W moim Iżu kontrolka gaśnie zaraz po uruchomieniu silnika i już się nie zapala. Być może dlatego, że nie zmniejszam obrotów jałowych do ekstremalnych wartości. Cała instalacja elektryczna oryginalna.
Możesz mi wytłumaczyć co wyczynia przewód WN? Gdy kiedyś zrobiłem podobny kilwater, to pierwszy oficer stwierdził, że nawet wąż by połamał kręgosłup gdyby musiał to przejść.
Wiem, że była przelotka obok tulejki dystansującej, a dalej jak ten przewód szedł to nie wiem.
Nie łam się Tybuszu nakleję na baku duże ,,P''. Na razie jednak w żadnym sklepie nie było. Generlanie jestem zwolennikiem odtwarzania jak we fabryce dali. Dlatego nie robię jakiś dziwnych polerek, czy chromów itp, koła po bożemu w lakierze, a szprychy ocynk. Szparunki malowałem po taśmie pędzlem, a nie psikałem. Jednak chyba logo sobie nakleję, bo się przyzwyczaiłem do tej naklejki. Chociaż o mało co z moich minimalistycznych przyzwyczajeń nie zostawiłem ,,czarnej wdowy", ale koledzy z forum Syreniarzy mnie powstrzymali i kazali malować szparunki. Może dlatego tak chciałem, żeby Nesiowi, nie było przykro, że sam jest w podstawowej scetycznej wersji z 38 roku.
Co do przewodu WN to widać jego prowadzenie w instrukcji lub książce napraw. Później mogę podesłać Ci zdjęcie jak jest poprowadzony w moim Janku, łącznie z przelotka.
Jeśli chodzi o logo to mogę podesłać Ci je w wersji elektronicznej. Robiłem je sam, zdejmujac wymiary z baku w oryginalnym malowaniu. Co ciekawe lewa i prawa strona różniły się.
Dziękuję za inicjatywę, jak chcesz to daj takie zdjęcia tu w temacie, wszyscy forumowi junakowcy czegoś się dowiedzą mądrego. Jednak przyzwyczaiłem się do naklejek. Z drugiej strony gdybym miał bak W 100% tak jak fabryka dała to wszyscy by wytykali palcem ,, ale brzydko". Z forum Junaka SFM.
Już znalazłem w instrukcji na 5 stronie idzie kabelek dołem, pod kolankiem.
Jaki to rocznik?
Czy nie powinien mieć już "cygara"?
Czy nie powinien mieć już nie nitowanego pokrowca siodła?
Gdzie tabliczka znamionowa?
Czy nie było lepszych gum na kierownicę?
Jakieś podnóżki dla pasażera może by tak?
Pompka może się przydać.
Ogólnie nieźle. Namaluj tylko logo "Junak" na zbiorniku.
Spikerze trafiasz jak snajper w pozornie odsłonięte miejsca. Jednak i tu Twoje strzały rykosztują o pancerz moich kontargumentów.
Rocznik 1962, w tym roku występowały cygara i rybki- ja wolę rybkę.
Podstawę siedzenia miałem z takimi otworami i zanitowałem w roku 2003 jak się dało. Nie wnikałem, czy była oryginlana. Ale chyba dziwnie by wyglądał Junak z rybką i gładkim siedzeniem, tak jak Ćwiarteczka na sprężynach a ze ściętym wydechem.
Tabliczka czeka, aż jej właściciel znjadzie gdzieś numeratory 3 mm, albo wybije ją na Łodzi. Dla Twojej pociechy dodam, że Nesio ma już tabliczkę oryginlaną przybitą na ładne stalowe nity.
Podnóżki zamontuję jak będę miał jakąś pasażerkę. A żeby nie przerdzewiały na wylot do tego czasu więc je musiałem je ocynkować.
Z pompką latam zawsze, widać jeszcze w tym sezonie nie załozyłem. Mam pompkę z epoki dla dekoracji, ale wolę jeździć z czarną czeską, bo się bardziej maskuje i jak ktoś pożyczy to będzie mniejsza szkoda.
A co to gum kiery, to nigdy nikt się na nie nie skarżył , ale wezmę tą uwagę glęboko do mojego nienawistnego serca i poszukam gum bardziej junakowych, ale bezwzględnie bardziej oryginalnych.
A napis ,,Junak" sobie nakleję, gdyż się do tej naklejki przyzwyczaiłem- zawsze miał naklejkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach