IZHMOTO.PL
Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ

Pozostałe - Mińsk M1A

Jonek_M - Wto 09 Sty, 2024
Temat postu: Mińsk M1A

Czy ktoś mógłby zweryfikować czy mam oryginalny silnik przy motorze Mińsk M1A? Numer na tabliczce znamionowej zgadza się z tym na silniku, ale nie pasuje rozstaw otworów montażowych. Różnica pomiędzy mocowaniem w ramie a otworami przy silniku to 1,5cm (jak poniżej na zdjęciu). Czy wiecie jaki może być rok produkcji tego motocykla?




[ Dodano: Sro 10 Sty, 2024 ]
Napisałem do kilku osób, oferujących na sprzedaż silniki lub ramy do M1A. Napisałem też do osoby, która akurat sprzedaje na aukcji kompletny motor. Wszyscy odpowiedzieli, że u nich otwory montażowe z tyłu ramy albo też w silniku, mają rozstaw 8,5cm. To z czego pochodzi mój silnik?

Suchy - Sro 10 Sty, 2024

Może to od Dykty, zapytaj na forum DKW. A tak poza tym skąd pomysł na takiego Mińska? Gdzie go trafiłeś?
Jonek_M - Czw 11 Sty, 2024

Napisałem już do kilku osób, odnośnie porównania mojego silnika z DKW. Czekam na odpowiedź.
Motocykl pochodzi z okolic Rzeszowa. A skąd na niego pomysł? W swoim czasie byłem kilka razy na delegacji na Białorusi. Tam widziałem go po raz pierwszy. Myślałem nawet o sprowadzeniu go na własną rękę. Tym bardziej, że tam wyceniano podobne na 50 do 100 $. Urale, Dnieprwy również były w śmiesznych pieniądzach. Na ziemie sprowadziły mnie procedury i to czekanie na granicy. Z głupimi narzędziami do pracy, stałem tam prawie 8g. Nie wyobrażam sobie przejazdu z motocyklem. W 2022 miałem jechać na długą delegację na Ukrainę i myślałem, że wtedy coś przywiozę. Stamtąd było by łatwiej. Wtedy niestety wybuchła wojna. Taka to historia. ;)

KM - Czw 11 Sty, 2024

Może gdybyś odsłonił dekiel sprzęgła to łatwiej byłoby skojarzyć wersję silnika. Dość charakterystyczne wydają się odlewy karterów, które mają taką wąską poprzeczną linię formy.
Ja w ogóle odnoszę wrażenie na zdjęciu, które pokazałeś, że w karterze jest standardowy otwór na śrubę łączącą silnik z ramą :O Mniej więcej w miejscu gdzie zaznaczyłeś czerwoną kreską koniec karteru, to jak kojarzę w tym typie oryginalnie przychodzi śruba do skręcenia połówek silnika ze sobą. Wyjmij silnik z ramy i pokaż dokładniej to miejsce, bo może tam coś komuś kiedyś pękło i coś jest na sztukę polepione.

Suchy - Czw 11 Sty, 2024

Szefie, a czy wojna przeszkadza wyjazdom na zachodnią Ukrainę?
Jonek_M - Czw 11 Sty, 2024

Suchy napisał/a:
Szefie, a czy wojna przeszkadza wyjazdom na zachodnią Ukrainę?

To jest bardzo idywidualna sprawa i pewnie zależy od ryzyka, jakie każdy może w życiu ponieść. Może na chwilę można tam wpaść. Moje delegacje trwają akurat miesiącami.

[ Dodano: Czw 11 Sty, 2024 ]
KM napisał/a:
Może gdybyś odsłonił dekiel sprzęgła to łatwiej byłoby skojarzyć wersję silnika. Dość charakterystyczne wydają się odlewy karterów, które mają taką wąską poprzeczną linię formy.
Ja w ogóle odnoszę wrażenie na zdjęciu, które pokazałeś, że w karterze jest standardowy otwór na śrubę łączącą silnik z ramą :O Mniej więcej w miejscu gdzie zaznaczyłeś czerwoną kreską koniec karteru, to jak kojarzę w tym typie oryginalnie przychodzi śruba do skręcenia połówek silnika ze sobą. Wyjmij silnik z ramy i pokaż dokładniej to miejsce, bo może tam coś komuś kiedyś pękło i coś jest na sztukę polepione.


Odsłoniłem i nic tam niestety nie ma:


Otwory mocowania silnika do ramy zaznaczyłem na czerowno:


Ale nie wiem jak mogłem tego nie zauważyć wcześniej. Pokrywa od strony łańcucha, nie pasuje do silnika:


Pokrywa od strony sprzęgła ma owalny kształt, ta od łańcucha raczej okrągły:

mcfrag - Czw 11 Sty, 2024

Zmierzyłem rozstaw otworów w blokach mojego zapasowego silnika M1A. Mierzyłem suwmiarką - wyszło dokładnie 83mm.

Jonek_M napisał/a:
Czy ktoś mógłby zweryfikować czy mam oryginalny silnik przy motorze Mińsk M1A?

Wystarczy dokładnie obejrzeć okolice pola numerowego. Kartery mają odlany typ motocykla (M1A) oraz inicjały producenta (MMВЗ)

Jonek_M napisał/a:
Czy wiecie jaki może być rok produkcji tego motocykla?

Dwie ostatnie cyfry (po myślniku) oznaczają rok produkcji. Mój silnik wyprodukowano w 1955 roku.

Taki system numeracji stosowano tylko w M1A z Mińska i Moskwy. Zarówno K-125 jak i motocykle niemieckie (DKW RT i MZ RT) miały zupełnie inne systemy ewidencyjne. Po tym najłatwiej określić zarówno oryginalność, jak i wiek Twojego silnika a więc także całego pojazdu (w przypadku zgodności numerów z ramą).

Jonek_M - Czw 11 Sty, 2024

Suchy napisał/a:
Może to od Dykty, zapytaj na forum DKW. A tak poza tym skąd pomysł na takiego Mińska? Gdzie go trafiłeś?

W międzyczasie dostałem odpowiedź odnośnie silnika do DKW RT 125. Tam rozstaw otworów jest taki jak u mnie w ramie: 8,5cm. Dla przypomnienia mój silnik ma rozstaw 7cm.

KM - Czw 11 Sty, 2024

Miałem na myśli, abyś po zdjęciu dekla sfotografował samo sprzęgło :)

Spróbuj na spokojnie sprawdzić wymiary z poniższym rysunkiem:


Jonek_M - Czw 11 Sty, 2024

Cytat:
Dwie ostatnie cyfry (po myślniku) oznaczają rok produkcji. Mój silnik wyprodukowano w 1955 roku.

Numer silnika:


Poniżej tabliczka znamionowa na ramie. Coś było kombinowane z tym silnikiem to na pewno. W drugiej linii na tabliczce pojawiają się po myślniku liczby: "51". Czyżby to by to rok produkcji motocykla?


[ Dodano: Czw 11 Sty, 2024 ]
KM napisał/a:
Miałem na myśli, abyś po zdjęciu dekla sfotografował samo sprzęgło :)


Może dzisiaj uda mi się zwymiarować, a póki co zdjęcie sprzęgła:

KM - Czw 11 Sty, 2024



Podobne logo producenta? ;)

Jonek_M - Czw 11 Sty, 2024

KM napisał/a:
Obrazek

Podobne logo producenta? ;)

Logo to samo.

[ Dodano: Czw 11 Sty, 2024 ]
KM napisał/a:
Miałem na myśli, abyś po zdjęciu dekla sfotografował samo sprzęgło :)

Spróbuj na spokojnie sprawdzić wymiary z poniższym rysunkiem:

Obrazek


Wymiary wyglądają u mnie tak jak poniżej. Środek pokrywy jest przesunięty w stosunku do dolnej śruby o 25mm. Reszta wymiarów bez zmian.

KM - Pią 12 Sty, 2024

To jest sygnatura zakładów z Mińska (przejrzyj znajdujące się na forum tematy dotyczące motocykla M1A jest tam bardzo dużo informacji których szukasz! - miłej lektury ;) ). Twój silnik wygląda więc na jednostkę z motocykla M1A, a dekiel prądnicy jest z wersji rozwojowej M-103 (lub M1M ale tu mam wątpliwości a znawcą nie jestem), stąd różnica wymiarów którą podałeś (dla mnie jednak mocno zadziwiające, że tak przesunięto wał, spodziewałem się tylko zaokrąglenia kształtów).
Mam nadzieję, że coś pomogłem, bo generalnie chcę subtelnie nakierować Cię na ścieżkę motocyklowego Sherlocka, czy jak mu tam było...

Będziesz kompletował motocykl?

Jonek_M - Pią 12 Sty, 2024

KM napisał/a:
Twój silnik wygląda więc na jednostkę z motocykla M1A

Mimo tych rozbieżności z wymiarami i rozstawem otworów?
Cytat:
Mam nadzieję, że coś pomogłem, bo generalnie chcę subtelnie nakierować Cię na ścieżkę motocyklowego Sherlocka, czy jak mu tam było...

Czuję się jak w szkole, bo odnoszę wrażenie, że nauczyciel już zna "wynik działania" a ja jeszcze błądzę gdzieś w lesie ;)

KM napisał/a:
Będziesz kompletował motocykl?

Jak mnie z nim żona z domu nie wyrzuci to tak ;) Jakieś ogólne rozeznanie już zrobiłem. Wcześniej muszę jeszcze skończyć inny rozgrzebany temat. Tylko ten silnik na razie mnie męczy.

Komar - Pią 12 Sty, 2024

Żoną się nie przejmuj, jeśli nie wyrzuciła Cię od razu po kupnie motocykla znaczy, że zniesie jeszcze kilka innych motocykli.

To nie będzie twój pierwszy i ostatni zabytek. Tak działa ten świat.

mcfrag - Pią 12 Sty, 2024

Ja również uważam, że ten silnik jest w porządku.

Jonek_M napisał/a:
Mimo tych rozbieżności z wymiarami i rozstawem otworów?

Na fotce, na której kolorowymi kreskami je zaznaczyłeś, pokazujesz (o ile dobrze rozumiem), że rozstaw otworów w ramie (żółta kreska) wynosi 85mm a w silniku 70. Tymczasem czerwona kreska pokazuje odległość między górnym otworem mocującym do ramy a gniazdem śruby skręcającej połówki karterów, znajdującym się właśnie około 15mm nad dolnym otworem mocującym.



Jonek_M napisał/a:
Poniżej tabliczka znamionowa na ramie. Coś było kombinowane z tym silnikiem to na pewno. W drugiej linii na tabliczce pojawiają się po myślniku liczby: "51". Czyżby to by to rok produkcji motocykla?

Rok produkcji określa druga linia - cyfra 6. Trzy pierwsze (195) były malowane jako niezmienne. Czyli masz rok produkcji: 1956. Potwierdza to również numer silnika. Raczej niemożliwe, żeby silnik z 55 roku montowano w motocyklu wyprodukowanym w roku 1951... ;-)

Cóż więc oznacza ów tajemniczy numer? Otóż jest to sygnatura normy ГОСТ, w oparciu o którą produkowano motocykl M1A. Liczba 51 w niej zawarta oznacza rok, w którym ta norma zaczęła obowiązywać. Ot ciekawostka... Tylko na tabliczkach z Mińska (i to nie wszystkich, np. mój M1A tego nie ma) widywałem wybite trzy długie numery.

Na koniec słowo o logotypie na Twoim silniku. ММЗ, czyli Минский моторный завод to Mińska Fabryka Silników. Czyli wszystko pasuje.

Jonek_M - Pią 12 Sty, 2024

mcfrag napisał/a:
Ja również uważam, że ten silnik jest w porządku.

Zmierzyłem to przed chwilą jeszcze raz. Włożyłem też silnik ponownie do ramy. Wszystko pasuje. Przepraszam wszystkich za zamieszanie. Jest mi strasznie głupio. Tak jak napisał:
KM napisał/a:
Ja w ogóle odnoszę wrażenie na zdjęciu, które pokazałeś, że w karterze jest standardowy otwór na śrubę łączącą silnik z ramą :O Mniej więcej w miejscu gdzie zaznaczyłeś czerwoną kreską koniec karteru, to jak kojarzę w tym typie oryginalnie przychodzi śruba do skręcenia połówek silnika ze sobą.

Taka podpowiedź była a ja ciągle swoje. Nie mam nic na wytłumaczenie swojej głupoty. Te moje wywody, że coś jest nie tak okryły mnie hańbą. Czy możemy o tym zapomnieć i zacząć od nowa? ;)

Komar - Pią 12 Sty, 2024

Mnie się temat podobał. Forum żyje, coś więcej zobaczyłem, coś więcej się dowiedziałem.

Remontuj motocykl i wrzucaj na bieżąco swoje zdjęcia.

KM - Pią 12 Sty, 2024

Jonek_M napisał/a:
Nie mam nic na wytłumaczenie swojej głupoty. Te moje wywody, że coś jest nie tak okryły mnie hańbą.

Eee tam, może trochę pompatycznie ale: rzeczą mądrych jest błądzić, rzeczą głupców tkwić w błędzie. Dobrze, że Fragu zamieścił tak czytelne zdjęcie, bo już się tam chciałem wybrać do Dobrodzienia na pomiary ;D
Jonek_M napisał/a:
Czy możemy o tym zapomnieć i zacząć od nowa? ;)

Proponuję kontynuować zaczęty wątek i...pokaż prądnicę :mrgreen: Aha, jeśli będziesz szukał dekla to powinien też pasować od K55, ale nie wiem czy się nie różnią jakimiś szczegółami.
Jonek_M napisał/a:
Czuję się jak w szkole, bo odnoszę wrażenie, że nauczyciel już zna "wynik działania" a ja jeszcze błądzę gdzieś w lesie ;)

Tego się tutaj na forum nauczyłem, podpatrując starszych kolegów, zwłaszcza tych konserwatywnych, którzy pieczołowicie szukali "śrubki o odpowiednim kształcie z sygnaturą". Myślę, że to wbrew różnym dyskusjom, bardzo istotna rola jaką ta społeczność odgrywa w kwestii utrzymania oryginalnej materii zabytkowych motocykli. Chcąc nie chcąc przesiąkniesz tym duchem. A dzisiejszy, niewyobrażalnie rozbudowany Internet pozwala wyłapać wiele istotnych szczegółów nie ruszając się z domu, analizując zdjęcia i dostępną literaturę (odwiedź stronę kolyaska-biblioteka). Bardzo dużo wyczytasz z istniejących już tutaj wątków.

Jonek_M - Sro 24 Sty, 2024

KM napisał/a:
Proponuję kontynuować zaczęty wątek i...pokaż prądnicę :mrgreen:

Tak to wygląda:





[ Dodano: Sro 24 Sty, 2024 ]
KM napisał/a:
Tego się tutaj na forum nauczyłem, podpatrując starszych kolegów, zwłaszcza tych konserwatywnych, którzy pieczołowicie szukali "śrubki o odpowiednim kształcie z sygnaturą". Myślę, że to wbrew różnym dyskusjom, bardzo istotna rola jaką ta społeczność odgrywa w kwestii utrzymania oryginalnej materii zabytkowych motocykli. Chcąc nie chcąc przesiąkniesz tym duchem. A dzisiejszy, niewyobrażalnie rozbudowany Internet pozwala wyłapać wiele istotnych szczegółów nie ruszając się z domu, analizując zdjęcia i dostępną literaturę (odwiedź stronę kolyaska-biblioteka). Bardzo dużo wyczytasz z istniejących już tutaj wątków.

Ilość wiedzy i matriałów na forum jest niesamowita. Jedynie co mi przeszkadza, to że w postach dodawane są linki do zdjęć z zewnętrznych źródeł. I tak z tematów rozmów wiem, że tu jest rozwiązanie moich problemów, ale brakuje mi jeszcze do tego zdjęcia.

KM - Czw 25 Sty, 2024

Piękny iskrowniczek. Nie trzymaj stojana osobno, bo magnesy wirnika stracą pole magnetyczne.
Jonek_M - Nie 11 Lut, 2024

mcfrag napisał/a:
...Jakby co, to pokrętło ze szpilką, w ładnym stanie mam i mogę rozważyć odsprzedaż.

Dzięki uprzejmości Fraga, uzupełniłem swojego Mińska o amortyzator skrętu z pokrętłem i szpilką. Udało mi się też zakupić boczną pokrywę silnika.

Teraz mam pytanie o kilka szczegółów. Manetki na pewno nie są oryginalne. Z czego one mogą pochodzić? Może ktoś ma do odstąpienia oryginalne?


Kolejna sprawa, to brak pałąków łączących bagażnik z ramą. Pewnie ciężka sprawa, ale ma ktoś może do odstąpienia?


Mam wątpliwości co do oryginalności kopniaka. Nie jest jeszcze włożony do końca, a już niebezpiecznie blisko przechodzi obok puszki.


Może ktoś wie gdzie mogę dostać brakujące sprężyny do siedziska?

Mam z tyłu podnóżki dla pasażera. Czyżby w moim Mińsku, było kiedyś zamontowane tylne siedzisko? Przy okazji zdjęcie puszki.


Pod co jest ten otwór?

Kolejna ciężka sprawa. Ma ktoś może osłony do łańcucha?

Szukam też licznika i przełącznika świateł. Tu posiłkuję się zdjęciem z postu Mcfrag:

motolis - Nie 11 Lut, 2024

Jonek_M napisał/a:
Manetki na pewno nie są oryginalne. Z czego one mogą pochodzić?

Są z MZ TS. Ale prawe jarzmo jest od WSK sparowane z klamką MZ. :) Kopniak wydaje się podobny też do MZ 125/150, ale ręki nie dam uciąć.

Na przełącznik musisz warować, pojawiają się czasem na bazarach ale kto pierwszy, ten lepszy. :]

Co do reszty pytań to się nie wypowiem, nie znam w ogóle tego motocykla.

Jacek635 - Nie 11 Lut, 2024

Kopniak jest zgięty i trzeba go wyprostować.
mcfrag - Nie 11 Lut, 2024

Jonek_M napisał/a:
Mam wątpliwości co do oryginalności kopniaka. Nie jest jeszcze włożony do końca, a już niebezpiecznie blisko przechodzi obok puszki.

Tak ma być. Trzeba pilnować, aby był porządnie dokręcony, w przeciwnym wypadku łatwo o zniszczenie pokrywy schowka.
Jonek_M napisał/a:
Przy okazji zdjęcie puszki.

Na tym zdjęciu widzę, że brakuje Ci także tłoczonych podkładek, które maskują połączenie sprężyna-rama.
Jonek_M napisał/a:
Pod co jest ten otwór?

Na sygnał dźwiękowy (typ C-37).

Z rzeczy nieoryginalnych wypatrzyłem również zespól rolgazu (Twój to polska produkcja) oraz tłumik (K-125/K-55)

Jonek_M - Nie 11 Lut, 2024

mcfrag napisał/a:
Na tym zdjęciu widzę, że brakuje Ci także tłoczonych podkładek, które maskują połączenie sprężyna-rama.

Chciałem je wypatrzyć przy Twoim Mińsku, ale zdjęcia są zrobione z dalszej perspektywy. Możesz wstawić jakieś z bliska?
mcfrag napisał/a:
Z rzeczy nieoryginalnych wypatrzyłem również zespól rolgazu (Twój to polska produkcja) oraz tłumik (K-125/K-55)

Co raz więcej wychodzi tych kwiatków. Ten projekt nauczy mnie chyba cierpliwości.

Jonek_M - Sro 14 Lut, 2024

Poniżej zdjęcie baku mojego Mińska po piaskowaniu. Wiedziałem, że jest dziurawy, ale po piaskowaniu wyszło tego więcej.

KM - Sro 14 Lut, 2024

Miałem Ci napisać, abyś lakier zostawił w takim stanie jak jest, a tu masz babo placek :/
Jeżeli góra baku jest dobra to go ratuj. Najmniej inwazyjnie i kosztownie będzie to natopić ołowiem. Ewentualnie na twardo srebrem lub posmarkać łukowo TIGiem bądź plazmą, choć nie wiem czy znajdziesz kogoś aż tak cierpliwego bo dużo dziur.
Kiedyś Tybusze naprawiali bak jakąś chemią, ale nie wiem co to był za środek. Ale przy kraniku i tak potrzebna spawalnicza naprawa.

Jonek_M - Sro 14 Lut, 2024

KM napisał/a:
Miałem Ci napisać, abyś lakier zostawił w takim stanie jak jest, a tu masz babo placek :/

Liczyłem się z tym, że tak będzie. Zbiornik planuję ratować. Dno zostanie wymienione. Na końcu wnętrze zostanie pokryte epoksydem.
Chciałem się tylko podzielić swoim bólem ;)

nickeledon - Czw 15 Lut, 2024

KM napisał/a:
posmarkać łukowo TIGiem bądź plazmą

Taa, co sobie żałować.

motolis - Czw 15 Lut, 2024

nickeledon napisał/a:
Taa, co sobie żałować.


Lekki szlif i będzie jak nowe :)

nickeledon - Czw 15 Lut, 2024

Zapraszam, podzielę się swoim szczęściem.
motolis - Pią 16 Lut, 2024

nickeledon napisał/a:
Zapraszam, podzielę się swoim szczęściem.


Nie kuś, bo nadciągnę niepostrzeżenie :)

Suchy - Pią 16 Lut, 2024

A nie prościej wyciąć i wspawać MAG reperaturki ? Lepienie tego chyba nie ma sensu, bo w czasie jazdy puści w innym miejscu.
Jonek_M - Nie 18 Lut, 2024

Suchy napisał/a:
A nie prościej wyciąć i wspawać MAG reperaturki ? Lepienie tego chyba nie ma sensu, bo w czasie jazdy puści w innym miejscu.

Na bardzo wstępnym etapie zbiornik wygląda tak:



[ Dodano: Nie 18 Lut, 2024 ]
KM napisał/a:
Tego się tutaj na forum nauczyłem, podpatrując starszych kolegów, zwłaszcza tych konserwatywnych, którzy pieczołowicie szukali "śrubki o odpowiednim kształcie z sygnaturą". Myślę, że to wbrew różnym dyskusjom, bardzo istotna rola jaką ta społeczność odgrywa w kwestii utrzymania oryginalnej materii zabytkowych motocykli.

Czyli pójście w stronę skręcania nierdzewką, to raczej traktowane jest jak świętokradztwo.

Spiker - Pon 19 Lut, 2024

Jonek_M napisał/a:
Na bardzo wstępnym etapie zbiornik wygląda tak:

Lepiej by było, gdyby reparaturki miały wywinięcie od strony połączenia z tunelem i była spoina grzbietowa (a raczej brzeżna dla tak cienkiej blachy). Lepszy wygląd i pewniejsza szczelność. A z drugiej strony łączenie na styk (czołowo) oczywiście.

Jonek_M napisał/a:
Czyli pójście w stronę skręcania nierdzewką, to raczej traktowane jest jak świętokradztwo.

Jeśli planujesz przechowywać motocykl pod wodą, zwłaszcza słoną, to tylko nierdzewka się sprawdzi. :thumbup:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group