IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Motór na baterie
Autor Wiadomość
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012   Motór na baterie



Ja to bym chciał, żeby motoryzacja przeszła na elektryczność. Gdzieś kiedyś czytałem, że pod koniec XIX wieku silniki elektryczne przegrały, bo klienci woleli pojazdy spalinowe, które dawały lepszy lans :) Gdyby od tamtych czasów rozwijano napęd elektryczny, tak jak spalinowy, mielibyśmy pojazdy elektryczne o osiągach i zasięgu porównywalnych albo i lepszych.

Mnie do niczego nie jest potrzebny gang i zapach spalin (zwłaszcza dwusuwa ;) ).
 
 
radarator
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1143
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012   Re: Motór na baterie

Michał napisał/a:
Mnie do niczego nie jest potrzebny gang i zapach spalin (zwłaszcza dwusuwa ;) ).

Chyba że Junaczy? :D
 
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012   

A nawet junaczy! :)
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012   

Kiedyś troszkę czytałem na temat motorków elektrycznych i dobrze zaprojektowana maszyna użytkowa, jest praktycznie bezobsługowa, w mieście nie ma innej alternatywy, a i na wsi po wino, czemu nie ;)

Tutaj silnik elektryczny który nie razi w oczy:
_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
radarator
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1143
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012   

Wygląda jak fotomontaż :mrgreen:
 
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012   

http://www.cleantick.com/portal/videos/pages/413

_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
radarator
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1143
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 21 Maj, 2012   

Faaajny :P
 
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Wto 22 Maj, 2012   

Ludzie, żeście powariowali :) Jeśli silnik nie będzie pachniał spalinami i benzyną, nie będzie wibracji i ryku silnika... to pora umierać.
_________________
jarcco
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Wto 22 Maj, 2012   

jarcco napisał/a:
Jeśli silnik nie będzie pachniał spalinami i benzyną, nie będzie wibracji i ryku silnika... to pora umierać.


Jedno i drugie kiedyś nastąpi. :)
 
 
jeż
Fundator


Motocykl: Iż-56
Posty: 929
Skąd: Konin/Wilczyn
Wysłany: Wto 22 Maj, 2012   

A gdzie to dłubanie garażowe, ręce ubrudzone smarem po łokcie, wypite piwko w garażu podczas remontu.
To już niestety nie to samo.
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Wto 22 Maj, 2012   

Piwko można wypić czystymi "ręcamy". A przy spalinowym nowoczesnym motocyklu, gdzie masz grzebanie i upaprane łapy? :)
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Wto 22 Maj, 2012   

Michał podpuszczasz ;)
_________________
jarcco
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Wto 22 Maj, 2012   

Weterany nie umrą spokojnie. Elektryki jeżeli już, to zastąpią nowe maszyny.
_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
jeż
Fundator


Motocykl: Iż-56
Posty: 929
Skąd: Konin/Wilczyn
Wysłany: Sro 23 Maj, 2012   

A ci Michale powiem. że przy nowoczesnych też się zdarza. Tylko nikt o tym nie wspomina żeby innych nie wyprowadzać z błędu, że to jakie one nie wspaniałe i w ogóle. Na księżyc można nimi zajechać ;)
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Sro 23 Maj, 2012   

No to i przy elektryku też se łapy upaprzesz. A bo to smarowania nie potrzebuje, albo jaki kabel podmienić trzeba?
 
 
mcfrag
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 3297
Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: Sro 23 Maj, 2012   

Ja raczej tego nie kupuję.

Teoretycznie taki motór ma same zalety, ale porównałbym sytuację do czytania książek. Niby na monitorze też się da męczyć z jakimś pedeefem ale to jednak nigdy nie będzie to samo, co kontakt z prawdziwym kawałkiem papieru...
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Sro 23 Maj, 2012   

No ale to nie jest sztuczny wirtualny motocykl, jakiś "symulator czołgu", tylko prawdziwy pojazd różniący się wyłącznie rodzajem silnika. Więc porównanie do ebuków moim zdaniem nietrafione :)
Mnie to się podoba. Szkoda tylko, że w powijakach jest kwestia odpowiednich akumulatorów dających zasięg porównywalny z dzisiejszym silnikiem spalinowym. Kwestię ładowania mogłaby rozwiązać na przykład sieć stacji wymiany akumulatorów.
 
 
jarcco


Motocykl: Iż-49
Posty: 1323
Skąd: Lublewo Gdańskie
Wysłany: Sro 23 Maj, 2012   

Michał napisał/a:
Szkoda tylko, że w powijakach jest kwestia odpowiednich akumulatorów


Ja powiem że na szczęście :)

Michał napisał/a:
Kwestię ładowania mogłaby rozwiązać na przykład sieć stacji wymiany akumulatorów.


Michał, wyobrażasz sobie taką wymianę akumulatorów np. w samochodzie, gdzie ich waga to grubo ponad 100kg ? To tak jakby podjechać samochodem z silnikiem parowym, i naładować węgla do pełna. No chyba że sieć ma być tyko dla motocykli.

Nie ulega wątpliwości, że wszystko do tego zmierza....zmierza do zagłady motoryzacji. Nie wyobrażam sobie nie czuć wibracji silnika.
_________________
jarcco
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Czw 24 Maj, 2012   

jarcco napisał/a:
Michał, wyobrażasz sobie taką wymianę akumulatorów np. w samochodzie, gdzie ich waga to grubo ponad 100kg ?


Oczywiście, że nie. Sądzę, że postęp techniczny rozprawi się i z tym problemem, żeby akumulator wystarczający na 400-500 km ważył nie więcej niż paliwo nalane do baku.
 
 
jeż
Fundator


Motocykl: Iż-56
Posty: 929
Skąd: Konin/Wilczyn
Wysłany: Czw 24 Maj, 2012   

Czemu piszecie o wymianie akumulatorów po ich wyczerpaniu? To byście odpadów naprodukowali :)
Są przecież już takie akumulatory głębokiego rozładowania, które można do cna wyładować i naładować od nowa. Tylko jak faktycznie miało by to ruszyć do przodu to teraz naukowcy powinni popracować nad techniką ładowania. Żeby to nie trwało paru godzin tylko jakieś 30 minut, było by akurat na jakąś kawę na stacji po przejechaniu tych 400-500 km.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów 22:05 Wieczór filmowy Kocham kino: Motór -DZISIAJ
patyk Hyde Park 8 Sro 27 Lut, 2008
diablomichal


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna