Oto historia remontu mojego Wiatra, którą piszę w dalszym ciągu Tekst skopiowany, z małymi poprawkami, z forum SHL'ki.
Moja przygoda z motocyklami zaczęła się dosyć niespodziewanie. Jakoś za bardzo za nimi nie przepadałem, wolałem podróże na czterech kółkach. To dlatego pierwszy pojazd rodem z PRL'u jaki wszedł w moje posiadanie to Syrena R20 z 1974 roku, którą kupiłem w Spółdzielni Kółek Rolniczych w kwietniu 2010 roku. Później zaczęły się studia a motocykle dalej jakoś mnie nie interesowały, dopóki mój kuzyn nie pokazał mi swojej WSK M06-Z2 i swojej wizji przyszłości tego motocykla. No i stało się... a gdy zobaczyłem zdjęcie SHL'ki M11 od razu wiedziałem, że chce ją mieć. Poszukiwania na Allegro nie dały rezultatu, gdyż w moich stronach ciężko o takie zabytki, ale w końcu udało się "od znajomego do znajomego" i zobaczyłem w lusterku widok holowanej SHL'ki.
Co do motocykla... Produkcja - 1968 rok, silnik W2A, który po założeniu klina wrócił do życia Nr silnika zgodny z tabliczką, przebieg około 17 tyś (licznik nie jest zbyt czytelny). Dokumenty są do odzyskania. Mój plan na przyszłość to przywrócenie dawnej świetności z końcówki lat 60'tych i doprowadzenie go do stanu jak najbliżej oryginału. Przy najbliższej wypłacie zacznę kompletowanie części a następnie zabieram się za remont, którego fotorelację chciałbym Wam tutaj przedstawić. Jak na razie to trochę go umyłem, założyłem klin, wyczyściłem gaźnik i zalałem trochę paliwa, żeby trochę nacieszyć się jazdą przed remontem
Pozdrawiam
Mały update Kilka rozbieranych fotek
Malowanie
No i oczywiście nie mogłem odpuścić kwintesensji, prawdziwego uroku, czyli szparunków Malowała je moja Kobieta (dziękuję Józiu ) Ja zająłem się oklejaniem wszystkiego taśmą, a Ona przejęła najbardziej odpowiedzialną robotę, czyli wycinanie Chciałem mieć ślad po sobie i się doigrałem, bo trochę mi nie wyszło i na boczkach linia przy kole jest troszkę krzywa, delikatnie mówiąc No ale nic, będzie się z czego pośmiać Oto fotki:
A to ja
A tak to się prezentowało na motocyklu
stworzyłem klucz do amortyzatorów z jakiegoś starego wózka i zajrzałem do nich. Jednego nie udało mi się rozkręcić, trzy pozostałe poszły gładko, z czego jeden nawet pracował jak powinien. Z tyłu spotkała mnie przykra niespodzianka w postaci pękniętej sprężyny... czyli kolejna pozycja w rubryce "wydatki".
Przy okazji dłuższego pobytu w domu kupiłem setkę farby i zbliżyłem się do dokończenia zbiornika. Wczoraj dostałem sms od Józi, specjalistki od szparunków, że mogę wpaść ze zbiornikiem. Jedno logo zrobiła Ona, jedno ja Oto wyniki pracy:
W sumie jeśli chodzi o zbiornik, została mi tylko prawa guma i korek, bo nie ma sensu już go ratować. Postanowiłem złożyć wszystko na próbę wizualną i tak to się prezentuje na chwilę obecną.
A tak wygląda SHL z boczną osłoną i złotą polską jesienią w tle... (wolałbym lato )
Nie tak dawno temu zaopatrzyłem się w prawie kompletną lampę do M11 (brakowało tylko szkła) i przy okazji dźwignię ssania. Kupując lampę chodziło mi głównie o licznik, choć miał pękniętą szybkę. Myślałem poszukać czegoś z czasem i założyć, ale okazało się, że szybka znalazła się sama Odezwał się do mnie kamil260 z forum i po trzech dniach miałem ją już u siebie. Przepolerowałem ją pastą tempo przy użyciu podkładki filcowej na wiertarce i powiem wam, że czasami wygląda jakby jej wcale nie było Dzięki Kamil! Przepolerowałem też uchwyty kierownicy, klamkę, bębny i ogólnie większość co mi wpadło w ręce...
Tak się to prezentowało przed założeniem nowej szybki
A oto i mój licznik
Ramka jest troszkę krzywa i ma małe kropki rdzy, czy brudu ale to ma już swoje lata i ma prawo tak wyglądać, jednym słowem - zostaje tak jak jest
Dawno nie było żadnej aktualizacji, bo niewiele się dzieje. Ale w ostatnich tygodniach udało mi się zrobić całą instalację elektryczną i dostać prawą gumę zbiornika. Ogólnie koszt instalacji to około 30 zł, licząc około 30 metrów kabli 0,75mm2 i 1,5mm2 i złączki. Wszystko starałem się odtworzyć jak najbliżej oryginału, być może pomieszałem coś z oplotem, bo brakowało mi kilku jego fragmentów, dlatego wiązkę, która idzie do tylnej lampy owinąłem po prostu zwykłą izolacją. Korzystałem ze schematu w książce Pancewicza i wzorowałem się na szczątkach oryginalnego okablowania, które było cudem na kiju i musiałem brać poprawki Wprowadziłem też małe usprawnienie i dołożyłem do wiązki lampy tylnej kabel masowy, w razie jakby pojawiły się jakieś problemy z przejściem.
Stanowisko pracy
Zbiornik z nową gumą
Przy okazji pozdrowienia dla fanów żużla
A to kolekcja wspomagaczy, pomogły ogarnąć niektóre sprawy
Niestety w najbliższym czasie raczej niewiele się posunie do przodu bo odkładam kasę na prawo jazdy, chyba, że na oldtimerbazarze coś dostanę za rozsądne pieniądze Pozdro
_________________ SHL M11W i K-55
Ostatnio zmieniony przez Pawlasty Czw 23 Lut, 2012, w całości zmieniany 2 razy
Fajnie, że pokazałeś nam cała historię remontu, ale obawiam się, że niewielu obejrzy ją w całości (ja wymiękłem przy trzeciej fotce).
Może już to zauważyłeś - na naszym forum panuje zwyczaj niewrzucania miniaturek. Zamiast tego prezentujemy zdjęcia w rozmiarze 640 lub 800 po dłuższym boku.
W wątku o K-55 przerobiłem Ci to po cichu (w dużej części), tu się poddaję. Sam też możesz poprawić wiadomość - wtedy słupek oglądalności Twojej M11 na pewno wzrośnie!
Tak, zauważyłem właśnie, że kilka zdjęć się zmieniło i zacząłem się zastanawiać, czy nie zrobił tego jakiś automat Dziękuje za poprawę
Jest jakiś magiczny sposób, żeby wstawić większe zdjęcia, czy musiałbym po prostu zmienić rozmiar na kompie i wrzucić jeszcze raz na serwer? przy chwili wolnego stopniowo postaram się to pozmieniać
Chyba najprościej można zmienić rozmiar zdjęcia w power-point-cie. Nie pamiętam dobrze ale chyba wystarczy dwa razy 50 i raz 80 procent w dół i już fotki powinny mieć prawidłowy rozmiar. (Musisz tylko pamiętać by nie robić tego na oryginałach tylko na kopii fotki). Najlepiej załóż sobie własną galerię na naszym forum, do niej wrzucaj zdjęcia a do pisanego postu wklejasz link fotki z galerii poprzedzony tagiem IMG i już wyświetla się ono w poście.
Robisz tak, włazisz na imageshack na swoje foty klikasz na fote prawym guziorem myszy i kopiuj adres obrazka, i tu na forum dajesz;
[img]tutaj adres[/img] i jest gicior.
katok power point to program do prezentacji multimedialnych, lepiej już zmniejszać fotki w paincie, ale ja używam do tego Corela procentowe zmniejszanie zdjęć nie zawsze zda egzamin, bo wielkości zdjęć z różnych źródeł też się różnią...
Pomysł z imageshack mi się podoba, prosty i skuteczny szkoda, że wcześniej na to nie wpadłem, no ale teraz w miarę możliwości będę się starał pozmieniać miniaturki na trochę większe obrazy, dzięki!
PS. Widzę, że zainteresował Was Falubaz i mała kolekcja butelek
Wy tu o fotografii, a przecież tu jest kawałek ciekawej historii z remontu. Podoba mi się Twoja Sucha Elka.
Podpowiem, że jest dużo lepszy sposób na malowanie szparunków. Jeśli będziesz to kiedyś jeszcze robił, poszukaj taśmy 3M. Doskonale daje się układać w łuki. Praca wtedy przyjemniejsza i efekt końcowy fajny.
Jest dość skorodowana, podłoga przede wszystkim, słupki przy progach i progi. Niektórych fragmentów w ogóle nie ma Miał ją brać znajomy blacharz już jakiś czas temu ale nie zjawił się do tej pory, mówi, że weźmie ale kiedy to nie wiadomo...
Robisz tak, włazisz na imageshack na swoje foty klikasz na fote prawym guziorem myszy i kopiuj adres obrazka, i tu na forum dajesz;
[img]tutaj adres[/img] i jest gicior
Jak cię lutnę
Pawlasty, nie słuchaj takich rad, bo od tego jest nasza forumowa galeria by z niej korzystać. Imageshack jest obecnie dla mięczaków
Fajnie, że jedziesz ze wszystkimi robotami, które można zrobić w domowym zapleczu, sam.
Remont daje mi dużo satysfakcji więc co tylko mogę robię własnymi rękoma Tak samo będzie z każdym innym motocyklem, który trafi do mojego garażu. Kupić motocykl i oddać go komuś do zrobienia.. to nie dla mnie. K-55 chcę zrobić już w 100% samodzielnie
Hehe ja też właśnie się dowiedziałem, że jestem mięczakiem Imageshack jest dla mnie wygodniejszy, relacja z remontu idzie w sumie na trzech forach jednocześnie, więc jakbym miał wrzucać zdjęcia w galerie na każdym z osobna to trochę czasochłonne
Bardzo ładnie Ci to idzie , ale trzeba przyznać że trafiłeś na zdrowy okaz. Nie piszesz co z silnikiem, pewnie czeka w kolejce na przegląd.
Mógłbyś powiedzieć jakie masz bebechy przełącznika świateł?
Wariant 1:
Wariant 2:
Proszę, z wymiaruj (wysokość) szklanki górne amortyzatorów. Skąd wziąłeś izolacje kabli - czy to rurki igielitowe? Co zamierzasz z tłumikiem?
Nie podoba mi się klakson, a na pewno jego ramka, ale nie jestem pewny - musiałbyś podpytać Picka lub Bitelsa z forum SHL. W modelach z silnikami Wiatr był inny klakson niż w zwykłej m11, więc nie pomogę.
Muszę zwrócić uwagę na szparunek na tylnym błotniku, tzn na jego kanciaste zakończenie. Zrobiłeś coś takiego:
Powinno być tak, z ładnym zakończeniem. Radzę poprawić, jakość SHL zobowiązuje .
Uwaga nr 2 - czy w zaznaczonych miejscach masz spawaną ramę?
Co do przełącznika to mam ten drugi wariant, klakson jest taki jaki był przy kupnie, wg. Pancewicza są takie same Szparunek w rzeczywistości wydaje się bardziej zaokrąglony, nie wiem czemu tu tak wyszło... a poza tym to szparunki nigdy nie były idealne, zobacz np. na lewy boczek przed malowaniem... a ja nie chcę, żeby moja SHL była taka cukierkowa. Izolacje przewodów są oryginalne, wymieniłem tylko same przewody, a ten igielitowy oplot tylko umyłem. Spawy zauważyłem już dawno, czyściłem całą ramę ręcznie
Przełącznik jest inny niż w zwykłym modelu m11, to jest pewne. Wydaje mi się, że jest identyczny jak w WSK, a wręcz jestem pewny. Jest dłuższy i ma inne bebechy. Nie wiem tylko czy to była zmiana na stałe we wszystkich modelach.
Klakson jest na pewno inny, zobacz w katalogu. W m11 ramka wygląda tak:
Twój pochodzi chyba z produktu ze Szczecina, ale to muszą potwierdzić forumowi Junakowcy.
Zastanawiam się czy ślady spawania nie będą problemem przy rejestracji?
Ja kiedyś próbowałem wyciągnąć te przewody, ale mi się nie udało . Mam jeszcze kilka pytań:
Czy osie kół mają takie zakończenie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach