IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Jaki anglik?
Autor Wiadomość
Adam M.


Motocykl: Triumph
Posty: 274
Skąd: Mississauga
Wysłany: Sob 12 Cze, 2021   

Tak wszystko "na oko" wyglada rewelacyjnie, w szczegolach juz nie tak pieknie. Cos bylo nie tak z tymi silnikami bo straszne wibrowaly, ludzie starali sie jezdzic w okolicach 80 km/godz zeby nie bylo to zbyt meczace. Rama byla za wiotka, pokrywy napedu pierwotnego z wytloczek blaszanych zawsze ciekly, amory tylne "jampot" byly do niczego. Wal korbowy odlewane z zeliwa z powodu tych drgan potrafil peknac. W pozniejszych modelach poprawiono smarowanie, wal zrobiono z zeliwa sferycznego i skonczyly sie klopoty z pekaniem, poprawiono rame na podwojna, naped pierwotny zamknieto w ladnej pokrywie aluminiowej. Moc wzrosla do chyba 35 KM, nie wiem czy z wibracjami cos zrobiono, w kazdym razie wyzsze szybkosci staly sie bardziej dostepne. Niestety wyglad nie byl specjalnie pociagajacy z wielkimi, glebokimi blotnikami i dziwnie wygladajaca kanapa. Mimo to celowalbym w model 31 ( 650 ccm ) z poczatku lat 60 tych. Tu jest film o takim motocyklu niezle przerobionym w strone modelu sportowego CSR, przez zwykla zmiane obu blotnikow na plytsze i chromowane:
https://www.youtube.com/watch?v=jrJPZE02Glg

Aha, te silniki od modelu 20 wzwyz posiadaly pawdziwe filtry oleju, co oczywiscie mialo wplyw na przedluzenie przebiegow miedzy remontami.
 
 
sztyga20


Motocykl: Iż-49
Posty: 397
Skąd: Rzeszów i okolice
Wysłany: Nie 13 Cze, 2021   

Zainteresowało mnie to co napisałeś odnośnie wałów i znalazłem coś na ten temat:
Cytat:
SINCE the early 1960s much has been written and spoken about crankshaft breakages on A.M.C. twins. It is generally recognised that the 50Occ and 60Occ models did not have any great problems in this respect, and that is true, provided that the recommended journal face radii were maintained whenever the journals were re ground. In 1959 the 600 motor was stroked, to produce the 650, and the following year saw the introduction of the duplex frame on all heavyweight roadsters.
In 1960, several (6 in fact, with a seventh in the list of reserves) 650 CSRs were entered in the Thruxton 500 mile race for production machines, and an AJS 31 CSR, ridden by Ron Langston and Don Chapman and entered by Geoff Monty and Alan Dudley Ward, won the event. The winning machine was listed in the programme as a Matchless, but I feel sure that it actually sported an AJS badge on a blue tank! Monty and Ward had entered two Matchless CSRs, and my guess is that the factory had promised to supply 2 machines for the event, but had not indicated whether they would have red or blue tanks!

By that time, the Thruxton race had become an important event in the home road racing calendar, and as a result of this success, which was well advertised by the factory, a large number of CSRs were sold during the following season. However, in 1961, a large batch of crankshafts was produced with an incorrect material specification, due to a mistake at the foundry where they were cast. Many of these crankshafts broke (in the engines of Joe Public) before the faulty material was diagnosed. As a result, the material specification was uprated, to the more expensive nodular cast iron (sometimes known as spheroidal graphite), and all subsequent crankshafts were made of this improved material.

I can say that I have no knowledge of any AMC twin breaking a crankshaft during any of the Thruxton events, or the Bemsee 1000 km races held at Silverstone in 1962 and Oulton Park in 1963. Several CSRs have, however, broken con rods, usually as a result of big end failure. Our own machine suffered a broken rod in 1961, but this was caused by big end failure, which in turn, was caused by lack of lubrication due to a split oil tank.


Dwuramówki sa na pewno sztywniejsze, tylko zastanawiam się na ile tą sztywność lub jej brak czuć w normalnym użytkowaniu, wszak masa przedwojennych motocykli i duża liczba wczesnych powojennych modeli miała liche z dzisiejszego punktu widzenia ramy a jakoś nikt się tym nie przejmował, może problem powstał wraz z postępującym wzrostem mocy silników i zmianą stylu jazdy? A odnośnie wibracji to w paru miejscach już czytałem że najbardziej wibrowały twiny bsa:)
[/quote]
_________________
Iż49 1957, Matchless G3LS 1953
 
 
Adam M.


Motocykl: Triumph
Posty: 274
Skąd: Mississauga
Wysłany: Nie 13 Cze, 2021   

Tak to prawda, dotyczy to modelu A65 ktory wlasnie buduje i wynika to z relatywnie krotkiego skoku i checi przebywania w gornych zakresach obrotow. Mnie udalo sie ( tak jak wielu innym wlascicielom ) troche te wibracje opanowac, ale w koncu zdecydowalem o zmianie motocykla na mniej wibrujacy. Oczywiscie wiek ma tu decydujaca role, co jak sadze ciebie nie dotyczy, a Marek daje sobie spokojnie rade na swojej. Trzeba rowniez wziasc pod uwage ze wlasnie zmiana w konstrukcji ramy w jego modelu mogla wplynac na zlagodzenie wibracji.
Wracajac do AJSa to 650 ma wiele pozytywnych zmian w porownaniu do poprzedniego modelu, wlasnie dluzszy skok, lepszy wal korbowy, poprawiony system olejenia silnika, o wiele lepsza skrzynie biegow AMC uzywana potem w hybrydach z silnikiem Nortona, no i ta podwojna rame. W przypadku ramy nie chodzilo mi o to ze wieksza sztywnosc poprawi prowadzenie motocykla ( choc to tez ) a;e rowniez ze wplynie ona, razem z wydluzeniem skoku silnika na zmniejszenie wibracji. Silnik w porownaniu z innymi twinami nie jest wysilony i to zapewnia dluzsze przebiegi miedzy remontami i lepszy stan uzywanych czesci zamiennych.
To co mnie zaskoczylo w przytoczonym tekscie to przypadki urywania sie korbowodow z powodu zatarcia, wydawalo mi sie ze system olejenia tego silnika gdzie olej dostaczany przez centralne lozysko walu do obu korbowodow zapewnial rowna i duza dostawe oleju na obie strony, a jednak takie przypadki sie zdazaly.
To znowu o wiele lepszy system od mojego BSA, gdzie olej jest dostarczany przez panewke glowna od strony rozrzadu i zanim trafi do skrajnego korbowodu od strony napedu pierwotnego to ma dosc daleka droge do przebycia.
Gdzie znalazles powyzszy tekst, probowalem znalezc jakies opisy z testow tych motocykli na swoim necie i nic, w Ameryce te motocykle nie istnieja, a z tego co widze wydaja sie o wiele sensowniejsza propozycja od typowego tandemu BSA / Triumph?
Aaa, znalazlem jeszcze jeden filmik "sportowego" CSR po niemiecku:

https://www.youtube.com/watch?v=PhLydepA9eM
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3826
Skąd: Słupsk
Wysłany: Nie 13 Cze, 2021   

Adam M. napisał/a:
trochę te wibracje opanować

Powiem tylko, że po wykonaniu mojego silnika w specyfikacji Mk 2020 wibracje przestały być problemem. Owszem są, ale śmiem twierdzić, że dwucylindrowa japonia bardziej wibruje a mojej Bećce w tej konfiguracji bliżej do Nortona na gumach niż do jakiegokolwiek innego angola :chillout: :) No, ale nakład sił i środków był dość pokaźny, jednak wart zachodu.
 
 
sztyga20


Motocykl: Iż-49
Posty: 397
Skąd: Rzeszów i okolice
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

Tekst był stąd:
https://www.jampot.com//article_print.asp?id=198
Ogólnie bardzo dużo materiałów na temat motocykli AMC jest (wrzucam chociaż raczej znany link), o sprawach wyscigowych tu
http://archives.jampot.dk/
Ogólnie szkoda że nieeksperymentowano na szerszą skalę z ustawieniami wału korbowego, np 180-270 zamiast 360; z tłokami pracującymi non stop w jednym kierunku ciężko walczyć z wibracjami. Teoretycznie przestawienie wału o 180 stopni to nie jest jakaś sprawa nie do ogarnięcia przez bardziej doświadczonych mechaników, pole do eksperymentów jest:)
_________________
Iż49 1957, Matchless G3LS 1953
 
 
Jacek635


Motocykl: Jupiter
Posty: 279
Skąd: Kalisz
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

Otóż to. Wyważenie 360 twina jest takie samo jak singla, czyli tragiczne. Np w niektórych motocyklach japońskich wykorbienia przestawione są o 180 stopni co wygładza prace silnika (likwidacja sił 1 rzędu). Ma to jednak swoje konsekwencje w postaci nierównomiernej kolejności zapłonów (180-540). Jednak w praktyce likwidacja wibracji jest większą zaletą a nierównomierne zapłony nie wpływają na sposób jazdy. Wał 180 stopni i kolejność zapłonów 180-540 ma też tą zalete, że likwiduje odgłos malucha.
_________________
prototypownia-janicki.blogspot.com IŻ Ju, MZ250, Junak, Romet760, 50T1, 710, Jawa 353, SHL M11, M06, WFM, WSK B3, 64, Z2, 2xGil, M06L, Pak, M21, S1, S2, H-D Evo, H-D Ironhead, Zaporożec, Tarpan, Wartburg, BMW E24 i inne
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3826
Skąd: Słupsk
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

Jacek635 napisał/a:
Jednak w praktyce likwidacja wibracji jest większą zaletą a nierównomierne zapłony nie wpływają na sposób jazdy

Widać, że nigdy nie miałeś styczności z tymi motocyklami, na przykład taka Yamaha XS 650 trzęsie gorzej od mojego angola, a szarpatliwość napędu jest jeszcze gorsza i to przy mniejszej mocy.
 
 
Adam M.


Motocykl: Triumph
Posty: 274
Skąd: Mississauga
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

To samo z seria twinow Hondy CB 250 / 350 / 450 z lat 60 tych - wibracje zaczynaja wystepowac od srednich obrotow, a przy wysokich "usypialy" moje nogi do kolan, poza tym byly na tyle nieprzyjemne ze pamietam je do dzisiaj.
Inne jakosciowo niz wibrqcje anglikow, ale rownie nieprzyjemne. Usunelo je dopiero zastosowanie ukladow wyrownowazajacych silniki w pozniejszych modelach. Z doswiadczen kolegow wiem ze najlepiej spisuje sie uklad 90 / 270 stopni zrobiony na wale Nortona Commando w silniku BSA. Wibracje sa ale o wiele lagodniejsze i latwiejsze do wytrzymania, tyle ze trzeba miec niezla zylke do eksperymntow jako ze przerobce ulega wal korbowy, walek rozrzadu i uklad zaplonu. Oczywiscie pojemnosc silnika ulega zwiekszeniu przez dluzszy skok walu. Akurat wal nortonowski latwo przestawic bo jest skrecany, natomiast powiekszenie pojemnosci i mocy tego silnika niesie nastepne problemy dla karterow i osadzonych w nich lozysk. W mojej opinii skorka nie warta wyprawki.
Poza wibracjami angielski Twin ma pewne korzysci, glownie oddawanie momentu jak podwojny singiel co robi wrazenie przy ruszaniu z miejsca. Wracajac do AJS to ma on jeszcze pewna przewage nad konkurencja - nizsza cena calych motocykli i czesci, bo sa troche bardziej skomplikowane i mniej popularne niz reszta, specjalnie w GB gdzie ceny sa dosc wysokie, natomiast przyjemnosc z jazdy daja taka sama.
 
 
tomaszek_le
Fundator


Motocykl: Iż-56
Posty: 320
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

Tak sobie czytam o tych waszych wibracjach i czuję się jak na wieczorze panieńskim co najmniej.
Większych wibratio niż na moim iżu nie przeżywacie na pewno. Mam też japończyka twina z lat 70
i takie atrakcje tylko pozytywnie przypominają mi, że jadę na motocyklu, a nie na elektrycznej deskorolce z "Back to the Future". Chyba o to przecież poniekąd chodzi.
 
 
radarator
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 1143
Skąd: Olsztyn
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

Moje 49 wibrowało sobie ale w tym roku przestało. Wystarczyło przyspawać spowrotem tuleje mocowania silnika do ramy :ehh:
 
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3826
Skąd: Słupsk
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

tomaszek_le napisał/a:
Chyba o to przecież poniekąd chodzi.

Tomku, a wiesz jakie są wrażenia gdy przy 5000 obr/min i 120 na budziku gripy same zsuwają się z kierownicy i co chwilę wciskasz je na swoje miejsce :puppyeyes:
 
 
mobydick


Motocykl: Planeta
Posty: 109
Skąd: Peterborough England
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

If you want a smooth English bike. Look no further than this.
_________________
1954 IZH 49, 1980 Motobecane 51V
 
 
tomaszek_le
Fundator


Motocykl: Iż-56
Posty: 320
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

nickeledon napisał/a:

przy 5000 obr/min i 120 na budziku gripy same zsuwają się z kierownicy

Marek, ja jestem neofitą, nie poruszam się z takimi prędkościami stąd pewnie moje ułańskie podejście do tego. Choć zjawisko uciekającego lewego gripa nie jest mi obce.
 
 
Łukasz Hawryluk
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 946
Skąd: Legnica
Wysłany: Pon 14 Cze, 2021   

Na zsuwające się gripy pomaga materiałowa taśma izolacyjna.
Czuwaj 🙃
_________________
Iż 49 1956r.
 
 
Adam M.


Motocykl: Triumph
Posty: 274
Skąd: Mississauga
Wysłany: Wto 15 Cze, 2021   

EEee, lakier do wlosow. :)
Ja przy pierwszych podrozach swoja byla BSA nie moglem utrzymac prawej dloni na kierownicy przy stowie, trzymalem ja kciukiem i palcem wskazujacym. Ciezkie odwzaniki na koncowki kierownicy bardzo to zmienily. Mozna rowniez wpuscic stop olowiany w kierownice.

Moby Dick this is too smooth for me. Difficult to find golden rule, Trident is not bad in this regard.
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1784
Skąd: Kielce
Wysłany: Wto 15 Cze, 2021   

Czyli jak ciężarki na końcach skrzydeł samolotu TS Iskra chroniące przed drganiami flatterowymi. xD
 
 
 
Łukasz Hawryluk
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 946
Skąd: Legnica
Wysłany: Wto 15 Cze, 2021   

Suchy napisał/a:
TS Iskra

I tym samym udało nam się zmienić temat rozmowy ;P na pozdrowienia z drogi
_________________
Iż 49 1956r.
 
 
Suchy
Fundator


Motocykl: Junak
Posty: 1784
Skąd: Kielce
Wysłany: Wto 15 Cze, 2021   

Proszę nie zmieniać tematu. Ale wracając do drgań kierownicy, to np w Sokole 1000, montowano na końcach, kierownicy długie puste gumowe manetki. Zawsze można było trzymać za końce, żeby nie czuć wibracji. :shifty:
 
 
 
tomboj
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 954
Skąd: Bełżyce
Wysłany: Wto 15 Cze, 2021   

Głównym powodem montowania przez producentów motocykli ciężarków na końcach kierownicy jest zapobieganie zjawisku Shimmy.
_________________
ИЖ-49 55', Wózek BP-56, Norton ES2 54', Wózek Junak W03A 62', Yamaha Road Star 1700 07', Piaggio New Fly 125 16'
 
 
nickeledon


Motocykl: Iż-49
Posty: 3826
Skąd: Słupsk
Wysłany: Wto 15 Cze, 2021   

Na shimmy tylko amortyzator, na szczęście angole są odporne na tego dalekowschodniego wirusa :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [49][50] Iż - ale jaki?
mcfrag Ogólne 17 Czw 17 Wrz, 2009
Maniek G
Brak nowych postów [Iż] Jaki to model?
Ogólne 16 Pon 12 Mar, 2007
slawmartorun
Brak nowych postów Jaki to motocykl?
Rozpoznanie motocykla
bassey Hyde Park 9 Sro 15 Lut, 2017
mareq
Brak nowych postów Jaki skuter dla starszej Pani?
Michał Pozostałe 6 Nie 15 Kwi, 2007
Michał
Brak nowych postów Zestaw kluczy nasadowych - jaki? PROXXON?
kurczak Hyde Park 9 Czw 07 Maj, 2020
matthew100


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna