Filmik na temat wolnych obrotów iża był, calokształt tez był, to teraaz bedzie coś z jazdy, niestety taki a nie inny filmik, bo innej mozliwosci nie mam zeby nakrecic samemu iża podczas jazdy
oglądnąłem filmik, miło posłuchać Iża, szkoda ze mi nie udało się zładować cos chyba pokiełbasiłem bo sam nie mogę odtworzyc tego, mój był w ruchu, ma trochę inny głos, zastanawiam się czy ten pogłos w tle tych równomiernych stuków jest naturalny dla jeży, mój ma to samo to coś jakby pogłos kręcacej się betoniarki, u ciebie to jest bardziej wyraźne, coś jakby mielenie, trudno opisać ale wiesz o co chodzi
jaki będzie odgłos kiedy będą jechały w szyku, około 10 maszyn, jak nalot czy coś w tym stylu
Słuchaj weteran, nasz Mistrz informatyki Wojtas wyjasnil mi wszystko krok po kroku:
Klikasz na swoj link, otwiera ci sie strona z twoim wideo ale widea nie ma jest tylko nazwa pliku, przewijasz gdzies tak do polowy strony na dół i klikasz:
Download for free with FileFactory Basic
potem po chwili przeniesiesz sie w miejsce gdzie mniej wiecej w tym samym miejscu bedzie napis:
Click here to begin your download klikasz na niego i filmik juz sie zaczynna ssac... ogolnie ty nie masz po co to sciagac, bo masz go juz na kompie, ale to informacja tak ogolnie dla innych którzy by chcieli ogladnac
Powiem ze fajny ten filmik, porazil mnie ten stop no i zeczywiscie troche inaczej to chodzi jak mój
czyli zamieściłem go jednak, a ja myslałem że nie, bo nic nie było na głównej stronie, dzięki za instrukcję, coś lekko tak jakby pogrzechotywało w nim od strony sprzegła, a może przejdzie po dolaniu oleju do skrzyni bo jest w niej okolo 0,7 litra, poza tym stał pusty przez 5 lat, przy każdym odpaleniu i jeździe staje sie silniejszy, sprzęgło nabiera mocy i dostosowuje się po prostu było zastane, czy w odgłosie mojego Iża Gaca jest coś nienaturalnego, ja poza swoim i twoim na filmie nie słyszałem jak chodzą inne, dodatkowo odgłos pracy odbijał sie od zabudowań, wkoło miejsca szczelnie z każdej stony są zabudowania, a wjazd jest przez branę pod budynkiem to też może daje pogłos
stop musi byc widoczny aby z Iża ktos wozem nie zrobił komara
oglądałem przed chwilką twój filmik z jazdy, super wrażenie, wygląda jakbyś poginał z 80 km/h a to około 50 chyba było, przy większej pamięci u mnie jest 1GB to mozna zrobić na wyjeździe na wspólny wypad-przejazd to ponad godzina kręcenia
Mistrzowskie są te Wasze filmiki, aż mi się przypomniały wrażenia z jazdy na moim Jeżu
Weteran wydaje mi się, czy jednak pomalowałeś cylinder
_________________ IŻ 49 - wieczny remont...
Posty: 0
Wysłany: Sro 22 Lis, 2006
nie malowałem, został taki jaki widziałes, zdecydowałem, że malowany jest dobry dla tych co mało śmigają, ja mam zamiar nim jeździć, bez urazy osoby które śmigają z malowanym, ale mam wrażenie, że farba spowoduje mniejsze odprowadzanie ciepła, bedzie odchodziła płatami, śmierdziała przy większych temperaturach, matowiała, itd.
jak siedzę w chałupie, na zewnątrz plucha to puszczam filmik i jest lepiej, jakbym nim śmigał nie mogę doczekać się wiosny i rejestracji, no i w trasę, stan Iża jest idealny, w porównaniu do jawy którą śmigałem w tym sezonie
Tylko krotko sie wypowiem na temat tego malowania, owszem bedzie smierdziec farba ale tylko przy pierwszych jazdach, bo farba musi sie wypalic... ale jezeli to zrobimy w piekarniku i zalozymy juz wypalony cylinder do silnika to nie bedzie smierdziec, a to ze moze odpasc, to raczej nie, ja w SHL mam malowany, w iży mialem malowany i nic takiego nie bylo...
Pamietam jak zaraz po zlozeniu silnika, ogolnie calego iza zaczalem jezdzic to podczas postoju na swiatlach sie ze mnie kopcilo jak cholera, własnie farba z cylindra sie wtedy wypalala Ale najlepsze byly wscibskie palce ludzi przechadzacych obok... co oni mogli wiedziec o calej sytuacji?
w takich sytuacjach ludzie podchodzą jak zwierzęta, na zasadzie że coś ich zaintrygowało i patrzą jak szpak w p..., trzeba było strzelic z kiepa w ich kierunku to by odskoczyli, albo jak Pędzel przegazować i otworzyć odprężnik, zadeptaliby siebie pryskając na boki hehee
Oj weteran - chyba mało jexdzisz (z pomalowanym ). Mój cylinderek mam pomalowany i wypalony - nie w piekarnichku domowym, ale konkretnie - 3 h w temp 200stopni w piecu laboratoryjnym (zalety starej pracy...). Nigdy mi nic nie odpadło, nie dymiło, silnik docierałem - ani razu nic się nie przegrzewało, tłok nie puchł. Mam za to uzasadnine obawy, że niepomalowany, nawet oczyszczony cylinder ze względu na chropowatość powierzchni (żeliwo) ma duże szanse na szybkie pokrycie się syfilisem (kurz, błoto, muchy ) które stworzą taką pierzynkę, która może potencjalnie powodować problemy z chłodzeniem Pozdrawiam!
Apropos ludzi, mis ie ciągle zdarza, jak stawiam gdzieś motor to zawsze sie do mnie jacyś zazwyczaj starszej daty przykleją ,,panie ja to takim jezdziłem!!",ale sie juz przyzwyczaiłem, ostatnio byłem w sklepie metalowym postawiłem motóra, wracam a tu nad nim stoi 5 chłopa a dwóch sie kłuci i macha rękami jakby sie paliło , i jeden z kłutników mówi: ,,to jest shl?!" , ja mówie ,,tak"a drugi: ,,ale ma silnik wfm!!". Ten pierwszy aż se siąde poczuje sie jak za młodu , po czym usiadł i przeniósł sie w czasie w lata 60-70 kiedy jezdziło sie spokojnie i w większosci motorami, nikomu sie nie spieszyło, a jadąć w latach 60 po kraju mijało Cie 10 pojazdów na godzine kiedy poniemiecka BMW nie była żadnym wyczynem, bo był to ,,staroć" jak dzisiaj etz. Te czasy j8uz nie wrócą...
Ja jednak zalecam zabawe z odprężnikiem Pamiętam jak jeszcze jeżdziłem na swoim Jeżu razem z kumplami, kiedy tylko widzielismy przechodzące chodnikiem młode panienki w spódniczkach gaz do oporu i odpręznik, przy takiej zgrai 5 osób panienką aż spodniczki do góry się wywijały z wrażenia :twisted: A zabawy było po pachy...
Ja jeżdząc na IŻu nigdy nie pozbywam się mojego oryginalnego wermahtowskiego hełmu a to robi wrażenie na ludziach
Mnie kiedyś gościu na parkingu powiedział, że też miał takiego samego Iża - właśnie takiego samego - w wersji na wał kardana.
A mój szwabski kask sie nie nadaje bo przestrzelony - zimno w nim
Posty: 0
Wysłany: Czw 23 Lis, 2006
mam podobny problem tyle że z płaszczem, piękny, długi, czarny ze skóry tyle, ze na plecach są dziury po widłach model z trzema zębami, no i plama, ale od środka, wściekły jestem bo czy nie mozna było tego załatwic w bardziej parlamentarny sposób, albo z głowa, taki piękny płaszcz eeeech
Mój dziadek z kumplami pojechał w 1942 albo 1943 po drzewo do lasu. Akurat jechał przez las szwab na rowerze. Dziadek z kumplami przypadkiem mieli przy sobie siekierki...
...rower wziął któryś z kumpli...
Posty: 0
Wysłany: Czw 23 Lis, 2006
musiał być niski rangą bo tak to by była DKW-ka, a przy odrobinie szczescia moze nawet BM-ka, z tym że chłopaki mieli by więcej pracy, bo przeważnie jeden prowadził a drugi siedział w wozie, no ale warte zachodu
Ogolnie z twoim plaszczem to jest tak ze mozesz sobie walnac wyrabiscie duza naszywke na plecy (Bractwo Iżowe ) moze pomoze, choc nie wiem gdzie te dziury dokladnie sa.
Juz kiedys pisalem ten motyw, ale napisze jeszcze raz bo naprawde kretynski jest... stoje na skrzyzowaniu Iżem i wymieniam swiece, niewiele potrzeba zeby podszedł koles i sie przyczepil glupimi tekstami.
"Dzień dobry, ładny motor... kiedys to robili, nie to co teraz, za młodu też taki mialem, taki sam"
Po chwili milczenia pada tekst w zwiazku z motorem, rzekomo takim samym.
"A co to jest właściwie? Junak?
Niektórzy ludzie są śmieszni
Co do wojennej histori to tez taka mam, u dziadków na wiosce, byl taki przypadek ze Niemiec uciekał (nie wiem po co, w jakim celu). To bylo jakos zaraz po wojnie... nie wiele trzeba bylo. Ktos go ustrzelił po czym pozyczył jego skórzane ubrania.
nareszcie zadziałał imageShack i zamieszczam ukończonego Iża w lepszej jakości foto, silnik po piaskowaniu przy okazji, przeleżał już 4-5 lat w wilgotnym garażu gdzie temperatura schodzi poniżej 0
Ooo maszynka bardzo fajna, chyle czoła!! silnik po piaskowaniu wygląda bardzo czysto i schludnie;d Ile już kilometrów po remonice natrzaskałeś??:D Jak zrobiłeś te przednie lagi, że są takie matowe??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach