Mało tego czasu w życiu, a szczególnie na wypady iżami, a tu proszę - jak za dawnych lat!
Hrabiostwo wpadło z zapowiedzianą wizytą!
Wielbiciel iży i "osiołków" już czeka. Przed nami 42 km.
Jeszcze zdjątko przy powodziowym wodowskazie malczyckim.
Miejscowy przewodnik opowiada nam o rozwoju miejscowości i nowej inwestycji.
Przejeżdżać koło Lubiąża i nie cyknąć fotki?
Tak przy okazji, właśnie tam pozdrowił nas Fragu z... okna samochodu!
Pod hacjendą Regersa hrabiowski kondensator zakończył żywot.
Jak to zwykle bywa we Wrzosach, popilim, pojedlim, pogadalim i w drogę! Celem zlot w Barkowie.
Mnóstwo sprzętu się zjechało. Rejestracje raczej miejscowe.
Nie mogło nas zabraknąć na paradzie.
Wiek już nie ten, krzyże i cztery litery dolegają, a ledwie 250 km pękło...
Dzięki, chłopakom i dziewczynom za towarzystwo! Pozytywnie naładowałem akumulatory!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach