IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Junak M10
Autor Wiadomość
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Wto 24 Lis, 2015   

tybusz napisał/a:
Jarcco, jakie odwodnienie, jest coś takiego?

Jeśli już zdecydowałeś się na rozszczelnienie studni, powinieneś dać szansę na wydostanie się wodzie, która może się tam dostać.
To stary patent. Mały otworek z komory prądnicy, do komory zębatki zdawczej.

Druga rzecz to wysokość na jaką podniosłeś pokrywę studni, jest bardzo duża, same płaskie podkładki pewnie wystarczą.

Druty jakimi Jarek w Tucholi nawija wirniki wytrzymują 180C i troszku więcej. Masz tam taką temperaturę?
Jeśli tak to może jedną z przyczyn jest nadmierne obciążenie prądnicy, ale przy 15W żarówce to nie powinno się grzać. Druga rzecz, która zabija skutecznie prądnicę to zbyt mocny docisk śrubą w studni. Miałem taką niedawno w rękach. Nie pomogły nawet zamknięte/maszynowe łozyska :]

Jacek na swojej stronie, przy okazji alternatora wyjaśnia na czym ma polegać "odwodnienie"
http://www.motocyklejacka.pl/junak_dynamo.php

tybusz napisał/a:
Ogólnie to Junak przeznaczony jest do zadań specjalnych tj. lans tylko w idealna pogodę :P

Jasne, tylko później nie wiadomo skąd się wzięło błoto na twarzy i woda w butach :)
_________________
jarcco
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 11 Kwi, 2016   

Przodek janka wreszcie doczekał się remontu.
Demontaż poszedł nawet gładko.

Nowe lagi od Wodnika czekają.

Miski ramy też.

Żużlówce podziękowaliśmy, szczęki robione w Maklandzie.

cdn.
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob 16 Kwi, 2016   

Jest dobrze, luzy "prawie" zniwelowane.

Można by dopieścić golenie, ale zobaczymy jak to wszystko z olejem (dawno tam nie widzianym) będzie pracować.
Linki też idą do przekładki, powoli poprawiamy błędy młodości ;)
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
regers


Motocykl: Iż-49
Posty: 1575
Skąd: Wołów
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2016   

A czemu prawie a nie całkiem zniwelowane?
_________________
Iż-49, Iż-56, Africa Twin rd4
 
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2016   

Regers, to za tego " urala w lesie" :)
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
regers


Motocykl: Iż-49
Posty: 1575
Skąd: Wołów
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2016   

Hehe nie no przestań, pytałem dla czego prawie,anie całkiem. Przypuszczam że chodzi o to że sztyce nowe a golenie stare?
_________________
Iż-49, Iż-56, Africa Twin rd4
 
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 17 Kwi, 2016   

Mieliśmy z czego wybierać, te golenie są używane, ale nie pomęczone.
Dobrze że mamy trochę wertepów na posesji, było lekkie docieranie zawieszenia i dało radę.
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1779
Skąd: Kielce
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017   

Wracając do łożysk, to czy też macie SKF słowackie fabrycznie z luzem C3 ok 0,05? Taki luz ma być?
 
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017   

Łożyska słowackie, ale ZVL kupione u skutera.
Trochę czasu minęło i nie pamiętam czy z c3, mi wystarczyło ze do junaka :)
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1779
Skąd: Kielce
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017   

To przy okazji jak będzie rozebrane bez dekielka rozrządu poszarp wałem tak dla poprawy nastroju. ;-) Będziesz czuł z jakim luzem jeździsz. ;-)
 
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 12 Wrz, 2017   

W dalekiej przyszłości mam zamiar wymienić tulejki w kołach rozrządu i ośkę zębatki prądnicy, więc będzie okazja przyjrzeć się luzowi.
Właściwie to bardziej by mnie martwił luz góra-dół i pewnie teraz sprawiłbym sobie lepsze łożyska <_<
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 01 Paź, 2017   

Sumienie nie dręczyło, jak patrzyłem na swoją podróbę jankowego licznika.
Żeby dziura nie straszyła, tradycyjnie, przerobiłem jawoskie tacho i jakoś się kręciło.
Dzisiaj uroczyście zakończyłem kompletowanie i zabrałem się za składanie, niestety poległem na wskazówce, która w cieńszej swojej części jest malowana na czerwono. Jedyną czerwoną barwę jaką aktualnie posiadam w domu, jest lakier do paznokci małżonki :ehh:
Wytrzymam jakoś do jutra :puppyeyes:
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
andrew766
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 432
Skąd: Malczyce
Wysłany: Wto 14 Lis, 2017   

tybusz napisał/a:

Wytrzymam jakoś do jutra

Minęło już ponad miesiąc od tego jutra . I nic się nie dzieje ??
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto 14 Lis, 2017   

Takie robótki ręczne u mnie długo nie zalegają :]
Czeka na półce, aż "zegarmistrz" z Malczyc dokona odbioru technicznego i wyda odpowiednie certyfikaty ;D
PS. Może już w ten niedzielny oldtimer :puppyeyes:
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 23 Lip, 2018   

Czasem trzeba odpocząć od iżów i innych eemwów i ogarnąć zaległe junacze tematy.
Przypomnę, że ramę mamy od przejściówki i był przewidziany inny typ osłony łańcucha, bez środkowego mocowania.
Rzeźba była okrutna, miejsca mało, ale udało się :)


Amortyzatory dostały nowe sprężyny uszczelniacze i świeżutkie "oleum"
Koło w mitasie, zregenerowane szczęki i świeże powietrze.
Zerwane mocowanie pompki, skutecznie uniemożliwiało jej wożenie, teraz jest git.

Przyszedł długo wyczekiwany moment, zainstalowania junakowego licznika.
Poremontowa przejażdżka, miała ujawnić wszelkie niedociągnięcia, no i ujawniła :(

I tu muszę usprawiedliwić parę osób i ujawnić winnego.
Nie był to Maciek, który akurat prowadził, Fragu, że kierował na dziurawą drogę, Andrzej bo był nad morzem , no i Regers co jeszcze nie odebrał po bazarowych klamotów, a Hrabia zmieniał pieluchy.
To byłem ja, źle poprowadziłem linkę licznika, która dobiła do 160ciu i z impetem wróciła zrywając końcówkę 8/
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
hrabia_T


Motocykl: Iż-49
Posty: 485
Skąd: Nowa Marchia
Wysłany: Pon 23 Lip, 2018   

Chyba u Karola N. Demona prędkości na Junaku pobierała nauki, że do 160 się rozbujał :-)
_________________
ИЖ-49 '57
 
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob 27 Kwi, 2019   

Janek uśpił naszą czujność i nadwątlił wiarę w jego niezawodność, ale tak to jest, jak się zmusza do galopu 60 latka ;)
Odpala za każdym razem, ale po dziesiątym takcie odkrztusza w gaźnik i gaśnie (nie kicha).
Nie remontowana głowica, zawory pozapadane, więc podejrzenie padło na zawór ssący.
Zajrzeliśmy pod maskę :puppyeyes:
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3822
Skąd: Słupsk
Wysłany: Nie 28 Kwi, 2019   

Dawno temu jak byłem młody i nierozsądny to też miałem Junaka :) i był czas, że miał zmienne fazy rozrządu (puściły gwinty od blokady mimośrodów) a zapierdzielał, aż miło :D
 
 
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pią 03 Maj, 2019   

Pół dnia spędzone w garażu przy junaku.
Głowica podmieniona na zregenerowaną, laski popychaczy naprawione, cieknący kranik zastąpiony nowym, ba, nawet lusterko panoramiczne założone i... dalej to samo :puppyeyes:
Odpala i po paru taktach oddaje w gaźnik i czasem gaśnie.
Krąg poszukiwań się zawęża, za radą szanownego przedmówcy czas zagłębić się w zapłony :]
Teraz, przy nowej głowicy, zdecydowanie poprawiła się kompresja i zmienił się gang wydechu.
Ostro daje w rurę, trochę jak nie mój :hmm:
_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1779
Skąd: Kielce
Wysłany: Pią 03 Maj, 2019   

A przed regeneracją zrobiliście porting? I w zapłonie warto profilaktycznie sprawdzić czy nie ma luzów pomiędzy wałkiem iskrownika a płytką przyśpieszacza zapłonu. To bywa perfidne. I poza tym o ile fabryczne ustawienie wyprzedzenia wynosi 1,25 mm przed GMP to współczesne paliwa mają więcej dodatków przeciwstukowych, więc dają mniej energii i spalają się wolniej, dlatego warto zapłon trochę przyspieczyć. Ja obecnie błądzę pomiędzy 1,5 a 2,0 mm.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Junak M07
z 1958
BartekG Pozostałe 39 Pią 22 Lut, 2013
Suchy
Brak nowych postów Junak M10
TomeQ36 Pozostałe 17 Wto 22 Lut, 2011
BartekG
Brak nowych postów Junak ETZ 350
długa droga, daleka przed nami
Michał Pozostałe 241 Pon 10 Gru, 2012
Michał
Brak nowych postów Junak M10
1961r.
hrabia_T Pozostałe 52 Wto 31 Lip, 2018
nickeledon
Brak nowych postów Junak M10
drugi motocykl w garażu
jarcco Pozostałe 106 Pon 06 Kwi, 2015
jarcco
Brak nowych postów Junak M10
Rocznik 1964
Mariusz Pozostałe 19 Czw 29 Mar, 2018
Mariusz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna