Do Krakowa nie ma co jeździć, nikt ze znanych mi wystawców nie planuje w swoim grafiku odwiedzania Krakowa, giełda mimo wielu prób promocji (np. Darmowe stanowiska dla wystawców) i tak nie może się "przebić" i raczej niedługo już nie będzie bajzlu w Krakowie.
w krakowie cchodziłem 30 minut i to na siłe i znalazłem tylko licznik do 49 za 300zł Stoiska moze były z 4 z klamotami reszta to same ciuchy Nie polecam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach