IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
[Iż] Iż a inne motocykle
Autor Wiadomość
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Co do zdrowotności to jeszcze badają :) Na pewno masło jest smaczniejsze :)
 
 
Maciekpiti


Motocykl: Iż-49
Posty: 212
Skąd: Radom
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Nie dla wszystkich ja na masło i mleko mam uczulenie i jedną reakcję u mnie wywołuje, wymiotną.
 
 
 
grigorius
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 718
Skąd: Płock
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Mnie już zaczyna mdlić od tego tematu, chyba pierwszy taki się udał. :)
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Jak mdli, to najlepiej na siłę zwymiotować. Pomaga. :)
 
 
grigorius
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 718
Skąd: Płock
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Jak mi uszkodzi przełyk od wymiotów, to będzie Twoja wina. :grin:
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

A ja lubię sobie tak pogawędzić, brakuje ogniska na środku pokoju, piwka w dłoni i spalonej kiełbachy. Mam za to obsrane pieluchy i też jest swojsko.

Dwusuwy mają się dobrze i już niejeden się pomylił wróżąc im rychły koniec.
http://www.altair.com.pl/start-2693
http://www.wykop.pl/ramka...-mechanicznych/

Iż 49 nie miał być nowoczesny, tylko miał zmotoryzować Rosję, tam było dużo więcej analfabetów (procentowo) niż w Polsce, więc sprzęt musiał być prostacki, a jeżeli chodzi o cenę, to chyba Janek był dwa razy droższy od Jeża.

Czepiliście się:
Cytat:
Ze względu na wyższą kulturę pracy, niższe zużycie paliwa, oleju, itd. Zerknij sobie np gamę motocykli Zundappa, NSU, itdp - modele popularne tanie = dwusuw, modele drogie, ekskluzywne wyczynowe = czterosuw.

Walczcie właściciele czterosuwowego Junaka uczciwie:

Junak M 07: 17KM, 349ccm, 165kg, spalanie 3,5-4,2
Jawa 354/03: 16KM, 344ccm, 149kg, spalanie 3,3-3,8
DKW RT350: 18,5KM, 348ccm, 170kg, spalanie3,4-3,9

zestawiłem Janka, z konkurencją dwusuwową o tym samym roku produkcji i pojemności.
Zanim pochowacie dwusuwa poczytajcie:
http://motokult.pl/powrot-silnikow-dwusuwowych/
http://www.jjsdesign.net/jj2sx4500/index.html
_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
mcfrag
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 3297
Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

KOZA napisał/a:
Dwusuwy mają się dobrze i już niejeden się pomylił wróżąc im rychły koniec.
http://www.altair.com.pl/start-2693
http://www.wykop.pl/ramka...-mechanicznych/

Ale te linki mówią o dizlach, nie dwusuwach. Czegoś nie doczytałem?

[ Dodano: Pon 09 Kwi, 2012 ]
Nie doczytałem, że oba to Dizle 2T. Mea kulpa.
 
 
Gaca


Motocykl: Iż-49
Posty: 2879
Skąd: Świdnica/Bączylas
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

grigorius napisał/a:
Mnie już zaczyna mdlić od tego tematu

Nie ciebie pierwszego :hypno:
_________________
ИЖ-49К '57, ИЖ-49 '56, ИЖ-350 '48, DKW NZ350/43 '44
 
 
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

mcfrag napisał/a:
Ale te linki mówią o dizlach, nie dwusuwach. Czegoś nie doczytałem?

Ten pierwszy to dizel dwusuwowy - o to chodziło Kozie. Dawno znana koncepcja wykorzystana na przykład w ciężarówkach MAZ. Ten drugi faktycznie nietrafiony - silnik okrętowy to zaworowiec.

[ Dodano: Pon 09 Kwi, 2012 ]
Gaca napisał/a:
grigorius napisał/a:
Mnie już zaczyna mdlić od tego tematu
Nie ciebie pierwszego :hypno:

Wystarczy nie czytać :)

[ Dodano: Pon 09 Kwi, 2012 ]
KOZA napisał/a:
Zanim pochowacie dwusuwa poczytajcie:
http://motokult.pl/powrot-silnikow-dwusuwowych/
http://www.jjsdesign.net/jj2sx4500/index.html

Ależ oczywiście, ze wyczynowy silnik dwusuwowy jest mocniejszy od czterosuwowego. Nie na darmo kiedy w GP500 wprowadzono czterosuwy (z powodów marketingowych, bo motocykle sprzedażne są czterosuwowe) trzeba było dawać im handikap w postaci dopuszczenia większych pojemności.
My mówimy o motocyklach turystycznych średnich i dużych pojemności, akurat Junak niestety :) należy do tych mniejszych.
To porównanie parametrów podawanych w instrukcji do Jawy akurat nie bardzo jest trafione. Rzeczywiste spalanie Jawy jest wyższe a Junaka niższe przy tych samych prędkościach. No i przede wszystkim kultura pracy :)
Co do tego nowoczesnego DKW się nie wypowiadam, pewnie faktycznie jest lepsze. Zresztą Junakowi też wiele brakuje do podobnej klasy motocykli angielskich z tego czasu i nikt tego nie kwestionuje - pisałem już że Junak to erzac Nortona ;)
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Silencjum :angry:

Chwila relaksu:
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

No wreszcie konkretna muza w tym temacie a nie izirajderowanie.
 
 
sebol13


Motocykl: Iż-49
Posty: 39
Skąd: Norwich UK
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

A tu link do ciekawej moim zdaniem polskiej konstrukcji, kiedy jeszcze byłem na polibudzie mówiono, że na dalsze prace rozwojowe brakło pieniędzy, a szkoda bo pomysł był świetny :!:

http://www.ilot.edu.pl/KO.../58_JOK2000.pdf

;D
_________________
Iż-49, MZ ETZ 250
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Chyba nie tyle brakło pieniędzy na uruchomienie ile ekonomicznej opłacalności.
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Ten okrętowy to też dwusuw.
_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
sebol13


Motocykl: Iż-49
Posty: 39
Skąd: Norwich UK
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Michał napisał/a:
Chyba nie tyle brakło pieniędzy na uruchomienie ile ekonomicznej opłacalności.

Tu się z Tobą nie zgodzę bo sama koncepcja silnika jest rewolucyjna, brakuje po prostu pieniędzy na kosztowne badanie. To czy silnik taki będzie opłacalny - a samo rozwiązanie rozrządu z jednokierunkowym płukaniem jest przełomowe - to można mówić właśnie po takowych badaniach. Koncepcja została sprawdzona na silniku-dawcy, i problem teraz polega na tym żeby zbudować taki silnik od podstaw.

Pamiętam jak dużo się mówiło o nie ekonomiczności silnika Wankla, że uszczelnienia do du... że dużo to pali, a tu proszę znaleźli się ludzie, którzy zainwestowali w badania mające na celu znalezienie odpowiednich materiałów i proszę silniki te śmigają w samochodach - nieznacznie ulegając w przebiegach naprawczych klasycznej korbie.

Nie zdziwię się, jak kiedyś usłyszymy o tym silniku ale niestety nie będzie on już rodzimej produkcji...
_________________
Iż-49, MZ ETZ 250
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

No tak, ale po co inwestować grube miliony we w sumie nieznaczną modyfikację tłokowego silnika, kiedy za kilkanaście lat i tak transport lekki przejdzie na napęd elektryczny?
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012   

Przyjemniej jest posłuchać techno z 1936 roku :) http://www.youtube.com/wa...feature=related
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Spiker


Motocykl: Planeta
Posty: 1413
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012   

Archi88 napisał/a:
Według mnie bardzo duże znaczenie ma to czy dany motocykl można było zobaczyć kiedyś na polskich ulicach. Lubię, gdy ludzie rozpoznają markę motocykla i można z nimi trochę pogadać na temat historii motocykli w Polsce.

A rozpoznał ktoś kiedyś poprawnie? Według moich doświadczeń poprawna odpowiedź pada rzadko. Nie zapomnę dziadka, który podszedł na jakimś postoju i pokazując wnuczkowi na NSU wyjaśniał pewnym tonem: "Miałem dokładnie taki sam" ... "znam go bardzo dobrze ... "ile ja się takim najeździłem" ... słysząc to już chciałem z dziadkiem pogadać, ale padło w końcu sakramentalne: "to ifa". :lmao:

Większość z was miała pewnie podobne doświadczenia.
_________________
Iż Planeta '63, ...
 
 
KM
Fundator


Motocykl: SHL
Posty: 87
Skąd: Waleńczów
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012   

Michał napisał/a:
No tak, ale po co inwestować grube miliony we w sumie nieznaczną modyfikację tłokowego silnika, kiedy za kilkanaście lat i tak transport lekki przejdzie na napęd elektryczny?

Moim zdaniem nie nastąpi to tak szybko. Od 30 lat, gdy po raz pierwszy drastycznie wzrosły ceny benzyny (słynne puste niemieckie autostrady), słychać echo napędu elektrycznego, które skutecznie zagłuszają potentaci naftowi oraz ekonomia, która jest nieubłagana. Ropa tak szybko się nie skończy, dzisiejsze wyliczenia mówią 200 lat, a przecież stare złoża ropy się odnawiają. W dodatku kraje Europy mają problem z wytworzeniem energii elektrycznej, w Niemczech zapowiedziano likwidację elektrowni atomowych, a to tego dochodzi mnóstwo innych problemów związanych z energetyką. Wobec tego w jaki sposób ładować niezliczone ilości baterii?

mcfrag napisał/a:

Wydaje mi się, że duża tu zasługa obu wojen światowych, na których siewcy najlepszych genów zostali masowo wyeliminowani z gry. Zauważ, że problem dotyczył tylko Europy - jankesi już w tamtych latach tłukli sprzęty o gabarytach dopasowanych do naszych dzisiejszych rozmiarów. Popularna WL-ka to chyba najlepszy tego dowód.
Nie wiem, czy Junaka zaprojektowali perspektywicznie myśląc o "rasie Nadpolaków", ale ergonomia Junaka jest świetna - na poziomie uniwersalnego motocykla japońskiego.


W ramach przerwy śniadaniowej przeglądałem dziś stronę Jacota. Oto fragment oceny sportowej wersji Junaka z czasopisma... amerykańskiego:
Układ siedzenia i sterowania byłyby bezkonkurencyjne, gdyby nie jedna mała wada: motocykl jest tak wysoki, że kierowcy z krótkimi nogami będzie trudno (jeśli w ogóle możliwe) postawić je obie na ziemi. To tylko lekkie przejaskrawienie; kierowca Junaka jest na nim tak wysoki, że jest to nieco śmieszne. Jeśli przechyli się, by gwałtownie skręcić, zmiana wysokości będzie wystarczająco by spowodować zatkanie uszu. Częściowo ta ekstremalna wysokość jest spowodowana zastosowaniem kół o dużej średnicy do jazdy terenowej; częściowo przez duży silnik, ale także przez nie podjęcie żadnej próby uczynienia maszyny bardziej zwartą (rozumiemy, że wzrost jest bardzo poważany w Europie Wschodniej). Z jakiegokolwiek powodu siedzenie jest tak wysoko, kierowca mierzący mniej niż sześć stóp* na boso (mając sporą część tego wzrostu w nogach) spędzi postój stojąc na czubkach palców.

Oni o nas myślą jak o wielkoludach, a my o Nich. :)
*Sześć stóp to około 182 cm.

Treść pochodzi ze strony:
http://www.junak.riders.pl/junak.htm
 
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Wto 10 Kwi, 2012   

Tak, też czytałem ten artykuł u Jacota. Tak jak napisałem - chyba przeszacowali wzrost kierowcy :) . Ale na dzisiejsze czasy jest jak znalazł. Inna sprawa, że ówczesne Harleye faktycznie były dobre dla niskich.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Inne] Postarzane motocykle
na przykładzie DKW NZ z Ebay
Komar Ogólne 17 Pon 27 Lis, 2023
Komar
Brak nowych postów [Inne] Kategoria MOTOCYKLE ZABYTKOWE
usunięta na Allegro
siwy2934 Ogólne 7 Sob 14 Mar, 2015
tybusz
Brak nowych postów Polskie motocykle
KOZA Hyde Park 33 Wto 01 Gru, 2020
Adam M.
Brak nowych postów Motocykle z Turcji
Hyde Park 3 Nie 14 Lut, 2010
Michał
Brak nowych postów Skradziono motocykle
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...
mcfrag Hyde Park 18 Czw 25 Cze, 2020
Spiker
Brak nowych postów 1% na motocykle zabytkowe
skrzydlaty Hyde Park 16 Pią 18 Lut, 2011
BartekG


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna