Wysłany: Pon 09 Paź, 2006 [Planeta] Chwale się - Kupiłem kolejne zwłoki Planety ;-)
Znalazłem na Allegro, potergowałem i w ten weekend pojechałem za Koło po pół Planety - do kompletu brakuje: silnika z gaźnikiem, przednich lag z kołem, kanapy z błotnikiem - reszta jest.
Poniżej wklejam fotki gratów które zakupiłem w trakcie przepakowywania u rodziców w Toruniu. Zrobiłem fotki stacyjki, odbłyśnika, licznika i przełącznika świateł, aby pokazać jak wyglądały oryginały od Planety '62 czyli z początku produkcji. Fotki wyszły troche nie wyraźne, ale ogólnie widać o co chodzi.
Edit(2007.11.29):
UWAGA! Szkło lampy z fotek i odbłyśnik nie są oryginalnymi elementami od Planety. Są to część z lampy od WFM/SHL, z oznaczeniem T11 - podobno specą od SHL to dużo mówi.
No kurczakoS:P tylko pogratulować, silników jest mnóstwo na bajzalch, pamiętam u dziadka takiego były po 120zł. Ten licznik jest zarąbisty i oryginalny w dodatku, a pozatym fajnie wyglądają te kreski gdzie powinno się zmienić bieg.
Gratuluję, gratuluję to i ja się pochwalę a co tam, w sobotę znalazłem gościa, który ma na strychu planetę i jeszcze jednego Iża, jak twierdzi "z tyłem na sztywno" niestety gdy go odwiedziłem siedział już w samochodzie i wyjeżdzał ze swojej posesji, ale umówiliśmy się w najbliższą sobotę na przejrzenie jego stanu posiadania.Póki co deklaruje chęć pomocy w uzupełnieniu braków mojej 49tki, ale mam zamiar wyrwać wszystko co rzuci się w oczy
Oj tak, warto gadać z róznymi dziadkami i nie zrażać się chwilowymi niepowodzeniami - nie ma czasu, to go cisnąć!! Ja dwa lata cisnąłem gościa, aż w końcu dopiąłem swego - w piwnicy stoi fabrycznie nowy, nigdy nie odpalany silnik do 49-tki
To co jest na zdjęciu to będzie dawca kilku elementów dla mojego właściwego Iża i niestety nie będzie odnawiany, tylko w najlepszym wypadku rozsprzedany w kawałkach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
to i ja się pochwalę a co tam, w sobotę znalazłem gościa, który ma na strychu planetę i jeszcze jednego Iża, jak twierdzi "z tyłem na sztywno" niestety gdy go odwiedziłem siedział już w samochodzie i wyjeżdzał ze swojej posesji, ale umówiliśmy się w najbliższą sobotę na przejrzenie jego stanu posiadania.Póki co deklaruje chęć pomocy w uzupełnieniu braków mojej 49tki, ale mam zamiar wyrwać wszystko co rzuci się w oczy 
