W takim tempie to tej zabawy nawet nie poczujesz. I za miesiąc znowu trzeba będzie rozglądać się za czymś "do zabawy"...
Spokojnie, jest zabawa a w poczekalni 49 i SR-2E.
Reanimuję co się da. Ówczesne doróby, nawet te dostępne na zachodzie zostawiają wiele do życzenia. Co do gum, to siedzenie kierownika było solidnie wyeksploatowane i wymagało wykonania w tylnej części przeszczepu oraz wszelkiego razu wzmacniania na pęknięciach od strony wewnętrznej. Wyszło to tak:
już po "pastowaniu"
Siedzenie pasażera było mniej umęczone i wystarczyło wklejenie jednej dużej łaty od wewnątrz.
Wcześniej wystawał w tym miejscu kikut zamiast ślicznego porętełka w kształcie grzybka. Teraz jest już jak należy.
służy on do niczego innego jak do dociśnięcia akumulatora poprzez "gwiazdkę" i przeniesienie masy (brak jeszcze pokrywki akumulatora)
i tak Puchaty został wyprowadzony znów na świeże powietrze i zapewne po wielu dobrych latach znów pojeżdżony
zostaje do zrobienia kosmetyka
malowanie jedynych szparunów w tej wersji (mam nadzieję, że na forum Puch'a w Austri mają jakieś pojęcie )
użycie aerografu sprawia, że nie ma niedomalowań
i na swoim miejscu
Krytykantom cukierasom do wglądu perfekcyjne wykonanie w/g innych obyczajów
https://sites.google.com/site/tomsoldtimerseite/Home/puch/puch-250-sg
Gdybym nabył motocykl w takim stanie jak na tej stronie to pewnie poza umyciem nie zrobiłbym nic (no może delikatna regulacja gaźnika i zapłonu).
Niestety konta na żadnych "tubach" nie mam i mieć zamiaru nie mam, więc ciężko coś przedstawić, a pracuje to w sumie jak tradycyjny "zweitakt", mocno wyciszony z tymże praca jest "miękka" pięknie się wkręca i bardzo sympatycznie oddaje swoje niecałe 14 koników podczas jazdy. Zasadniczo i tak żaden filmik czy opis nie odda rzeczywistości. W sumie jest sympatycznie i śmiesznie gdy palec lewej ręki szuka świerszcza, a prawa chce ręcznie zapiąć jedynkę.
A "ten" czerwony obok to czasem nie jest zazdrosny?
Swoją drogą to zaczęło się to niespodziewanie i równie ekspresowo się zakończyło. Mam wrażenie, że wczoraj dopiero co przeczytałem o zakupie motocykla a dziś już zarejestrowany i gotowy do odjazdu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach