IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
nowy nabytek
Autor Wiadomość
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Czw 17 Gru, 2009   

ja już moją pogoniłem ale nigdy ale to nigdy w życiu nie zrobie sowieckiego boxera w połysk nawet jeśli szły tak. Miałem kaśkę w macie i nie była zrobiona perfekcyjnie ale przyciągała swoją topornośćia bardziej niż niejedne iże i inne zabytki wypucowane :wink: A zazwyczaj odpicowane na połysk kaśki spotykały się z lekkim "śmiechem" bo nie pasuje to do nich za diabła. A co do traktowania Kasiek jako zabytki to mało kto tak uważa. Zawsze byłyu zabytki i ruski :P Ruski zawsze były wołami w teren i nigdy nie zawodziły tam ani mnie ani moich znajomych którzy jeżdża sowietami. BO rusek musi mieć błoto na sobie i wtedy wygląda jak powienien :wink: No wyjątkiem jest Emka defiladowa bo to jest sztuka i klasyka.

A wyglądała tak





_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
agrupa


Motocykl: Iż-49
Posty: 1111
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009   

crovaxus napisał:
ja już moją pogoniłem ale nigdy ale to nigdy w życiu nie zrobie sowieckiego boxera w połysk nawet jeśli szły tak. Miałem kaśkę w macie i nie była zrobiona perfekcyjnie ale przyciągała swoją topornośćia bardziej niż niejedne iże i inne zabytki wypucowane :wink: A zazwyczaj odpicowane na połysk kaśki spotykały się z lekkim "śmiechem" bo nie pasuje to do nich za diabła. A co do traktowania Kasiek jako zabytki to mało kto tak uważa. Zawsze byłyu zabytki i ruski :P Ruski zawsze były wołami w teren i nigdy nie zawodziły tam ani mnie ani moich znajomych którzy jeżdża sowietami. BO rusek musi mieć błoto na sobie i wtedy wygląda jak powienien :wink: No wyjątkiem jest Emka defiladowa bo to jest sztuka i klasyka.

A wyglądała tak





Niesamowita teoria...

Jedno pytanie po co kupiłeś IŻ-a? Z te pieniądze mogłeś sobie kupić kundla pod tytułem Dniepro-Kaczka. A skoro tak podchodzisz do tematu to zupełnie by Ci to nie przeszkadzał ten fakt.

Wersje "militarne" cywilnych motocykli zawsze przyciągają uwagę ale meneli i cześków co nie mają bladego pojęcia :)

Crovaxus pytali cię ile poleci i czy da się nią pole orać?
_________________
Pozdr, Marcin
IŻ 49 1955r
 
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009   

iża kupiłem bo czas na jakiegoś weterana w cywilu dlatego. Kundli z dnieprem bym nie kupił bo dnieprowe zarówno silniki jak i blachy są o wiele gorsze od kaśkowych nie mówiąc już o silniku dniepra który jest najgorszym silnikiem boxer jaki sowieci wypuścili. No jedynie silnik od MW 650 był dobry bo miał korby na łożyskach a nie panewkach. Co do przyciągania uwagi to tu się nie zgadzam. Każdy motor ma swój urok nawet zwykły romet. A pole potrafi orać bo nie raz w 5 na zlotach po polu jeździliśmy i moto zawsze dawał radę. Po to one były zrobione. Jako motocykle przystosowane do jazdy w terenie a nie po autostradach tylko.
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
grigorius
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 720
Skąd: Płock
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009   

toffic49 napisał:
To co się najbardziej rzuca w oczy: kolor, manetki, tłumiki, kosz też jakiś taki dnieprowski bardziej, ale nie odbieraj tego jako krytykę, chcesz to masz co masz. Ja bym takiej nie chciał i tyle chciałem powiedzieć.




kolor jest narazie jaki jest ja go tak nei malowałem, taka była kupiona, nie mam na razie czasu na malowanie ale docelowo jest w planie mat a narazie ciesze sie że nie ma rdzy

z tymi tłumikami ? to troche przesada...

kosz nei dnieprowy tylko uralowy ala emka z bagażnikiem otwieranym tylną klapą a nie oparciem siedzenia

Jedna z ważniejszy rzeczy kundlacych to lampa tylna i koszowe...

poza tym biorąc pod uwage ruski to kundlem takim nie jest, nie ma skrzyni dnieprowej tylko oryginalną, błotniki też, bo tym najbardziej kundlone sa niby kaski...

ps. nikt się tu nie napina przynajmniej nie ja :) bo i nie mam o co, choć przyznam szczerze że wolałbym bardziej "rzeczową" krytykę
 
 
Spiker


Motocykl: Planeta
Posty: 1435
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009   

Nie myślałem, że moja drobna krytyka w sumie fajnego pojazdu przerodzi się w tak zażartą dyskusję. Grigorius - naprawdę nie jest źle, a czepiamy się raczej detali!



Sam jestem ciekawy kwestii malowania/powłok galwanicznych - ma ktoś wiarygodne zdjęcia nowych wojskowych "kasiek"?



Crovaxus - cywilnych "boxerów" wyprodukowano wiele (może poza M-72), stąd też nie mogę się zgodzić z tezą, że tylko wojskowy zielony mat pasuje do tego typu motocykla. Oczywiście sowieckie motocykle nigdy nie kapały chromem, obręcze były przeważnie malowane a wiele elementów było po prostu cynkowanych (niejednokrotnie fabryczny "chrom" przypominał ocynk :wink: . Jednak generalnie chrom na lagach, ramce lampy, osłonie stacyjki czy kierownicy nie jest niczym nagannym.

Jeśli jak powiadasz sowiecki zaprzęg musi być zawsze ochlapany błotem ... to jaki powinien być jego kierowca? (też nieumyty? :wink:
_________________
Iż Planeta '63, ...
 
 
grigorius
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 720
Skąd: Płock
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009   

ale spokojnie, co wy z tym napinaniem i zażeraniem? :) gdyby człowiek brał do siebie takie pierdoły to w życiu codziennym zostałoby chyba się powiesić :)

Moto jeździ co jest najwazniejsze , rdza go nie zjada, powoli sobie etapowo coś tam przy nim robie, narazie zlikwidowałem te "piękne" chromy i srebrzanke, na malowanie blach w macie też przyjdzie czas i wszystko na temat

pozdrawiam wszystkich nienapiętych 8)
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009   

Nie chcę się wtrącać, ale zdaje mi się, że nawet oryginalnie malowane motocykle wojskowe nie miały matowego malowania w dzisiejszym znaczeniu tego słowa. Pewnie że nie był to glanc - połysk, ale powierzchnia była taka jak pomalowana zwykła farbą, tyle, że bez polerowania. Piszę o tym przez analogię dla terenowych GAZ-ów, UAZ-ów, czy Krazów. Nawet polskie Stary miały lekki połysk. Owszem dzisiejsze pojazdy wojskowe są na pewno matowe.
 
 
grigorius
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 720
Skąd: Płock
Wysłany: Pią 18 Gru, 2009   

skoro juz tak się rozmowa rozwinęła na temat połyskliwości lakieru to muszę Wam powiedzieć że ta moja Katerina wcale nie jest taka połyskliwa na żywo... jednak magia zdjęć...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Nowy nabytek
BartekG Pozostałe 11 Wto 27 Lut, 2007
Brak nowych postów Nowy nabytek WSK-a 125.
BartekG Pozostałe 4 Sro 21 Mar, 2007
patyk
Brak nowych postów Junak M10 - mój nowy nabytek
Wojtek Pozostałe 5 Czw 27 Lip, 2006
Wojtek
Brak nowych postów [56] Nowy szukam serwisówki
Michał Ogólne 55 Czw 10 Maj, 2007
panz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna