[granat]

Ostatnio zakupiłem za pare groszy kompletnego jezdzacego gazika, którego uratowałem przed remontem, poprzedni własciciel zaczał go "remontowac" i zdazył go troche pochrzanic ale dam rade, tylko troche czasu i kasy. I tu apel szukam włascicieli orginalnych gazików, potrzebuje troche fotek szczegółów, a oto maszyna wriemieni:

[golot]

Tak się składa że stoi u mnie takowy
w dosyć ładnym stanie
aczkolwiek nie jestem ekspertem w tej dziedzinie
ale wal co ci trzeba obfotografować to może pomogę

a za jakie pieniążki zakupiłeś to autko jeśli można spytać

[Błażej]

Elektrykę mogę zrobić. Na oryginał lub według projektu. Robiłem już takie. Z oryginalnymi silnikami i po przeszczepach.

[granat]

Wszystko robie sam, alektryka to pryszcz, najgorsze sa pozostałosci po naprawach, musze zrekonstruowac podłoge i tylne nadkole z puszkami wiec wszelkie foto tych miejsc beda mile widziane. Dalem za niego 700zł:]wiem....przepłaciłem....

[katok]

Gaz jak Gaz... niezłe jeździdło.
Do tego sprzętu - w tle - jeszcze całkiem niedawno "walały" mi się jakieś klamoty.
Na pewno mam oryginalne koszyczki korbowodowe.

[golot]

ten co u mnie stoi został kupiony za duuuuużo większą kwotę
jeśli jest kompletny to taniutko cię wyszło

[granat]

Hehehe sprzet w "tle" szuka domu, pełna dokumentacja i sprawnosc:] Gazik jest własnie kompletny, i orginalny, nawet szperacz wojskowy, wszystkie napedy działaja, brak papierow, ale bedzie na zabytek to nie bedzie problemu, gdybys mógł mi cyknąc podłoge, boczne panele(nadkola) i scianke za kierowca na nadkolu, bede wdzieczny emila masz na poczcie z pytaniem o janka:]