Wysłany: Nie 08 Maj, 2016 Pytania do zorientowanych
Witam,by nie przedluzac mam pytania do zorientowanych-powoli koncze remont mojego iz 49-silnik włozony,kasa sie konczy a elektryka w powijakach.Pochwaliłbym sie moim sprzetem ,ale nie bardzo moge dojsc jak wrzucic zdjecia,szukam na forum i nie moge znależc.Zpodpowiedz dzieki wielkie,a teraz do rzeczy-nie mam akumulatora i zastanawiam sie czy kupic 6v ,gdyz nie jestem pewny cewki,prądnicy i reszty-na olx reklamuje sie gosc ktory za 300 zł daje elektroniczny na 12 v moduł zapłonowy,pomaga przy zalozeniu,(pewnie telefonicznie)-mam wtedy 12 v moc ok 130w-wyjdzie taniej niz kupujac pradnice(wirnik),plus cewke.Generalnie zmian nie widac na zewnatrz.Czy ktos juz korzystał z tego wynalazku?Ale wtedy musze kupić aku 12 v.Kupujac teraz 6 v okazałby sie zbedny,szkoda kasy,a wiec pytanie-jak bez aku sprawdzic cewke?Silnik mam włozony ,zmontowany,mozna kopać,ładnie obraca-jesliby okazało sie,ze wszsytko ok ,zostaje przy starej 6 v,bede wdzieczny za podpowiedz,pozdrawiam
Udało sie wrzucic zdjecie do mojej prywatnej galerii,co sadzicie?Nietypowy kolor ale taki zebrałem spod gum na obreczach,sadze ze to był oryginalny,ale reszta pytan pozostaje -jak bez aku sprawdzic instalacje zapłonu?
nickeledon -dzieki za podpowiedz,bo juz tak mi proponowano,ale jak czegos nie jestem pewien nie kombinuje,co do sprzetu -juz teraz wyglada lepiej z silnikiem -czarny cylinder,szkiełkowany silnik i glowica,włozona lampa-co o tym myślisz?zostawiłem powiekszane błotniki,walcze z powyginanymi kolankami,na razie ciecie i prostowanie,tez bedą w czarnym macie-wiadomo-za podpowiedzi bedę wdzieczny,szczegolnie krytyke,bo na zachwyty jestem odporny,pozdrawiam
no ,tybusz ,mnie zaskoczyłes,o co chodzi z ta lampką?chyba cos przegapiłem,lub złe informacje,mozesz szerzej?co do malowania,tak jak pisałem zarowno kolor jak i złoty bralem z oryginalnego go ktorego sie dotarłem,to jest IŻ z 56 roku,za wszelkie podpowiedzi bede wdzieczny,pozdrawiam
no ,tybusz ,mnie zaskoczyłes,o co chodzi z ta lampką?chyba cos przegapiłem,lub złe informacje,mozesz szerzej?
Tybuszowi chodziło o to, że masz tylną lampkę od iża 56, w 49 był mniejszy (tu masz pokazane jakie występowały w 49 http://mcfrag.com/49/4100/ ), kolor jest jak najbardziej ok wychodziły fabrycznie w tym zestawie (wiśniowy + złoty szparunek)
Mnie jedynie niepokoi przednie siedzenie, ponieważ ktoś je sporo podwyższył, przez co strasznie się wyłamuje
Na pierwszy rzut oka to ramka reflektora, ramka-podpórka tylnego błotnika , rybki i górna półka przedniego zawieszenia do chromowania, klosz reflektora, stopka centralna, i podstawy siodeł na czarno. Tylna lampka z tej perspektywy wygląda na lampkę ze stopem od 56tki. Oryginalna żółwik bez stopu też czarny. Ot i chyba wsio, może bardziej obeznani koledzy coś dodadzą. Pozdrawiam.
Jak chcesz oszczędzać to kup w sklepie elektronicznym akumulator żelowy 6V 4,5 Ah za 20-30 zł (ostatnio kupowałem za 29 zł). Do prób będzie OK, a i do jazdy się nadaje jak jest poprawne ładowanie, po włożeniu w pustą puszkę oryginalnego akumulatora.
Witam z samego rana,czekałem na podpowiedzi i nie zawiodłem sie,za co dzieki wielkie.Gwoli małego wyjasnienia,to moj pierwszy iż z ktorym mam do czynienia,i pierwszy odnawiany.Jak sami wiecie,to kosztowna zabawa,nie zawsze wszystko można dostac,czesto jest tak ze kupujesz zamiennik a za dzien czy dwa wpada w rece oryginał-ale juz po kasie.Juz wiem co poprawic,ale na razie robie całosc,zbieram czesci,sporo brakowało,dostałem go do rąk w skrzynkach i workach.Rybki były nie do odzyskania,po renowacji nie mozna było niklowac,najprawdopodobniej beda zmienione na niklowane,tak samo kolanka i ramka lampy,wtedy lampa na czarno.Co do siedzenia przedniego-az poszedłem obejrzec-wszystko wyglada ok,mocowania,montaz prawidłowy-zdejme i obejrze dokładnie.Lampka faktycznie,z iz 56.I dzieki spiker ,tak własnie robie.Chyba jednak powinienem pisac krotsze zdania,sorki,pozdrawiam
[ Dodano: Wto 10 Maj, 2016 ]
No i znowu problem,nie ma kluczyka do puszki pradow,zejdzie zanim kupie,moze ktos ma wymiary?Średnica,długosc ,zapadka,szybko bym dorobił,zanim cos znajde.
Te chromowane półki, uchwyty przedniego błotnika, uchwyty siedzenia pasażera, stopki hamulca i parę jeszcze to najprawdopodobniej fantazja wlascicieli a nie fabryka.
Choć kto wie co wychodziło na eksport z aluminiową tabliczką i jako części zamienne?
Moj został rozebrany do ostatniej śrubki,cały oczyszczony z korozji,zarowno papierem,szczotka druciana i piaskowaniem.Więc kazdy z elelmentow iza dokładnie obejrzałem.Na pewno nie była chromowana połka,stopka hamulca-co do reszty nie jestem pewien,bo u mnie pokryte sa jakąś dziwna czarna farba(uchwyty błotnikow,siedzenia pasazera,jak i rybki) grubosci prawie 1 mm i tak twarda ze nawet piaskarz odpuscił.Ale to prawdopodobnie radosna tworczosc ktoregos z włascicieli.
Iż na początku produkcji był malowany farbą piecową, coś jak emalia na starych garnkach czy kubkach. Ale zdaje mi się że tylko do pewnego rocznika. Potem dawali już rudy podkład i zwykly lakier.
Iż na początku produkcji był malowany farbą piecową, coś jak emalia na starych garnkach czy kubkach. Ale zdaje mi się że tylko do pewnego rocznika. Potem dawali już rudy podkład i zwykly lakier.
Farba piecowa a emalia do naczyń kuchennych czy wanien to całkowicie inne rodzaje powłok.
Farba piecowa jest suszona i utwardzana w temperaturze 120-150 stC (10-30 minut) i ma odporność termiczną 80 stC (krótkotrwale 150 stC), podczas, gdy emalię wypala się w kilkuset stopniach i jest ona ekstremalnie twarda i ognioodporna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach