Wklejam tu najobszerniejszy artykuł jaki znalazłem (niestety po angielsku) o jedynym egzemplarzu BMW R7, odkrytym w skrzyni w magazynie BMW w 2005 roku.
http://bikes.drive.com.au...eID=64375&vf=12
PS. Jedna rzecz mnie intryguje: w jaki sposób ta głowica się trzyma?
Bo albo tego w artykule nie ma albo mój poziom angielskiego tego nie wyłapał.
Tak 70 lat temu wyobrażano sobie przyszłość. Motocykl jako bryła ciekawy, ale nie wyobrazam sobie na nim człowieka. Chyba, że w stroju równie stylowym jak ta Lux-torpeda.
Mam gdzieś rysunek podobnej stylowo wizji następcy DKW NZ. Jest równie futurystyczna, także wygląda jak motocykl Verne'owskiego kapitana Nemo.
Napewno najpiękniejszy model BMW jaki powstał. Strasznie szkoda że nie zaczeli produkcji na szerszą skalę i zakończyło się na 1 sztuce Oby nie wpadli jednak na pomysł produkcji tego motocykla teraz
No też tak sądzę ale w weteranach piękne jest to że każdy jest unikatowy bo nie widzi się ich wiele. A jakby teraz połowa motocyklistów jeździła na takim to by stracił swój urok. Tak jest z Junakiem teraz. Zlot w Tucholi 2009 a tam prawie 30 Junaków M10. Zgroza
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach