Minął prawie tydzień od bazaru, a relacji jak nie było tak nie ma. Wiem, ze prawie każdy miał w ręku aparat i robił zdjęcia. Ja fotografii nie robiłem.
Na bazarze zjawiłem się dość przypadkowo, bo akurat na ten weekend byłem towarzysko we Wrocławiu. Grzechem być tak blisko i nie wpaść spotkać się ze znajomymi.
Mimo dobrej pogody nie było tak ciepło. Ja zmarzłem. Mimo tych niesprzyjających warunków udało się kupić kilka niezbędnych zakupów orz tych które okazały się przypadkowymi wydatkami.
Na początek udało się odkupić od kolegi Manfreda bardzo podobną do Iżowej, ale nie będącą nią, gumkę rolgazu. Nieco później trafiła się, konieczna za niedługo, opona Mitas (do wózka) wraz dętką, a nie opodal leżała Turbinka Kowalskiego do Fiata 126p (zwana oszczędzaczem paliwa).
U Walerego zakupiłem krzywkę przerywacza do Iża oraz odprężnik. W związku z tym, że nikt nie miał jak wydawać na bazarze na te drobne dwa detale musiałem się zapożyczywszy u Spoon'a, który prócz stałego dolnośląskiego składu, również się pojawił na placu.zakupów.
Ostatnim zakupem był przełącznik świateł П-25. Grzechem było go nie wziąć, więc mając czyste sumienie zapłaciłem za niego i wszedł od tej chwili w moje posiadanie.
Dla uspokojenia ślinotoku u niektórych powiem, że lampka widoczna na zdjęciu nie stanowi trofeum bazarowe. Po prostu chwili robienia zdjęcia była potrzebna do montażu i znalazła się w kadrze
Mam nadzieję, że teraz, jak już napisałem kilka słów inni też przedstawią swoje relację. Chyba nie tylko ja bym chciał zobaczyć bazar z innej perspektywy.
ile takich przełączników widziałeś na bazarze? Jeśli nie tajemnica ile Ciebie kosztował?
Bazar to nie supermarket. Nie rozglądałem się za regałem z przełącznikami W ogóle się nie rozglądałem za przełącznikiem. Sam się nagle znalazł. Odpowiadając na cześć pytania: Widziałem tylko ten jeden.
Dostępność tego elementu jest taka sama jak na Allegro - występuje on stosunkowo rzadko, przez co jego cena jest na pewnym a nie innym poziomie. Ja zapłaciłem za niego 50PLN, ale musiałem się mocno nagimnastykować i nagadać.
No. Skończmy już ten offtop. Gdzie fotorelacje innych? Fraga nie liczę, bo akurat bazar z jego perspektywy znam - spacerowaliśmy przez większość czasu razem. Chodzi mi raczej o DUŻYCH Tybuszy, którzy wypstrykali chyba ze dwie klisze w swoim Samsungu
Gumka jest do K-55 jeżeli chcesz się jej pozbyć jestem chętny.
Gumka jest ogólnie do małych pierdków i niestety nie odsprzedam, bo sam mam dla niej zastosowanie. Niestety obawiam się, że te gumki są jakimś odpadem produkcyjnym, lub elementem który został wadliwie wyprodukowany. Mianowicie guma ta posiada prawie 2mm mniejsza średnicę wewnętrzną niż średnica rury rolgazu. Zamontowanie jej na rolgazie graniczy z cudem albo jest zupełnie niewykonalne. To będzie moje drugie podejście i mam naprawdę duży stres czy to się uda - kolejnej szansy nie będzie
Jednak zawsze pozostanie zaproponowanie wykonania takiej gumki przez pana Edzia. Może wtedy z rozpędu zrobiłby i lewą na wzór tej lewej do Iża. Uszczęśliwiło by to nie tylko 125-tkowców, ale i Iżowców.
A ja niestety już drugi bazarek we Wrocku opuściłem.... Gaca a wiesz, że robiąc porządki po remoncie nadwozia mojej 49, znalazłem wciśnięty w kąt identyczny P-25, tylko że czarny. Ma troszeczkę ukruszony przycisk klaksonu i nie mogę znaleźć na forum Twojej recepty na jego regenerację. Gdzie to jest?
Taa, właściwie to już wszystko zostało pokazane przez moich poprzedników, postaram się nie dublować.
Ten osobnik zarzekał się, że go nie będzie, chyba wszyscy byliśmy zgodni, jest super Niestety, radość trwała krótko i jeszcze ten widok przełącznika w jego zmarzniętych łapskach
Przy okazji widok stoiska Walentego, trzeba przyznać, że chłop się rozkręca, bywa na każdym bazarze, właśnie dołączył kolega spoon. Fragu miętosi uszczelki chyba od wfm-ki, czyżbyśmy o czymś nie wiedzieli
Od lewej: Sas, Gaca, Regers, Frag gdzieś się zawinął i kto by pomyślał, że takim potentatom motocyklowym może jeszcze do szczęścia brakować roweru
No, teraz rozumiem o co biega
Chociaż już był, ale mimo tej ozdóbki na lampie i rewelacyjnych kolorków, ładnie utrzymany i w dobrej kondycji, ceny niestety nie pamiętam.
Aparacik ładnie się spisał, ale jest problem że zmniejszaniem zdjęć, przez co foty tracą na jakości, możecie coś doradzić ?
Czwóreczka na chodzie - już sprzedana, ale oczywiście chwilkę sobie na niej posiedziałem. To chyba objaw atawistycznej tęsknoty za wiosną
Kolega Igora przywlókł takie cudo:
Dłuższą chwilę spędziliśmy na stanowisku Szymka - Reprezentanta Polski (patrz ostatnia fota) i Mistrza Sportu Motocyklowego. Fajnie się słucha opowieści z pierwszej ręki o wyścigach zaprzęgów na zamarzniętym jeziorze...
U Szymka mieliśmy okazję obejrzeć resztki fabrycznego zestawu do sidecarcrossu. Sprzęt ma już nowego właściciela i sądzę że za jakiś czas wróci do świata żywych.
Tyle ode mnie.
tybusz napisał/a:
Aparacik ładnie się spisał, ale jest problem że zmniejszaniem zdjęć, przez co foty tracą na jakości, możecie coś doradzić ?
1. Otwórz ściągnięte archiwum i wypakuj plik exe na Pulpit. Ważne - nie zmieniaj mu nazwy, bo przestanie działać!
2. Otwórz folder z fotkami do zmniejszenia tak, żeby jego okno nie zasłaniało pliku exe, który masz na Pulpicie.
3. Zaznacz fotki, które chcesz zmniejszyć i jednym ruchem myszy przeciągnij je i upuść na ikonę na Pulpicie.
4. Po chwili w folderze pojawią się zmniejszone pliki (oczywiście oryginały nie zostaną nadpisane) z dopiskiem -640 w nazwie.
5. Wrzuć zmniejszone pliki do forumowej Galerii. Teraz możesz usunąć je z dysku.
Ja dopowiem tylko krótko, że było mi tak zimno, że wręcz nie chciało się przeglądać stoisk.
Gdyby nie spotkanie z DOLNOŚLĄSKĄ EKIPĄ to powiedziałbym, że nie było po co jechać.
_________________ Nic się nie zdarza, jeśli nie jest wpierw marzeniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
.
Oto moje zdjęcia:
Niestety, radość trwała krótko i jeszcze ten widok przełącznika w jego zmarzniętych łapskach 
