Znalezionych wyników: 8

Oczywiście że tak

Rajd jest jednodniowy ponieważ jest pierwszy (pilotażowy). Niewykluczone że jak wypali to za rok był by dwudniowy. Chcemy z ekipą coś ruszyć w temacie imprez tego typu w regionie bo kiepsko z tym. Dużo formalności jest bo taki były wytyczne z góry.

Zapraszam na I wiosenny rajd pojazdów zabytkowych. Szczegóły na stronie: http://wiosennyrajd.pl/

Ema robiona była tylko mechanicznie, blachara była robiona z wojskowa dokładnością. Miała zrobić jeden wyjazd i być jako zapasowy moto a już zrobiła z 12 tyś. Indyk jeszcze ma kosmetykę do zrobienia i bieżące regulacje.

V35 bergmaister

fajny krążownik na dalsze wypady. W międzyczasie wskrzeszałem M-72 1953r i Indiana 741 1941.

IŻ 12 to temat wiadomo długodystansowy i Victoria ma większy priorytet. Victorię już ładnych parę lat składam, była by pewnie już dawno ale w międzyczasie wpadły dwa projekty i one zabrały czas i fundusze. Tamte projekty dobiegły do końca i teraz przyszedł czas na Victe. Maszyna stała w pokoju, dzisiaj w większości znalazła się w garażu gdzie zacznie się działanie przy niej.

Nickeledon jaki to sentyment masz do tej marki? Miałeś?

Prezentuje mój projekt życia(projekt życia bo pewnie całe życie na niego poświecę) Victoria KR 35 z 1930 roku. Maszynę takową miał mój dziadek lecz przepadła. Ostały się tylko zdjęcia i na podstawie ich doszedłem cóż to za motocykl i mozolnie od tamtego momentu kompletuje maszynę. Jestem na etapie:

To znaczy obecnie ją rozkręciłem bo mam zamiar pomalować co już mam na kolor. Z grubszych braków to błotnik przedni, lampy, wydech, właściwe magdyno i gaźnik.