Wydaj mi się że jeśli motor jest mój, został kupiony za moje pieniądze to mogę robić z nim co mi się podoba.
No jasne, że tak (z wyjątkiem pojazdu na żółtych tablicach, wówczas konserwator zabytków może mieć zastrzeżenia). My na forum tylko radzimy, niczego nie wymuszamy.
Spoko, tylko że te twoje konkretne rady brzmią tak jakoś jak nakaz. Co z tego że ktoś przejechał kawał drogi na oryginalnej prądnicy bez awarii, a ja znam ludzi którzy na oryginalnej prądnicy nie dojechali do celu. I teraz czy ci pierwsi mieli szczęście czy ci drudzy mili pecha? Tak czy siak już nie jeden stwierdził że wieje komuną. A tak przy okazji, co z tymi ledami, jak się na tą zmianę zapatrujesz?
Panowie każdy robi jak chce, lubię oryginalność i wiem że wrócę z czasem do oryginalnej prądnicy. Kupę lat mam założoną od emziety i nie narzekam. Ale jednak wrócę do oryginału. Osobiście nie przeszkadza mi to że jeden ma oryginał a drugi nie, grunt by się cieszyć tym co się ma. Kiedyś też byłem lekkim ortodoxem a teraz mam to no właśnie! Grunt by się cieszyć swoją masziną.
Tak czy siak już nie jeden stwierdził że wieje komuną.
Zróbcie sobie rachunek sumienia i odpowiedzcie sobie z czego ta wasza komuna wychodzi, bo dla mnie to ta wasza komuna ma inną nazwę - brak wiedzy i chęci do poznania zasady działania iżowych prądów.
Na tym Forum są tylko trzy osoby, które rozłożyły prądy na czynniki pierwsze i mają o tym pojęcie, resztę Forumowiczów można podzielić na grupy:
- Ci, którzy mają ogólne pojęcie jak to działa, są zaradni i potrafią sobie radzić jakoś z prądami.
- Ci, którzy nie mają zielonego pojęcia jak to działa, ale mają jaja i pytają - i chwała im za to.
- Oraz Ci, którzy nie mają zielonego pojęcia jak to działa, nie pytają (czyt. nie mają jaj), a twierdzą (bo tak im się wydaje), że wiedzą jak to działa.
Z tych dwóch ostatnich grup wywodzą się "Ci komuniści", wiem co piszę bo sam przechodziłem przez te wszystkie grupy i też miałem kiedyś podobne zdanie. Ponadto z "wiedzą i umiejętnościami" Forumowiczów miałem i mam kontakt ( 50% motocykli tu na Forum jeździ na prądach, które wyszły z moich rąk) i wiem jak ta "wiedza" wygląda. Większość ludzi nie potrafi rozróżnić typu prądnic oraz współgrać ich odpowiednim regulatorem nie mówiąc już o prawidłowym połączeniu tego.
Poza tym czy znacie zasadę działania Vapera, jak nawali i sobie z usterką nie poradzicie to co, też będziecie wołać "komuna"? Dzisiejsze społeczeństwo jest wygodne i leniwe, łatwiej wymienić cały podzespół niż go naprawić.
Ja nie mówię Nie dla elektroniki, ja mówię Nie dla Vapera w Iżach, ponieważ:
franz napisał/a:
zapłon sie mieści w obudowie wiec go założę i będzie 12v ladnie i schludnie
Nie ma takiej możliwości poupychania tego w taki sposób, aby było to nie zauważalne dla drugiej osoby posiadającej taki sam motocykl mowa tu o 350-tce i 49-tce oraz nie niszcząc oryginalnych podzespołów. Jak do tej pory podzespoły Vapera nie są idealnie dopasowane do podzespołów Iży, czyli ładnie i schludnie bez niszczenia oryginalnych części nie będzie. Vaper to bolesna alternatywa dla motocykli do których trudno już zdobyć "oryginalne prądy" czego nie można powiedzieć o Iżach.
Sam mi odpowiedz, bo jeżeli ja jestem "komunistą", a odnoszę takie wrażenie po wcześniejszych postach kolegów to co wspólnego mam z leniem. Hmm... już wiem - "Jestem tylko człowiekiem (dla niektórych komunistą) i czasami też mi cię nie chce."
Poza tym nigdzie nie napisałem, że leń to komunista. Napisałem, że "lenie" twierdzą, że to"komuna" bo nie rozumieją zasady działania wiekowego układu, a czy rozumieją zasadę działania współczesnego wyrobu?
O! Odchodzicie od tematu.
Komunista, Leń..in.. temat robi się polityczny
A jak ktoś wie jak to wszystko działa, wie jak podłączyć, a skorzystał z pomocy dobrego człowieka który lepiej wie jak to wyregulować ? To będzie kapitalista czy socjalista?
Jeszcze do tego dochodzi Czeski Vaper i DDR-owska MZ-ta
jarcco napisał/a:
A jak ktoś wie jak to wszystko działa, wie jak podłączyć, a skorzystał z pomocy dobrego człowieka który lepiej wie jak to wyregulować ? To będzie kapitalista czy socjalista?
To człowiek godny posiadania Iża, ponieważ sam w miarę swojej wiedzy i umiejętności próbował i dążył do tego aby swój motocykl poskładać na oryginalnych podzespołach z góry nie przekreślając ich, a że zapytał - "Kto pyta nie błądzi"
Czyli ja komunista, Jarek kapitalista, Paweł parówkowy skrytożerca, a Fred ?
Przecież już zostałem okrzyknięty Komunistą, tylko, że Ty jesteś przez małe "k", a ja przez duże Aż strach pomyśleć przez jakie "k" będzie/jest Gaca
PS. ...a Ci z "Gibraltaru" to też komuniści i to do kwadratu , bo przekabacili całą Europę.
jarcco napisał/a:
O! Odchodzicie od tematu.
Tak, odchodzimy, dlatego poczekam(y) na Franza - mam nadzieję, że pokaże jak ładnie i schludnie nie niszcząc oryginalnych części zamontować Vapera.
Tytuły szlacheckie rozdane, to można wrócić do meritum sprawy. Możecie teraz śmiało tu walić o wyższości współczesnych prądów nad ciemnotą średniowiecza i proszę się nie krępować.
Czyli ja komunista, Jarek kapitalista, Paweł parówkowy skrytożerca, a Fred ?
A ja, a ja? Myślę że conajmniej "wtaroj sort"
Żeby podsycić żar zaryzykuję stwierdzenie, że wszyscy jesteśmy krypto-komuchami, bo zachwycamy się wyrobami CCCP w dobie wycofywania post-sowieckiego sprzętu nawet z izb tradycji jednostek. Ja przynajmniej mam Iża z rocznika po Stalinie .
ojjjojjoj sie podziało . nie chce siać tu jakiejś nienawiści w 10 poście i w ogóle .uwielbiam motocykle z epoki komuny bo nawet prawie nowe bmw nie daje mi takiej frajdy jak iż czy ural , i właśnie dla tego postanowiłem założyć elektronika , i moje pytanie było czy ktoś to ma jezdni na tym itp itd . To jest mój motocykl za moja kasę i mogę robić co che jak i ja tak i wy ,nie jest zarejestrowany na zabydka itp ,jeżeli był bu to motocykl którego praktycznie nie ma na rynku to bym na 100 % zostawił oryginał ,ale niestety izow pełno do okola .a wiec panowie nie ma komunistów i socjalistów jesteśmy motocyklistami i lanczy nas ta sama pasja ,a ze czasem zdania sa podzielone to trzeba to uszanować , można doradzić ale narzucanie swojego zdania nie jest na miejscu , wiec panowie zdam relacje z moich prac dla potomnych i jeżeli będę miał jakieś problemy w przyszłości z tym zapłonem to na pewno napisze ave sałata .Franz.
Ostatnio zmieniony przez franz Wto 17 Sty, 2017, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach