarosławie rusza w piątek rano i jedziemy taką trasą.



Celowo jedziemy rano żeby na spokojnie wcześniej się rozbić z namiotami w najlepszej miejscówce, co niektórzy już w czwartek jadą :P

Mocny - Sro 05 Lip, 2017

Akurat w piątek po południu wracam z rodziną z wakacji, pozostaje mi tylko sobota i niedziela.
tomboj - Sro 05 Lip, 2017

Ja wybieram się do Radawy japonią. Jak forma w sobotę pozwoli, to chętnie podlecę do Zagórza. Podeślijcie link do informacji o tym Zlocie.
Mocny - Sro 05 Lip, 2017

kolego tomboj Zagórz jest w Sierpniu
Ozzy - Czw 06 Lip, 2017

tomboj napisał/a:
Ja wybieram się do Radawy japonią. Jak forma w sobotę pozwoli, to chętnie podlecę do Zagórza. Podeślijcie link do informacji o tym Zlocie.


Plakat będzie niebawem, wrzucę go jak tylko będę go miał.
Zlot w Zagórzu jest zawsze w drugi weekend sierpnia ;)

tomboj - Czw 06 Lip, 2017

Nie przeczytałem pierwszego postu. Myślałem, ż to w ten weekend. :)
Ozzy - Wto 25 Lip, 2017

Do spotkanie co raz bliżej więc zapraszam do wspólnego integrowania się i wspólnej turystki po Bieszczadach.
Spiker - Czw 10 Sie, 2017

O 7 rano w sobotę wyjeżdżamy z kumplem z Rzeszowa (standardowa trasa przez Wyżne, Niebylec, Domaradz, Brzozów, Sanok). Ja na Iżu. Jak ktoś chce dołączyć to dawać znać - np. na forum.

Czy ktoś wie o której rusza sobotni rajd z bazy w Zagórzu?

Spiker - Sro 16 Sie, 2017

A więc było tak ...

Tradycyjnie do Zagórza wybrałem się tylko na jeden dzień - sobotę. Zlot może klimatyczny, ale warunki łagodnie mówiąc spartańskie, no i nie mam już takiej potrzeby napicia się trunków z kolegami jak za młodzieńczych czasów, więc nie było sensu nocować. Zgodnie z planem o 7-mej wyjechałem spod domu wraz z kolegą na SHL-ce M11. Po drodze zabraliśmy jeszcze kumpla na wehrmahtowskiej DKW-ce i niebawem byliśmy na zlotowisku. Rano było jeszcze chłodno, więc jechało się komfortowo a Iż nie sprawiał większych problemów, poza dziwną przypadłością trudnego odpalania po dłuższym postoju (ale o tym później).


Zlotowisko w niezmiennym od lat miejscu - pod skoczniami narciarskimi w Zagórzu, zauważyłem tylko, że skocznie rozbudowano, odnowiono, i pokryto igielitem (dzięki temu przez cały prawie dzień ćwiczyli na nich młodzi skoczkowie). Zaletą tego miejsca jest nieduże oddalenie od cywilizowanych miejsc takich jak Biedronka, pizzeria i inne tego typu przybytki, gdzie można dojść nawet piechotą.


Po krótkim rozglądnięciu się w parku maszyn i przywitaniu ze stałymi bywalcami usłyszeliśmy sygnał do wyjazdu na rajd. Nastawiałem się na malownicze trasy wąskimi leśnymi duktami i przejazdy przez rzeczne brody jak w zeszłych latach, ale niestety tym razem zafundowano nam przejazd do Soliny, Bezmiechowej i Sanoka (wspominam tylko miejscowości, gdzie były dłuższe postoje. Jazda w 30-to stopniowym upale przy pełnym rynsztunku (bez wypinanej membrany) nie należała do najprzyjemniejszych, zwłaszcza, że tempo było wyjątkowo ślimacze, ale nie mogłem się przemóc, aby jechać w samym t-shircie jak połowa uczestników.





Rajd ... to trochę sformułowanie na wyrost. Ot 100 kilometrowa wspólne przejażdżka przeszło setki pojazdów, od rzeczywistych zabytków i klasyków motocyklowych, poprzez nieliczne zabytkowe i klasyczne samochody, sowieckie terenówki (GAZ, UAZ) aż po współczesne cruisery, a nawet całkiem nowe cabrio BMW - istna menażeria. Dwusuwy skutecznie wykonywały zasłonę dymną, zwłaszcza kilka koszowców męczących się pod górkę. Mój Iż też podobno nieźle dawał przy ekstremalnych podjazdach (a przecież mieszankę z czerwonym orlenowskim półsyntetykiem zrobiłem dokładnie na miarkę w korku). Generalnie nie dziwię się, że niektórzy zlotowicze wybierają alternatywne trasy w wąskich grupach.



Trasa nie była imponująca poza dwoma momentami 1) postój na szczycie szybowiska w Bezmiechowej z super widokami (polecam!) i ... możliwością zakupienia czegoś zimnego do picia (inne postoje były jakoś dziwnie oddalone od sklepów spożywczych); 2) postój na "rynku galicyjskim" w Sanoku (super klimatyczne miejsce, dobre tło na fotki).



Wracając do Zagórza od strony Sanoka było widać nad górami gęstniejące chmury i błyskawice. Prognozy zapowiadały burze w całej Polsce, więc nie było zdziwienia. Mocno zastanawiałem się, czy nie zawrócić na północ, aby uciec przed nadciągającą z południa nawałnicą. Niedługo po zaparkowaniu motocykli na zlotowisku począwszy od gradu solidnie lunęło i waliło gromami. Przeczekaliśmy tą jak się okazało krótką nawałnicę pod piwnymi parasolami, motocykle oczywiście zmokły. Niebawem słońce wysuszyło teren i z powodzeniem odbyły się zaplanowane zlotowe konkurencje zręczności jazdy motocyklem (odgryzanie umazanej keczupem kiełbasy, toczenie beczki, wolna jazda).


Trzeba przyznać, że wciąż można spotkać na tej imprezie ciekawe zabytkowe motocykle. Oprócz tych, które znam z widzenia od lat pojawiają się takie rodzynki jak BMW R-75, Sokół 600RT, BSA, Triumph, HD WLA czy dekawki ze zmieniającej się składem ekipy Ozzy-ego (podziwiam ludzi przybywających tutaj aż z Gdańska). Z Iży niestety tym razem była tylko moja Planeta.




Gdy powoli zaczęło się zmierzchać w niewielkim towarzystwie wyruszyłem w drogę powrotną do domu. Droga była już całkiem sucha, a przy tym było nieco chłodniej - czyli dosyć komfortowo po dziennych tropikach. Od Brzozowa jechałem już sam. Niestety ostatnie 20-30 km jechałem już w tężejących ciemnościach i coraz gorzej widziałem drogę przez moje przyciemniane gogle. Motocykl szedł elegancko, nie odstawiając zbytnio od innych współczesnych pojazdów (80-90 km/h). Dojechałem bez problemu, no może poza coraz bardziej obolałymi pośladkami - ta wąska i twarda kanapa sprawdza się tylko na krótkich dystansach. I tylko w nocy, kiedy zbudziła mnie potężna długotrwała ulewa za oknem pomyślałem o tych, którzy pozostali w Zagórzu pod namiotami ...

Coś czuję, że Ozzy napisze coś od siebie o tej imprezie do wiodącego czasopisma motocyklowego ...

Na marginesie. W trakcie rajdu ciągle męczyłem się z trudnym odpalaniem Planety po dłuższym postoju, podczas, gdy po krótkim okresie od zgaszenia palił "od kopa". Nie pomagały przelewania gaźnika, przedmuchiwania odprężnikiem, różne ustawienia dźwigni ssania. Wielokrotne kopanie w kopnik przy takim upale (i często publiczności) dodawały dyskomfortu. Muszę coś z tym jak najszybciej zrobić, przecież w zeszłym roku odpalanie było idealne. Jak już łapał to dosyć anemicznie, poczynając od pojedynczych wybuchów. Iskra jest dobra, zapłon niedawno ustawiany ... stawiam na gaźnik. Zobaczymy.
Inne zjawisko - w czasie jazdy górskiej przy hamowaniu silnikiem (na krótko oczywiście z wiadomych powodów) występowało dziwne rozbieganie się silnika. Jakieś sugestie?

Mocny - Sro 16 Sie, 2017

.... nie było aż tak źle pod tymi namiotami. Po paro godzinnych opadach w nocy spodziewałem się że będzie gorzej, chociaż trafiło się kilku przemoczonych kolegów.
Fajnie się było spotkać po tylu latach, pozdrawiam.

Ozzy - Pon 28 Sie, 2017

Jak co roku było zajebiscie ;)
Kto nie był i nie widział, to niech przyjedzie za roko na jubileuszowy XX rajd do Zagórza to zobaczy jaki charakter ma ta impreza.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group