IZHMOTO.PL
Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ

Hyde Park - Rozważania o etylinie

Darek - Pon 16 Lis, 2020
Temat postu: Rozważania o etylinie
Piotr737 napisał/a:
CPN na Pradze Płn.



Pewnie mają jeszcze to stare wiaderka - mieszadła do robienia mieszanki. Choć ja jeździłem na CPN w Strykowie, gdzie do niebieskiej z olejem był dystrybutor. Syreniarze i WSK-owcy mogli lać z węża. Żółtą z Luxem trzeba było "do wiaderka", ale ja miałem do MZ-tki Mixol, więc najpierw olej do baku, a potem tylko benzyna 94 i w drogę.

Suchy - Pon 16 Lis, 2020

Szefie, mózg mi się zagotował, ale zrozumiałem po czasie, teraz tylko wizyta na Wikipedii, żeby się dowiedzieć to oznaczały te kolory benzyn i będę wszytko wiedział. :thumbup:
Darek - Pon 16 Lis, 2020

Szukaj, szukaj :lmao: Kiedyś większość nie miała pojęcia o "oktanach" i takich tam pierdołach, ale co to "żółta" i "niebieska" wiedział każdy zmotoryzowany. Dzisiaj różnica taka, że o oktanach (a raczej liczbie oktanowej) ma jakie takie pojęcie może 1/10 tych, co kiedyś, a o "żółtej" i "niebieskiej" trzeba w Wikipedii szukać :rotfl:

Wiem, że niektórych takim tłumaczeniem obrażę, ale "niebieska" to było określenie benzyny 78 oktanowej, a "żółta" 94. Nazwy pochodziły od koloru dystrybutorów i zabarwienia samej benzyny. Co ciekawe, to zawartość czteroetylku ołowiu, stosowanego jako dodatek przeciwstukowy, była w etylinie 78 ... wyższa niż w w tej o lepszej odporności na spalanie stukowe. Znaczy, że "niebieska" to był straszny szajs! I jakie takie parametry osiągała tylko poprzez dodatek tego trującego syfu. Jedyny pożytek, ze wytrącający się ołów chronił zawory i gniazda zaworowe. Nawet w poradnikach dotyczących świec były zdjęcia obrazujące wytrącanie sie tlenków ołowiu na elektrodach. Większym szajsem było tylko ruskie paliwo, które można było kupić w niektórych regionach od stacjonujących u nas z gościną sołdatów. To chyba miało LO 65.

Suchy - Wto 17 Lis, 2020

Kierowniku, czyli porównując przestrzenie czasu, co jest obraźliwego gdyby w czasach Poloneza opowiadać o II wojnie światowej? :shifty:
Ale rozbijając g... na atomy, czy też benzynę na atomy to chyba LO 78 oktan, czy też etylina LO 94, dawały więcej mocy, niż PB95, bo dzisiejsze paliwa zawierają więcej dodatków przeciwstukowych i to chyba nie miłego i przyjemnego dla silnika czteroetylku ołowiu?

Piotr737 - Sob 21 Lis, 2020

Niebieska zgodnie z wytycznymi konserwatora :D


Adam M. - Pon 23 Lis, 2020

Nie, zadne z tych paliw nie dawalo wiecej mocy, jednakze dodatek czteroetylku olowiu byl przyjemniejszy dla silnikow niz wspolczesne dodatki alkoholowe, natomiast bardziej trujacy dla czlowieka. Wspolczesne paliwo po dluzszym staniu motocykla moze dosc skutecznie zapchac gazniki i uklady wtryskowe co przetrenowalem na moim odstawionym na kilka lat Suzuki gdzie nie spuscilem paliwa z gaznikow. Nie spuscilem bo nigdy nie bylo problemow, tyle ze zapomnialem sobie ze zamiast naszej "zoltej" (91 oktan) wlalem "niebieska" z BSA (87 oktan) mieszana z jakimis rolniczymi dodatkami.

Efekt to korozja i calkowite zapchanie wnetrza dysz i przelotow w gaznikach zakonczone kilkoma dniami pracy zeby to wszystko oczyscic. Nawet gumowe zaslepki we wnetrzu gaznikow ulegly zdeformowaniu.

tomaszek_le - Wto 06 Kwi, 2021

Zainteresowałem się ostatnio dodatkami do paliwa.

Zadałem pytanie użytkownikom HD WLA w Stanach i Europie. Amerykanie oczywiście przywołali jakąś swoją benzynę, która leją (Sunoco 110 leaded), jakiś holender rekomendował tzw. Fitch fuel catalyst, niektórzy w ogóle robili wielkie oczy, po co i sugerowali żebym lał olej 2T do paliwa ale większość sugerowała użycie dodatku potasowego, więc dużej alternatywy poza to, co mamy na Orlenie nie widzę.

Możliwe, że gdzieś są dostępne dodatki ołowiowe ale nie mam takich informacji na razie.

nickeledon - Sro 07 Kwi, 2021

Zwykły dodatek potasowy (np.U95) wystarczy, olej do mieszanki możesz dodać w okresie docierania w ilości 100 ml na 10-20 L paliwa, ale to zawsze zostawi nagar.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group