Pojazd ma około 2,8m długości, 1,35 szerokości, wszystko sprawne i na chodzie, łącznie z chłodzeniem cylindra. Dostałem jeszcze silnik z iża 350, niestety koła, błotniki i inne części poprzedni właściciel wywiózł na złom (a miał jeszcze 2 iże w kawałkach).
no w moich stronach to takie wynalazki były głównie robione na WFM lub WSK 125 pamiętam jak byłem mały to też takie coś stało na podwórku, niedawno widziałem wieś obok iża 56 "przerobionego na towarowy" i chciałem go kupić ake klient odpowiedział krótko "a czym ja będę drewno z lasu wozić"......i oczywiście nie sprzedał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach