IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Junak M10 Suchego
Autor Wiadomość
mareq


Motocykl: M1A
Posty: 240
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: Sro 31 Gru, 2014   

Do tego po hartowaniu zmieniają się wymiary i trzeba poprawiać na szlifierkach.
 
 
FK
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 517
Skąd: Warszawa/ łomianki
Wysłany: Pią 02 Sty, 2015   

Pilnik w rękę i WIO jeżeli się ,,ślizga,, to może ma tą twardość :mrgreen:
_________________
Iż-49 żółte tablice, Iż-49 w słoikach już na żółtych,Simson sr2 1958(paragon zakupu) Tata
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015   

Ostanio, zastosowałem się do rad z forum SFM odnośnie odmy. Mianowicie wydystansowałem dokładnie kółko odmy, oczywiście podkładki dawałem tylko do strony zewnętrznej, żeby nie oddalać zebatki od prądnicy. Poza tym przestawiłem odmę o 2 zęby w lewo. W efekcie wycieki oleju z odmy prawie ustały, dzisiaj zrobiłem 30 km, ale opona bez śladów oleju. Za to po powrocie z komory zebatki wyciekło ok 1/3 łyżeczki do herbaty. Wg innych praktyków, czy tak ma być, czy ma być zero wycieków?
 
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Nie 15 Lut, 2015   

Suchy napisał/a:
podkładki dawałem tylko do strony zewnętrznej, żeby nie oddalać zebatki od prądnicy

W ten sposób, jak i zakładając podkładki od strony karteru, nie oddalisz kół zębatych od siebie, no chyba że masz co innego na myśli.

Suchy napisał/a:
W efekcie wycieki oleju z odmy prawie ustały, dzisiaj zrobiłem 30 km, ale opona bez śladów oleju.

Jeździsz bez osłony łańcucha?

Suchy napisał/a:
Za to po powrocie z komory zebatki wyciekło ok 1/3 łyżeczki do herbaty.

Nie jestem znawcą, ale myślę że to nie jest duża ilość i nie ma się czym przejmować. Wylot odmy nie przez przypadek został przeniesiony właśnie w miejsce pracy łańcucha.
W moim motocyklu po dłuższej jeździe też da się zauważyć pracę odmy. Po godzince postoju pojawia się na podłodze kropla oleu w miejscu łączenia obudowy łańcucha przy tylnym kole.

Suchy napisał/a:
wydystansowałem dokładnie kółko odmy

Jeśli już tam grzebiesz, to pomyśl o wydystansowaniu kół rozrządu, poprawia to komfort jazdy... albo postoju ;)
_________________
jarcco
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Pon 16 Lut, 2015   

Dokładniej, przynajmniej u mnie zebatka prądnicy nie pracuje na całej szerokości z zebatką odmy, jeżeli montowałym dystanse od strony karteru, to zębatka odmy jeszcze nieco się oddali od pradnicy, tak najprościej.

Jeżdzę z osłoną, którą udało mi się nawet tak ustawić, że nic nie ociera, mimo, że karoserii tego pojazdu daleko do spasowania w fabryce. Ale czy się ma osłonę czy nie, to olej i tak wycieka łączeniem osłony na oponę.

[ Dodano: Pon 16 Lut, 2015 ]
jarcco napisał/a:
Wylot odmy nie przez przypadek został przeniesiony właśnie w miejsce pracy łańcucha

Do trzech razy sztuka. Za trzecim im sie udało. :hihi:
 
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2015   

U mnie mały news w Junaku, stare sprężynki zmieniacza się zacinały, bieg nie wchodził itp. Zaryzykowałem i kupiłem w sklepie nowe chromowane za 8 zł sztuka i ku mojemu zdziwieniu działają idealnie, bez skracania i doginania! :hypno: Czy jeszcze komuś się zdarzyło, że kupił współczesną część typowo do Junaka i normalnie od razu działała? :O Pani w sklepie powiedziała że wcześniej były te sprężynki ale z mniejszym otworem i one były wadliwe, czy coś, a te są dobre z większym, może coś jest na rzeczy.
 
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2015   

Suchy napisał/a:
Czy jeszcze komuś się zdarzyło, że kupił współczesną część typowo do Junaka i normalnie od razu działała?


Tłumik :)
_________________
jarcco
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2015   

A kiedy i za ile kupiłeś? Ja kupiłem nowy zestaw z kolankiem w sklepie w 2009 roku ze starszego zapasu bo był mocno zakurzony po starej cenie ok 250 zł. Po zakupie musiałem tylko kolanko dogiąć i skrócić. Czyli normalka. :]
 
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Sob 11 Kwi, 2015   

Kupiłem zestaw od Hartmanna - rybka, kolanko, obejma - wyjąłem z paczki i zamontowałem.
_________________
jarcco
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1154
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 12 Kwi, 2015   

Dźwignia dekompresora kupiona u junkiersiego, straszyli ze pękają, ale trzyma się całkiem rześko. Największą porażką był zakup zestawu uszczelek gdzieś na Allegro, bez wyjątku poszły do pieca.
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Czw 07 Maj, 2015   

U mnie w Junaku z okazji urwania się okładzin hamulca robię małe ogarnianie. Przez pierwsze 2 sezony Junak stał normlanie na podstawce, potem osiadł, myślałem, że poprostu podstawka się odkształciła. Gdy przeprowadzłem ostanio re-remont, to ją wyprostowałem, ale winna okazuje się belka ramy którą trzeba wzmocnić dospawując jakiś płaskownik. Na razie jednak zmontowałem dwa odbojniki gumowe fabrycznie ze śrubą M6. Trochę je sciąłem i zobaczymy jak to będzie działać, chyba, że ktoś ma na to inne pomysły?

Ponieważ nie mam dostępu, żeby kupić, wykonałem w końcu klucz do wydechu z 4 bolcami. Pierwszy z lewej już umarł, w środkowym nie dało się nawiercić otworów na bolce bo wykonałem go z resora. Po czym odkrywczo stwierdziłem, że w resorze się ciężko wierci. W końcu po 2 godzinach machania szlifierką spasowałem klucz pierszy z prawej.

Jutro zabawa z okładzinami. :D
 
 
 
Spiker


Motocykl: Planeta
Posty: 1435
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Wybacz Suchy, ale to co pokazujesz to standardy rosyjskiej prowincji a nie uprzemysłowionych i z motocyklowymi tradycjami Kielc.
Poza tym, taki nowy klucz do wydechu kosztuje zdaje się 13 zł.
_________________
Iż Planeta '63, ...
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

A konkretnie to co Ci nie pasuje? Mój klucz jest lepszy bo ma 4 bolce a nie 2, a poza tym napisałem że nie mam jak i gdzie kupić ten za 13.
 
 
 
Spiker


Motocykl: Planeta
Posty: 1435
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Suchy napisał/a:
A konkretnie to co Ci nie pasuje?

Myślę, że możesz spokojnie wstawiać tu zdjęcia: http://www.prowizorka.com.pl/
_________________
Iż Planeta '63, ...
Ostatnio zmieniony przez Spiker Pią 08 Maj, 2015, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Zatem rozumiem, że Ci znowu nie pasuje, że brzydko wygląda bo jest niewykończony? :(
A jak go wykończę to się lepiej poczujesz? :hmm:

Spiker sie czepia jak zawsze, a tu hamulce się już robią.
 
 
 
Tuftufek


Motocykl: AWO T
Posty: 103
Skąd: Pińczów
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Suchy a nie lepiej zrobić to u fachowców
http://www.makland.com.pl/
Ja robiłem do AWO , zamówiłem grubsze, które mogłem dotoczyć do bębna.
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Tera to już za późno. :hmm:
 
 
 
Ozzy
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1115
Skąd: Jarosław/Szczecin
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Całe zabawa polega na tym, że jedni lubią robić sami, inni dać zrobić komuś a jeszcze inni muszą te obydwie strony skrytykować :rotfl: :rotfl: :rotfl:
_________________
ИЖ 49K 1957 DKW NZ 350-1 1944 ИЖ 49 1951
 
 
 
Tuftufek


Motocykl: AWO T
Posty: 103
Skąd: Pińczów
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Nie zamierzałem krytykować, też dużo robię sam, ale w sprawie klejonych okładzin pozostawiłem robotę tym co robią to na co dzień. Wysyłasz szczęki takie jak zdejmujesz z motocykla, a do tygodnia masz pewne na nowych atestowanych okładzinach. Koszt nie wiele większy niż przy samoróbce.
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1794
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią 08 Maj, 2015   

Ozzy napisał/a:
Całe zabawa polega na tym, że jedni lubią robić sami, inni dać zrobić komuś a jeszcze inni muszą te obydwie strony skrytykować :rotfl: :rotfl: :rotfl:

:hihi:

Na razie koszty, to para okładzin kupiona na Żytniej- 24 zł, klej kupiony w Centrum Klejów na ul Tarnowskiej- 25 zł, podobno klienci go kupują typowo do okładzin. Woreczek nitów do okładzin do Żuka 4 mm z płaskim łbem, kupione w sklepie do Żuków na Sandomierskiej- 7 zł.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Junak M07
z 1958
BartekG Pozostałe 39 Pią 22 Lut, 2013
Suchy
Brak nowych postów Junak M10
Kolejny kłopot
tybusz Pozostałe 122 Sro 08 Maj, 2019
Suchy
Brak nowych postów Junak M10
TomeQ36 Pozostałe 17 Wto 22 Lut, 2011
BartekG
Brak nowych postów Junak M10
1961r.
hrabia_T Pozostałe 52 Wto 31 Lip, 2018
nickeledon
Brak nowych postów Junak ETZ 350
długa droga, daleka przed nami
Michał Pozostałe 241 Pon 10 Gru, 2012
Michał
Brak nowych postów Junak M10
Rocznik 1964
Mariusz Pozostałe 19 Czw 29 Mar, 2018
Mariusz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna