Wiem, że to nie mój motocykl ale związany z moją rodziną od bardzo dawna więc chcę zamieścić kilka fotek Nabył go mój dziadek we Wrocławiu i przyjechał nim do domu. Teraz jeździ nim mój wujek Mimo, że nie przejąłem go po dziadku i już go nie przejmę to kurewsko się cieszę, że pozostał w rodzinie i czasem mogę się nim przejechać :twisted:
[/img]
Ostatnie grzebanko Po lewej wujaszek-właściciel, po prawej mój ojciec, ja za obiektywem
Niestety nie na wszystjie pytania będę mógł odpowiedzieć z racji iż to nie moje moto Osprzęt kierownicy jest już zmieniony na oryginał (szczerze mówiąc za taką sumę którą wujek wyłożył to bym na ten osprzęt co najwyżej nasrał ). Cylinder? Sczerze mówiąc nie wiem co z nim nie tak i z kolankiem więc nic nie mówię ale Gaca bardziej siedzi w WFM więc pewnie ma rację (Powinien być jak w SHL M04??). Filtr powietrza jest już inny chociaż na moje to wciąż nie to co powinno być Kopniak? Mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że był taki od nowości to jest wciąż ten sam kopniak tylko poddany chromomowi, serio A powinien być wygięty?? Zmiana biegów jak najbardziej nieprawidłowa. Była taka wygięta ale frez miała tak zmasakrowany, że nie dało się odratować. Obecnie o ile mi wiadomo wciąż w trakcie poszukiwań więc w tej kwestii nic się nie zmianiło niestety Za tylną lampkę olbrzymie brawa dla Gacowatego Wsjo się zgadza, brakuje tam takiego pierścionka otaczającego szkiełko i dlatego nie wystaje ono tak slodko jak powinno Podnóżki pasażera?? Nie wypowiem się zbytnio w tej kwestii. Jeżeli możesz to powiedz dokładniej co jest nie tak. Co do różnicy poziomów to możliwe. Poźniej zamiesczę pewne ciekawe zdjęcia o ile znajdę bo one mogą co nieco rozjaśnić (czarno-białe zdjęcia z 1955 roku, z dnia zakupu, jest tam pokazana owa WFM jeszcze w takiej dziwnej skrzyni w sklepie, normalnie tylko kiera wystawała!! Później po wypakowaniu ze skrzyni 3 zdjęcia nawet skany powinny ładnie wyjść Pewnie zapytacie dlaczego. To był pierwszy mechaniczny pojazd w rodzinie dziadek się tak cieszył, że aparat specjalnie pożyczył za flaszkę ). Co do tych szczegółowych pytań to niestety nędza Gaca. Bicia gaźnika? Chodzi o sygnatury, numery jakie ma?? Niestety nie pamiętam mocy na magnecie. Co kryje przednia lampa? Tam jest dokładnie to samo co w SHL M04 (nie wiem szczerze mówiąc czy tak powinno być ) tylko oprawa żarówki to w połowie samoróbka bo ta na zdjęciu była pęknięta. Dlaczego nie ma blaszki pod rejestrację?? Przyznam się bez bicia ,że nie potrafię odpowiedzieć :oops: Tak są dwa odcienie zieleni dlatego, że zbiornik paliwa i błotniki oraz kilka dupereli to lakier piecowy, reszta proszek. Do tego robiły to dwa różne zakłady i wyszły nieco inne kolorki. Dlaczego? Dlatego, że firma od proszku nie robi szparunków a od szparunków nie robi proszkowo a na same szparunki się nie chcieli zgodzić, wyłącznie z lakierowaniem (tłumaczyli się tym, że tak małych zleceń jak same szparunki nie realizują, co dla mnie jest totalną głupotą!!! "0" /> ). Dlaczego nie wiśnia??? Ano z tego powodu, że ten motocykl był od początku zielony!!! Pozdrawiam postaram się odpowiedzieć na pytania pozostawione beż odpowiedzi kiedy tylko moto się u mnie zjawi na wymianę opon...
P.S. Generalnie zdjęcia już nieco nieaktualne ale innych nie posiadam niestety :oops: Aha i jeszcze odp dla Wojt@sa. Tak szparunki ręcznie robione, nie maszynką, nie samoprzylepne, nie szablony i inne duperele tylko prawą ręką lakiernika i małym pędzelkiem Ręczę za te szparunki głową bo byłem zatrudniony w okresie wakacyjnym w tej firmie i osobiście zerkałem jak gość to robił Jedno drgnienie rączki i cały szparuneczek od nowa, anielska cierpliwość...
Gacowaty u mnie jest numer na gażniku 5157, więc co ma on oznaczać?? Kopniak jest jakiś za szeroki, jakby go spłaszczyli:) Dziwnie to troszke wygląda. Matek uwagi gacy są ważne, Wujek może wnieść troszke poprawek:) Z tego co pamiętam z jakieś foteczki pod rejestracją powinien być odbłyśnik na takim odstojniku. Pozdro
Super zielony kolorek Ogólnie super maszyna Moja była prawdopodobnie niebieska, wszędzie jest ten kolor pod wierzchnią warstwą pseudo wiśni (pod stacyjką była wiśnia, oryginalna świecąca, ale ją zdarłem przy czyszczeniu lampy) No ale moja WFM też oryginalnego lakieru mieć nie będzie Będą to 3 kolory:
1- kość słoniowa ( lub coś podobnego) pomiędzy szparunkami na baku i pokrywami schowków (coś podobnego do jednego iża z forum) felgi i piasty
2- wiśnia, wszystko co w oryginale (prawie )
3- złote szparunki tam gdzie w oryginale + na felgach po jednym pasku z obu stron szprych (przynajmniej jest na razie taka koncepcja )
Te plany mogą jeszcze ulec zmianom, no ale raczej niewielkim
Ogólnie cały silnik powinien być tak jak w SHL M04, skoro mówisz że zmiana biegów była wygięta, to i kopniak też taki być powinien. Cylinder od SHL nie ma centralnie skierowanego wydechu, tak jak WFM więc kolano powinno być inne przy początku i lekko zadarte pod podnóżkiem (podobnie jest w Iżu 49)
Oznaczenia na silniku zaraz przy małej śrubce ustalającej poprawne prowadzenie przepustnicy oznaczają rok produkcji. Czyli u Wojt@sa "5157" znaczy rok 1957r. Ja w SHL mam końcówkę 53, czyli wiadomo.
Filtr powietrza jest prawie identyczny do SHL-kowego, ale powinien mieć na górze jeden dogrzany języczek, a nie dwie podgięte blaszki od tyłu.
Lampa od wewnątrz jest identyczna jak w SHL M04, to jest lustro wraz z oprawkami dociska do blaszanych zacisków i stąd się bierze światło Oczywiście wewnątrz żarówki 15W i 2W, ale nie popadajmy w skrajności, to nie ma znaczenia.
Pod deklem na magnecie powinno widnieć 17W, i to jest oryginalna moc magnet w silnikach S-01, tych pierwszych, z użebrowanym karterem.
Podnóżki? Co w nich nie tak? No to jakieś lipne wychromowane pręty, a powinien być taki ceowniczek. Jeżeli chodzi o blaszkę zagiętą w zetownik to były dwa rodzaje, dłuższa i krótsza. SHL M04 miała dłuższą i jej koniec wypadał akurat pod mocowanie rejestracji z dołu. WFM powinno być identycznie, tak więc twierdze że odblask to wymysł właścicieli. WFM z 56 roku miała długi wsporniczek, bo kiedyś wykręcałem taki błotnik z ramy oznaczonej tabliczką znamionową (1956r.)
Czy naprawdę tyle wyprodukowali do 56 roku? Wątpię według mnie numeracja jest ciągiem dalszym SHL M04 a następnie M05. Mogę się mylić, i chyba tak jest
A jeżeli chodzi o kolor zielony, to zawsze była polemika na ten temat, póki nie wykopali gdzieś zielonego egzemplarza. Podobnie było z SHL, niby tylko czarny kolor, ale wiśniowe SHL M04 również bywały.
W twoim przypadku Wojt@s powinien być szparunek na puchach narzędziowych jeszcze. Bicie na deklu jest nie istotne, to oznaczenie T-11 występujące również na szkłach do reflektorów, to jest jakiś producent. Co ciekawe uważa sie że w SHL M04 powinien być dekiel właśnie z takim oznaczeniem, co jest nieprawdą, bo te dekle występują prawie we wszystkich Fumach i WSKach, a w SHL tylko wtedy gdy ktoś taki dekiel przygarnie, bo wiadomo im młodszy tym częściej w lepszym stanie.
No więc tematu ciąg dalszy. Na magnecie tego egzemplarza jest 17W ale jest tam też wybite jakieś SK12 poniżej!! Co to kurwa jest??!! Na gaźniku są numery 3955 Musiałem zadzwonić do wujaszka bo nie dawało mi to spokoju... :twisted: No i jedno pytanie jeszcze. Górna część poszycia jest oryginalna, jednak dolna to już ingerencja dziadka. Jaki kolor powinna mieć? Taki jak góra??
Matek z fotek które przeglądam na necie nie widziałem jeszcze zielonej, ogólnie często widać że kanapa jest skóro-podobna w kolorze jasnego brązu a nity są takie jak przy junaku. Sk-12 to pewnie oznaczenie zakładu które je wytworzył, tak samo to T-11 na deklu. Ogólnie dowiedziałem się czegoś ciekawego z relacji mojego dziadka, w WFM ja wprowadzono puszki boczne, były też dwa modele, o płaskim boku i wypukłym. To mnie zaciekawiło, dziadek też przypomniał że różne zamknięcie występowały. Ogólnie czekam na kolejne puszki które niedługo dostane i wtedy porównam, może coś znajde.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach