IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
[49] 49 po estońsku
Autor Wiadomość
tybusz
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1153
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sob 01 Lut, 2014   [49] 49 po estońsku

Nawet sympatyczny zlepek iżowy, ale ten dzwonek...

_________________
ИЖ-49 z 1956, Junak M10
 
 
aelfric


Motocykl: Iż-56
Posty: 77
Skąd: Słupca
Wysłany: Nie 02 Lut, 2014   Re: 49 po estońsku

Nie myślałem że pomyślę tak kiedyś o czymś takim... Ale w sumie całkiem to interesujące. :thumbup:


...i jeszcze ciekawe czy "adolf-jossif" to to co myślę.
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Pon 10 Lut, 2014   

Custom bike, to zjawisko występujące na całym świecie, ale chyba tylko w naszej ojczyźnie nie rozumiane. W Polsce custom=harley, a na świecie jak kupisz sobie motocykl, czy samochód to robisz z nim co chcesz, inna sprawa czy cudaka dopuszczą do ruchu. Anglicy zakochani w swoich motocyklach robią cafe racery, z BSA czy Nortona i czy ktoś ich beszta za niszczenie oryginałów, oczywiście są pasjonaci na oryginałach, ale między nimi nie ma antagonizmów. W Stanach ktoś przypierdziela się do bobbera z Indiana no nie, ale u nas jak gostek wstawił do Junaka silnik Yamahy XS650, to prawie go zlinczowali, dla tego wolę motocyklizm w Polsce z lat 90tych.
_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Pon 10 Lut, 2014   

KOZA napisał/a:
dla tego wolę motocyklizm w Polsce z lat 90tych.

Tylko, że w większości przypadków z custom bikem to miało mało wspólnego (delikatnie rzecz ujmując), niestety najczęściej było to zwykłe druciarstwo i kowalstwo nie obrażając tego szlachetnego zawodu. Więc Ja osobiście nie tęsknię za takimi czasami, tak samo jak nie tęsknię za komuną. :)
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Pon 10 Lut, 2014   

Nie napisałem, że tęsknię za tamtymi czasami tylko, że wolę motocyklizm w Polsce lat 90tych, a dokładniej chodziło mi o podejście do motocykla. Jak ktoś zrobił druciaka, to nikt tego dzieła nie chwalił, natomiast fajne customy ludzie podziwiali. Dzisiaj przerobisz Junaka, Mkę itp. to bez względu na efekt budowy jesteś be i to bardziej przypomina komunę.
_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
oldcaar


Motocykl: Iż-350
Posty: 45
Skąd: Sokołów Podlaski
Wysłany: Wto 11 Lut, 2014   

Czy kolega woli motocyklizm tych lat 90-tych? W ten sposób zginęło około 80% junaków z rąk easy riderów.

_________________
Iż-350
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Sro 12 Lut, 2014   

Eh, aż się łezka w oku zakręciła.
 
 
hrabia_T


Motocykl: Iż-49
Posty: 485
Skąd: Nowa Marchia
Wysłany: Sro 12 Lut, 2014   

Ale niektóre to naprawdę misterne konstrukcje.
_________________
ИЖ-49 '57
 
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3824
Skąd: Słupsk
Wysłany: Sro 12 Lut, 2014   

hrabia_T napisał/a:
niektóre

:O
 
 
aelfric


Motocykl: Iż-56
Posty: 77
Skąd: Słupca
Wysłany: Sro 12 Lut, 2014   

Eeech (głębokie westchnienie)

Dobra nuta, myślę że większość/wszystkich autorów tych dzieł z ekranu można utożsamić z treściami wyrażanymi przez podmiot liryczny w utworze.

Tak powiedzmy koło 1997-8, w moim mieście było łącznie ok. 20 motocykli o poj. <= 250 cm, z czego 1/4 stanowiły przerobione Junaki. Niektóre były nawet starannie wykonane, ale co z tego... za mały silnik, żeby to miało wygląd. Natomiast pociętych ram, wahaczy, widelców, półek, kap silnika nikt już nie odzyska.

Jakikolwiek japoński pseudochopperowaty motocykl był wtedy absolutnie poza zasięgiem czowieka w wieku do lat 25, więc kolejną jeszcze niższą ligą były przeróbki Iży, Jaw, Pannonii, które wtedy można było nabyć przy odrobinie szczęścia za 50 zł lub flaszkę Czystej. WSK w tej wersji chopper też się czasem spotykało.

Na szczęście już wtedy mi coś świtało że nie tędy droga, i okazałem się odporny na sugestie młodszego brata żeby w świeżo zakupionym Iżu zamontować np. 3 chromowane lampy i długi przód. Początek był dobry, bo w Iżu po zakupie była zamontowana pseudochoperowa kierownica (bez jakiegokolwiek osprzętu), prawdopodobnie od BMXa.

Jakiś czas temu na złomnikowy konkurs popełniłem takie ogłoszenie, inspirowane autentycznymi ogłoszeniami z Świata Motocykli z tamtych lat:


Sokół 600 - born to be ride dla konesera ZOBACZ

Oferuję jedyny taki na Allegro niepowtażalny motocykl Sokół 600 rocz 1938 w wersji choper. Oryginalna rama przecięta i profesjonalnie przedłużona, długi przód rury chrom połysk, błotnik bobtail, wydech drug pipes, z tyłu felga 16 na szerokim laczu. Kolor bachama yellow z płomieniami arografem. Motocykl jest posiadaczem wielu bajerów i usprawień modernizacji podwyszających jego wartośc i walory użytkowe takie jak elektroniczny zapłon od trabanta, alternator 12Wolt z zaporożca, diodowe poświetlenie, podgrzewane manetki z frędzlami. Tylne światło chrom trumna. Jak widać na zdjęciach włożyłem w niego mnóstwo pracy i serca i zaangażowania i efekt jest wspaniały. Mogę dożucić niepotrzebne części które wymontowałem z motocykla jak go kupiłem (niektóre sa pogięte lub pocięte bo ciężko je było wymontować). Oddam tylko koneserowi takich motocykli. Bez papierów, można zarejestrować na żółte papiery. Cena nie podlega dyskusji, bo to jest unikat i nie ma takiego drugiego unikatu Polsce a morze i na świecie. Nie odbieram telefonów smsów i mejli z niepowarznymi propozycjami.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna