Hmm remontu to moze jak narazie nie mozna tak tego okreslic
na wakacjach chcialo sie jezdzic nie remontowac heh ale niestety wakacje sie skonczyly i tak sie zastanawiam ze moze wlasnie zaczać cos z tym iżem robic. Przydało by się go odmalować, zmienic kierownice i jeszcze pare pierdułek, tych wiekszych rzeczy (tłumiki, cylinder, gaznik) to nie zamierzam ruszac bo to bedzie za droga impreza. Mam jeszcze takie dwa pytania:
Czy ślimak od licznika tez bedzie pasowal od 56 ?
Powiedzcie co to moze byc, jeżeli mam założony ten dół od filtra powietrza to motor o niebo gorzej chodzi. Jak go zdejme to jezdzi o wiele lepiej. Zastanawiam sie czy to nie jest przyczyna, ze jest inny cylinder i komora plywakowa. Grom go wie nie mam pojecia. Moze Wy cos podpowiecie. Z gory dzieki.
Slimak w "56" jest w silniku, wiec musisz mniec do swojej "49" oryginał, niestety, bo jest to niezły wydatek a i trzeba sie tego naszukac czasem. Sprawdz dobrze filtr, bo po to jest denko zeby z tym jezdzic
Nieorginalne-lampy,puszka prądów, kiera, tłumiki, cylinder, głowica,bagażnik, rególator, cewka mocoowania do wózka, klakson, skrzynki z boku. Na pocieszenie orginalny masz filtr powietrza, klamki przy kierze też oraz odprężnik licznik raczej też nie widze bo kiepskie zdjęcie i stopke centralną masz orginalną co jest żadkościa
Pan Admin raczy sprecyzować okreslenie "mała dygresja"
Po prostu chodziło o to że iż 56 cały napęd licznika zaczyna się na dolnim wałku skrzyni biegów, więc nie podpasuje to w "49", no chyba ze sie da skrzynie (przynajmniej ten wałek ) do silnika "49" i wywierci się w deklu dziure przez którą będzie wystawac gniazdo, do którego podczepi się linke prędkościomierza, poza tym już podobnie jak w "49"
A ja Wam powiem, że 100% racji nie macie. Owszem przyznam rację tym, którzy mówią, że z silnika ale nie odmówię też racji tym, którzy mówią, że z koła. Otóż Panowie jak już w niejednej mojej wypowiedzi mówiłem - do ładu nie dojdziesz z ruskimi. Późne modele 56 miały napęd z koła tak jak to w modelu Planeta funkcjonuje. Wydaje mi się, że w końcówce produkcji tego modelu testowano wiele rozwiązań, które zamierzano wprowadzić do planety. Nie dam sobie obciąć nic za to ale spotkałem się niejednokrotnie z takim rozwiązaniem w 56 i nic nie wskazywało na adaptacje tego rozwiązania z planety przez uzytkownika, raczej przez fabryke. Eh no ale z ruskimi nigdy nic nie wiadomo...
Niestety, stanowi ona integralną cześć mojego nowego, choć dość wybrakowanego iża 49, który dostarczy mi atrakcji na chłodne zimowe wieczory, bo nie mam w planie rozkręcac mojego iża na którym podróżuje.
(tak poza tym to sam mam nie oryginalną kierwnice w swoim, wiec sam jestem potrzebujący )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach