IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
EMW R35
Autor Wiadomość
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro 17 Sty, 2018   

Duży ruch na forum, trudno się wstrzelić z nowym postem... :razz:

Była chęć zaprezentowania się na forum BMW i EMW, ale raczej szkoda czasu. Raz na miesiąc ktoś wejdzie, raz na rok odpowie. Nic to, działamy dalej.

Wałeczek rozrządu, ładny z zapasem na krzywkach:

ale zębatka już nie:

Zastanawialiśmy się, co mogło spowodować takie "dziwne" wytarcie
Dalej było już z górki.



Odcinek łańcuszka stracił rolki, zerwanie było już kwestią czasu. Pompa coś tam wciągnęła, ale szczęściem bez szkody. Małe przytarcie na zewnątrz nie ma wpływu na jej pracę.

Przednia tulejka wałka rozrządu zatrzymała te "rodzynki".
Wygląd może nie zachwyca, jednak zostaje.

Ciężkie jest życie iżowca z EMW. Literatura licha, wiedza tamtejszych forumowiczów, też nie lepsza. A niemieckie repliki to loteria, od której to wersji... :ehh:
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1784
Skąd: Kielce
Wysłany: Sro 17 Sty, 2018   

A nie da rady takiej tulejki wytoczyć?
 
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3826
Skąd: Słupsk
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018   

tybusz napisał/a:
Raz na miesiąc ktoś wejdzie, raz na rok odpowie.

Nie to co na Iżowym, ale wiadomo, że nasze Forum przygarnie każdą sierotę motocyklową i się nią zaopiekuje :)
tybusz napisał/a:
ale zębatka już nie:
tybusz napisał/a:
Zastanawialiśmy się, co mogło spowodować takie "dziwne" wytarcie

Niedługo musieliście się zastanawiać.
tybusz napisał/a:
Odcinek łańcuszka stracił rolki,
tybusz napisał/a:
Wygląd może nie zachwyca, jednak zostaje.

Oj, ja bym wstawił nową panewkę. Ta może nie wykazywać luzów w połączeniu z wałkiem, ale jest to zapewne spowodowane spęcznieniem materiału w miejscach zatarcia. Poza tym na pewno występuje owalizacja otworu i ciśnienie oleju będzie tu spadać.
 
 
Komar
Fundator


Motocykl: DKW
Posty: 340
Skąd: małopolska
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018   

Witaj. jeśli potrzebujesz literaturę do BMW przedwojennego i powojennego jak również EMW to mam. Napisz na PW to Ci wyślę. Nie narzekaj na forum BMW bo dzięki niemu ja 2 sztuki osłów zrobiłem. Nie jest ono prężne jak IZowe ale działa. Trzeba więcej prywatnych wiadomości pisać do ludzi.
_________________
"..wolność i przestrzeń niczym nieograniczona.."
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3826
Skąd: Słupsk
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018   

Komar napisał/a:
Trzeba więcej prywatnych wiadomości pisać do ludzi.

Forum (jak sama nazwa wskazuje) to nie prywatna skrzynka e-mail :P
 
 
KM
Fundator


Motocykl: SHL
Posty: 87
Skąd: Waleńczów
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018   

nickeledon napisał/a:
tybusz napisał/a:
Wygląd może nie zachwyca, jednak zostaje.

Oj, ja bym wstawił nową panewkę. Ta może nie wykazywać luzów w połączeniu z wałkiem, ale jest to zapewne spowodowane spęcznieniem materiału w miejscach zatarcia. Poza tym na pewno występuje owalizacja otworu i ciśnienie oleju będzie tu spadać.

Tym bardziej, że tam jest tyle miejsca aby podziałać odpowiednim przyrządem :hihi:
Ale bez rozwiertaka na koniec i tak się nie obędzie. Jaka tam jest średnica, 45 mm?
Pokażcie wałek, bo z grubsza to też nie tęgo wygląda.
 
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Czw 18 Sty, 2018   

tybusz napisał/a:
ale zębatka już nie:

Proszę! Wystarczy zajrzeć do wnętrza niemieckiej myśli technicznej... i człowiek ogłady nabiera!
W Iżu to taka zębatka - stan idealny, prosto z półki ;)
_________________
jarcco
 
 
Darek
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 442
Skąd: Aleksandrów
Wysłany: Pią 19 Sty, 2018   

No! zwłaszcza, że Iż wałka rozrządu nie ma ;D Ale pewnie chodzi Ci o zębatkę zdawczą sprzęgła. No to fakt. Wytrze się, ale takiego rozmaślenia nie będzie, a obciążenie jakby "trochę" większe.
_________________
Denerwować się to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 19 Sty, 2018   

No i jak tu wam nie ulec ;D
Macie rację, o takie słowa "otuchy" mi chodziło, już zdecydowane, będzie nowa tulejka.
Tylko musicie mieć na uwadze, że teraz remont się wydłuży , pochłonie zapas nienaruszalny i... nie dorównam tempa Markowi :-D
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3826
Skąd: Słupsk
Wysłany: Pią 19 Sty, 2018   

tybusz napisał/a:
Tylko musicie mieć na uwadze, że teraz remont się wydłuży , pochłonie zapas nienaruszalny i...

Czyli co? Niby rzucam kłody pod nogi konkurencyji? :letssin:
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob 20 Sty, 2018   

Nie potwierdzam i nie zaprzeczam :> ;D
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 22 Sty, 2018   

Mały kroczek w dziejach naszego garażu :)
Częsta przypadłość w "osłowatych", poluzowana piasta w tylnym bębnie.


Palnik i przyrządy do zagławiania załatwiły sprawę.



Tak na marginesie, zazdroszczę posiadaczom ogrzewanych garaży <_<
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
andrew766
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 432
Skąd: Malczyce
Wysłany: Pon 22 Sty, 2018   

tybusz napisał/a:
zazdroszczę posiadaczom ogrzewanych garaży

Nic nie powiem :)
 
 
regers


Motocykl: Iż-49
Posty: 1575
Skąd: Wołów
Wysłany: Pon 22 Sty, 2018   

Ja nic nie mówię.
_________________
Iż-49, Iż-56, Africa Twin rd4
 
 
 
Komar
Fundator


Motocykl: DKW
Posty: 340
Skąd: małopolska
Wysłany: Wto 23 Sty, 2018   

Jedna sprawa, jeśli odetniesz piastę celem jej ponownego przynitowania to pamiętaj aby była przynitowana do tych samych otworów.
_________________
"..wolność i przestrzeń niczym nieograniczona.."
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Wto 23 Sty, 2018   

Komar napisał/a:
przynitowana do tych samych otworów.

Chodzi oczywiście o to aby nie "załatwić" centrowania osi bębna ?
_________________
jarcco
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 23 Sty, 2018   

Szczęściem nie musieliśmy przeprowadzać tak drastycznej operacji.
Objawem był minimalny luz, więc wystarczyło dobić, ale trzeba będzie tę radę zapamiętać :hmm:
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Gaca


Motocykl: Iż-49
Posty: 2879
Skąd: Świdnica/Bączylas
Wysłany: Wto 23 Sty, 2018   

tybusz napisał/a:
Objawem był minimalny luz, więc wystarczyło dobić

Oby tym dobiciem udało się wam nie tylko skrócić trzpień nita, ale i wpłynąć na średnicę i dopasowanie trzpienia w otworach, bo to jest kluczem sprawy.
_________________
ИЖ-49К '57, ИЖ-49 '56, ИЖ-350 '48, DKW NZ350/43 '44
 
 
 
 
Darek
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 442
Skąd: Aleksandrów
Wysłany: Wto 23 Sty, 2018   

Dokładnie jak napisał Gaca. Z reguły po dobiciu nitów skraca się je i luz ginie w wyniku zwiększenia docisku między elementami. Nity w otworach są jednak często wybite na obwodzie, podobnie jak i same otwory. Bywa, że po tym mają większą ochotę do pękania lub ponownego luzowania się. Lepiej byłoby jednak zanitować od nowa.
_________________
Denerwować się to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro 24 Sty, 2018   

Temat bębna "zaklepany" i odfajkowany, poprawek nie przewidujemy ;)

Pamiętam, Gaca jako wielki miłośnik "zakutych łbów" bardziej zainteresował się zardzewiałą belką z paroma nitami w naszym garażu, niż jego sprzętową zawartością ;D
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna