IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
7 granic
Autor Wiadomość
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Czw 02 Sie, 2018   7 granic

Dostałem ostatnio zaproszenie, aby samemu sprawdzić jaki ciężki jest żywot kamperowca, a żem typ ciekawski ochoczo skorzystałem, ale nie wiedziałem co mnie czeka...
Punkt zborny wyznaczono mi na Jelenią Górę, tylko 600 z domu i po drodze co niemiara atrakcji :)

W tym roku przy tej okazji postanowiłem zobaczyć jak wygląda opactwo Cystersów od środka.
Biednie to nie żyli, a bogactwa ich porównać można by tylko do złotych komnat Krasnoludzkich.



Niestety w dzisiejszych czasach kasy starczyło na odnowienie tylko dwóch komnat i nie zanosi się na więcej. <_<

W dalszej drodze ku celowi mej wycieczki na drodze pojawił się Hogwart.

Jednak za sprawą złych mocy zaraz po wykupieniu biletów wstępu oberwała się chmura i trzeba było się ewakuować. Podobno poza kasą nic nie straciłem. ;)

Za to trafiłem tu:

Kustosz przez pięć minut dziękował, że chciało się nam przez cały kraj jechać do jego muzeum. :mrgreen:

I na późny wieczór dotarliśmy do Jeleniej Góry na wyznaczone miejsce. A rano czekała niespodzianka.

Niespodzianka nr 1. Tak żyje kamperowiec o wielu twarzach.

Niespodzianka nr 2, zawsze przyciąga dobre towarzystwo.

A skoro jest towarzystwo i są motocykle to w drogę!

Jeszcze w głowie huczy od wczorajszej podróży, a tu skoro świt już jesteśmy w Czechach.

Punkt pierwszy dnia: muzeum o którym już słyszałem i czytałem na forum i nie darowałbym sobie gdybym i ja tam nie zajrzał. Naprawdę warto.

Legenda głosi, że czyja dłoń będzie pasowała do odcisku to może sobie wziąć tę Jawę 500 OHC. Andrzeja nie pasowała.

Dosłownie kilka kilometrów dalej zamek Trosky.

Pamiątkowa focia.

Szukając ochłody w coraz bardziej gorący dzień nasz przewodnik wywiózł nas w góry.

Gdzie szybko zorientowaliśmy się, że lepiej będzie zaparkować w górze. :|

Miejscówa zowie się Piekielne Doły, a w środku wyszynk prowadzi lokalny klub motocyklowy.

Pyszne naleśniki z jagodami i nealko.

I pojechaliśmy dalej.

Wzdłuż gór. Były lody i Teletubisie.


Po ujechaniu kolejnych kilkudziesięciu kilometrów dotarliśmy do twierdzy Königstein


I był to ostatni planowany punkt dnia, po którym odbył się powrót na kemping. Po drodze zaliczyliśmy jeszcze sprawność zespołowego smarowania łańcucha przy użyciu oleju do mieszanki.

Jednakże olej 2T nie jest dobrym pomysłem ponieważ rozpuszcza zęby na wieńcu, na co dowodem jest poniższe zdjęcie: :chillout:

Sobotni przejazd wyglądał mniej więcej tak jak na mapce. Było przednie, zacnie, sympatycznie, kilometrowo i widokowo. Takie spotkania naprawdę są warte jechania przez cały kraj, choćby dla jednego dnia.

[ Dodano: Czw 02 Sie, 2018 ]
PS. Kto zgadnie co robi Adam łyżką do opon, ma u mnie piwo domowej produkcji, powinno być gotowe za ok. 2 tygodnie, więc macie trochę czasu.
 
 
hrabia_T


Motocykl: Iż-49
Posty: 485
Skąd: Nowa Marchia
Wysłany: Pią 03 Sie, 2018   

A to ja wiem on centruje prądnice.
_________________
ИЖ-49 '57
 
 
 
jeż
Fundator


Motocykl: Iż-56
Posty: 929
Skąd: Konin/Wilczyn
Wysłany: Pią 03 Sie, 2018   

Próbuje naprawić ochraniacz przeciwdeszczowy na buty. :)

Udało się?
 
 
sławek


Motocykl: Iż-49
Posty: 147
Skąd: Krasnystaw
Wysłany: Pią 03 Sie, 2018   

Cytat:
Legenda głosi, że czyja dłoń będzie pasowała do odcisku to może sobie wziąć tę Jawę

Coś mi mówi, że moja dłoń idealnie by pasowała.
Super wycieczka. :thumbup:
 
 
Darek
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 442
Skąd: Aleksandrów
Wysłany: Pią 03 Sie, 2018   

hrabia_T napisał/a:
A to ja wiem on centruje prądnice.

Mi to wygląda na kalibrowanie bulbulatora :lmao: =P
_________________
Denerwować się to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Czw 09 Sie, 2018   

jeż napisał/a:
Udało się?

Ciepło. Za 4 dni pierwsze odkapslowanie więc czasu mało, najwyżej wypiję sam. :mrgreen:
 
 
motolis


Motocykl: Iż-56
Posty: 739
Skąd: Szwecja k.Wałcza
Wysłany: Czw 09 Sie, 2018   

Ehhh, niektórzy to się wożą... A ci nieogarnięci tylko fotki przeglądają. :no:

Adam sklejał buta. ;)
 
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Czw 09 Sie, 2018   

motolis napisał/a:
Adam sklejał buta

Ciepło, ale też nie. Tobie to postawię tego browara jak przyjedziesz do mnie Iżem. :)
 
 
andryś


Motocykl: IFA
Posty: 259
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

Pewnie coś uciskało i próbuje to odgiąć żeby nie raniło nogi:)
_________________
IFA BK350 1956 x 2,DKW LUXUS 200 SPEZIAL 1930, DKW SB200 1936,DKW SB200 1937,HD softail haritage EVO i trochę części do dkw SB250
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

andryś napisał/a:
próbuje to odgiąć żeby nie raniło nogi


:no:
 
 
radarator
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1143
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

Otwiera konserwę ;-) ?
 
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

radarator napisał/a:
Otwiera konserwę


W stylu Adama, ale nie :)
 
 
andryś


Motocykl: IFA
Posty: 259
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

Pokrowiec przeciwdeszczowy na buty sie zaciął i nie może go zdjąć z trzewika :hihi:
_________________
IFA BK350 1956 x 2,DKW LUXUS 200 SPEZIAL 1930, DKW SB200 1936,DKW SB200 1937,HD softail haritage EVO i trochę części do dkw SB250
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

Pruje szwy w kombinezonie żeby wydobyć przemyconą kontrabandę :O
_________________
jarcco
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

jarcco napisał/a:
Pruje szwy w kombinezonie żeby wydobyć przemyconą kontrabandę


Też w jego stylu (ale się narażam) ;P

andryś napisał/a:
Pokrowiec przeciwdeszczowy na buty sie zaciął i nie może go zdjąć z trzewika


BINGO! Nie sądziłem, że ktoś na to wpadnie :thumbup:

Podeszwa przeciw deszczówki prawie zwulkanizowała się z butem.



I bez ciężkiego sprzętu nijak nie można było ich rozdzielić, a efekt na zdjęciu.



Nagroda czeka. Świeżo etykietowane, niefiltrowane na kangurzym słodzie :chillout:

 
 
andryś


Motocykl: IFA
Posty: 259
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

Nawet nie wiesz jak się cieszę!!! :rotfl: :rotfl: :rotfl: Jak wał i graty wrócą i złożę silnik to wiem gdzie się wybiorę najpierw :thumbup: Przedwczoraj też chciałem strzelić że fabryka Panoni ale nie chciało mi się grzebać po necie żeby gafy nie strzelić:) Przy czym nie była ta wiedza niczym poparta od czysty strzał:)
_________________
IFA BK350 1956 x 2,DKW LUXUS 200 SPEZIAL 1930, DKW SB200 1936,DKW SB200 1937,HD softail haritage EVO i trochę części do dkw SB250
 
 
katalina


Motocykl: Iż-49
Posty: 57
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 10 Sie, 2018   

Panie reżyserze producencie kochany!
Wszem i wobec wiadomo, że pierwszoplanowy aktor tej klasy tani być nie może. :chillout:
Uwzględnij zatem moją skromną osobę przy nastawianiu zacieru. :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna