A to ja jestem lepszy (albo gorszy) bo mnie się imaginuje wypad iżem (+2 kumpli na pannoni i junaku) aż pod Bajkał i nazad, ale to za jakiś czas, może ze 3 lata... Pewnie mam większe szanse na ruskim motocyklu niż pannonia i junak. Jak się coś sypnie to miejscowi kowale poradzą.
Ok, jak kogoś dorwe to wezmę kom, adres, niech wysyła w paczkach. Najbardziej sie obawiam ze spotkam gdzieś np. Zundappa wtedy nie popuszcze , wyrwe choćby zębami. :twisted: Na motor go nie załaduję. Ale najrozsądniej było by go rozkręcić popakowac w paczki i wysłac do Polszy.
Jeśli chodzi o przygotowania do podrózy to:
-kupiłem zarówki z diodami led, więc bedę miał stałe jasne pewne swiatło z akumulatora .
-mam wieksza zebatke do tyłu, coby dostosowac motor do większego obciążenia.
-jak będę miał przerwę semestralną to pospawam stelaże boczne i tylni z rurek ,nie prętów, dla zmniejszenia masy.
No to spoko, ja próbuje nawiazac kontak z chłopakiem który z Rosji pochodzi i twiedzi ze pomoze w załatwianiu czesci do Iży. Zobaczymy moze uda mi sie cos wiecej dowiedziec co i jak to dam znać. Trzeba szukać kontaktów właśnie u źródeł.
_________________ Iż 56 z 1958 , WSK M06 Bc Gil z 1977, K-750 z 1964
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach