IZHMOTO.PL - Forum użytkowników i sympatyków motocykli IŻ
IZHMOTO.PL Strona Główna
Pomoc Statystyki Szukaj Użytkownicy Grupy Galeria Rejestracja Profil Sprawdź Wiadomości Zaloguj


Poprzedni temat «» Następny temat
Głębokie błotniki, czyli rozważania o wartościach
Autor Wiadomość
mcfrag
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 3301
Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

To ważne jest żeby nie psuć gratów. Nie rozwiercać otworów, nie robić nowych, Nie modyfikować detali. Kiedyś to może naprawdę zaprocentować.
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

jedyne co zmodernizowałem to ta lampka . Ani jednej dziury nie dorobiłem a tylko rozwierciłem w błotnikach i lagach przednich z M7 na M8 bo nie mam dostępu do śrub M7 (ledwo udało mi się znaleźć 2 śruby do mocowania kulisy w baku). Zostawiłem otwory w bagażniku aby móc do nich przyczepić kufry a reszta idzie na razie z oryginałem (prócz dystansów górnych ramy). I lampa przednia idzie do zaspawania otworów. I powiedzcie mi co ja nadal źle robie?
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
KOZA


Motocykl: Iż-49
Posty: 1020
Skąd: Gniezno
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

...a ja jestem garażowcem...
_________________
ИЖ 49 1956', ИЖ 49 1956' przejściówka, Honda CB 550 1977'
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

a jaki weteraniarz nie jest garażowcem :wink: najpiękniejsze chwile to są :wink:
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
mcfrag
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 3301
Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

crovaxus napisał/a:
jedyne co zmodernizowałem to ta lampka . Ani jednej dziury nie dorobiłem a tylko rozwierciłem w błotnikach i lagach przednich z M7 na M8 bo nie mam dostępu do śrub M7
(...)
I powiedzcie mi co ja nadal źle robie?

Błąd 1. Sruby M7 są do kupienia, mogłes zapytać, to bym ci powiedział gdzie, a może nawet i kupił i wysłał, gdyby nie dało sie inaczej. Serio.

Bład 2 - Niepotrzebne rozwiercanie. Kiedyś w końcu takie śruby znajdziesz, i cóz, nie założysz ich, bo przecież nie naprawisz otworów bez remontu. Gdybyś dał znać o problemie, uślyszałbyś ode mnie (lub od Gacy,ktory 4 lata sie bujał z lipnymi śrubami), że na M6 też się da skręcić przód i nic się nie dzieje. A w dowolnym momencie można wrócić do oryginału, nie przestając korzystać z Iża.

Błąd 3 - moim znaniem najważniejszy. Uwazając, że wszystko wiesz na temat remontów. używasz forum tylko do tego, aby prosić o wymiary gratów do dorobienia, bo poradzenie się innych JAK COS ZROBIĆ, to przecież dyshonor. Na wszystko masz gotowe rozwiązania, nieważne czy chodzi o prądy w lampie, rozwiercanie otworów, czy dorabianie brakujacych częsci.

Wiele z Twoich braków, które dorabiasz, leży po garażach forumowców, tylko kto ci pomoże, jezeli ty nie potrafisz o pomoc poprosić? Gdybyś napisał, jakie masz problemy z remontem, konkretnie, to byś podejrzewam inaczej został potraktowany, a dziś miałbyś albo śruby M7, albo przynajmniej całe otwory.
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

frag nie piszę o nic do forumowców bo pytałem się o każdy brakujący element w dziale "Kupię" i ani jednego odzewu nie miałem więc wybacz że nie pytam się już. LAmpa wraca do oryginału bo będzie puszka prądów i tam ma wszystko iść jak powinno. A to że rozwiercam otwory to co to za problem? czy ktoś ma coś na M7 czy na M8 to żadna różnica a tylko ułatwienie.
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
mcfrag
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 3301
Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

crovaxus napisał:
frag nie piszę o nic do forumowców bo pytałem się o każdy brakujący element w dziale "Kupię" i ani jednego odzewu nie miałem więc wybacz że nie pytam się już.
Wybaczam i powiem ci tylko, że w dziale giełda to się kupuje i sprzedaje. Ja tam nie zaglądam, bo kupuje w innych miejscach i prwawie nic nie sprzedaję. Ale doradzić mogę, pod warunkiem, że ktoś rady chce. A czasem i prezent umiem zrobić. Forum to są żywi ludzie, od handlu to jest Allegro. Polecam więcej otwartości.
crovaxus napisał:
A to że rozwiercam otwory to co to za problem? czy ktoś ma coś na M7 czy na M8 to żadna różnica a tylko ułatwienie.
Cholera. w takim razie ja zjebałem. Ciągle mam niestety M7. :twisted:
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

możesz mieć ale ja nie mam zamiaru jeździć na M7 i tym podobnych dziwadłach i gdzie daję radę to rozwiercam na normalny rozmiar i tyle :wink: A znajdz na allegor blahcy mocujący silnik (przednie). Od miesiąca nic nie ma a raz jak były to były strasznie umęczone.
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
mcfrag
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 3301
Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

crovaxus napisał:
możesz mieć ale ja nie mam zamiaru jeździć na M7 i tym podobnych dziwadłach i gdzie daję radę to rozwiercam na normalny rozmiar i tyle :wink: .
Własnie podałeś przepis, jak z Iża zrobić Ruska. Tak się obniża wartość pojazdu. W moich oczach o 50%. Rozumiem, że ze śrubami M7 Iż nie jeżdzi tak szybko. Mus rozwiercić.
crovaxus napisał:
A znajdz na allegor blahcy mocujący silnik (przednie). Od miesiąca nic nie ma a raz jak były to były strasznie umęczone.
Bo to sie nie nazywa blahcy mocujacy silnik (przednie), tylko stopka boczna.
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

z drugiej strony nie masz stopki i nazywa się przednią blachą mocującą silnik ale to szczegół :wink: A z tymi śrubami to będę rozwiercał bo M8 są na tyle popularne żę wiele osób wozi je nawet w kieszeniach ( ja też) a kto wozi M7? nie będę się tutaj wykłucał bo śruby nie są jakimś warunkiem żę musi być bo bez tego to nie motor.
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
Gaca


Motocykl: Iż-49
Posty: 2879
Skąd: Świdnica/Bączylas
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

crovaxus napisał:
(...) bo M8 są na tyle popularne żę wiele osób wozi je nawet w kieszeniach ( ja też)
Proponuję wozić M6 - są lżejsze, a też dają radę jako zamiennik M7. O sorry, nie doczytałem, że ty już wszystkie otwory pod M7 rozwierciłeś na M8. W takim razie zgadza się. Należy wozić M8 w kieszeniach.
_________________
ИЖ-49К '57, ИЖ-49 '56, ИЖ-350 '48, DKW NZ350/43 '44
 
 
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

HA HA. bardzo śmieszne Gaca :wink:
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
diablomichal


Motocykl: Planeta
Posty: 764
Skąd: Staszów/Kraków
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

Nie wiem czy powinnem to ja powiedzieć, bo mam w swoim iżu trochę baboli(staram się ich pozbywać), ale to pierwszy motor więc można trochę wybaczyc(oczywiście nie za wiele). Niektórzy użytkownicy próbują Ci wytłumaczyć, że jednak idziesz na skróty, pisałeś że wolałeś napisać na forum niż jechac do garażu do kolegów, to jest w pewnym sensie skrót. Tak samo śruby mimo iż nie są dostępne w twoim środowisku to nie oznacza iż nie są dostępne wogule, nie można zaciaśniać się tylko do swoich zapasów, trzeba szukać wszędzie gdzie się da- ja to dopiero zobaczyłem jak byłem na bazarze w Łodzi, wtedy zrozumiałem o co w tym naprawdę "chodzi". To jest coś więcej niż remont samochodu- żeby jeździło, to jest włożenie cząstki siebie w motocykl oraz staraność powrótu do oryginału. To że teraz nie masz funduszy(a kto ma?), nie oznacza, że musisz niszczyć elementy dość cenne i poszukiwane przez innych. Nieraz lepiej zaczekać, nie zakładać elementu zastanowić się 3 razy za nim coś się wykona, bo może to przynieść później wiecej nerwów i złości. Tu nie da się iść na jakiekolwiek ustępstwa- jedno ustępstwo, jeden krok w tył. Co z tego że w finalne otrzymasz jeżdzący pojazd, może wąskim twoim gronie będzie wzbudzał jakieś pozytywne emocje, jednak w gronie prawdziwych fanatyków będzie wzbudzał przeciwne emocje. Mówisz, że robisz pojazd dla siebie, rozumiem ale dlaczego coś niszczysz może lepiej zbudujesz drugiego "ruska", czy leciwą japonię, która spiszę się stokroć lepiej na trasie niż poczciwy iż, a przy tym nie sprawi bólu innym. A tobie także sprawi większą satystysfakcje, bo będzie lepsza mniej zawoda....
_________________
Iż Planeta '63
 
 
 
roman


Motocykl: Iż-56
Posty: 326
Skąd: Lublin
Wysłany: Wto 22 Gru, 2009   

crovaxus napisał:
A znajdz na allegor blahcy mocujący silnik (przednie). Od miesiąca nic nie ma a raz jak były to były strasznie umęczone.
Do szkoły było nie po drodze, to po śruby nawet nie próbuje, kucze ale wiertarkę gdzieś kupił i teraz niszczy zabytkowy motocykl, ja proponuje kupić sobie takiego IŻ-a, a nie niszczyć kolejnego http://www.Allegro.pl/item861803727_iz_49.html
_________________
ИЖ 56 - 1958r
 
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Sro 23 Gru, 2009   

a wy dalej swoje :wink: co was wzieło na te ala japonie. Nie chce takiego złomu bo kundlić nie zamierzam mojego motocykla. Skoro one jeździły 50 lat temu to teraz będzie jeździł tak samo. A nie wiem dlaczego dla was te śruby to taka ingerencja w oryginalność? A możecie płakać sobie nad nim i omijać go szerokił łukiem ale nie zmieni tego faktu żę to będzie mój iż i mi się będzie podobał a nie fanatykom :wink: Indywidualizm ponad masę bo wy akurat reprezentujecie masę bo każdy musi być w 100% oryginał a dla mnie to ma drugorzędne znaczenie.
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
Hardcor


Motocykl: Iż-49
Posty: 453
Skąd: Lublin
Wysłany: Sro 23 Gru, 2009   

crovaxus napisał:
Indywidualizm ponad masę bo wy akurat reprezentujecie masę bo każdy musi być w 100% oryginał a dla mnie to ma drugorzędne znaczenie.
Jestem indywidualistą, ale to właśnie z powodu takich źle pojętych przekonań, muszę patrzeć na Junaki w wersji czoper (ohyda), z pociętą ramą i niemożliwością powrotu do oryginału. Remontuję swojego Iża już kilka ładnych lat, w miarę możliwości finansowych, w między czasie zawitałem na forum, poznałem ideologię kolegów- żałuję tylko, że za późno bo paru baboli bym się ustrzegł. Zwłaszcza, że mają rację. Zawsze! :wink: Pozdrawiam PS. Na co dzień jeżdżę 2 Iżem doprowadzonym mechanicznie do stanu używalności, w między czasie miałem też Royala a teraz i samochód, co sprawia, że mam czym jeździć i nie mam ciśnienia żeby się spieszyć z remontem 1 i chodzić na skróty. Chyba jesteś w podobnej sytuacji-Jawa??? Pozdr.
 
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Sro 23 Gru, 2009   

Kiedy się wejdzie w kolegi stronę www i otworzy zakładkę klubowicze, to tam widać, że kolega ma tylko Iża w remoncie. Jawą jeździ - zdaje się - brat kolegi. Kilka motocykli więcej - pewnie te odrestaurowane przez kolegę - ma (zdaje się) drugi brat.

Więc faktycznie nie ma co dziwić się, że kolega goni z remontem za wszelką cenę - do wiosny już tylko trzy miesiące.
 
 
crovaxus


Motocykl: Peugeot
Posty: 308
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Sro 23 Gru, 2009   

Ta jawa jest zarejestrowna na brata ale ja nią cały czas jeżdżę. A jemu ją zostawiłem w klubowiczach bo by głupio wyglądało tak bez moto gdyby byl :P Motocykli drugiego brata nie remontowałem i ciśnienia nie mam na tego iża tak jak mówisz Hardcor. Ale też chcę go skończyć do wiosny bo w tą zimę nie będę jeździł a sezo chce zacząć na nowym motocyklu co może brat zacznie wreszcie jeździć i jawa nie będzie stała.
_________________
Peugeot P112 DeLuxe '34, Dniepr MT10 '76, Jawa 175 356 '60
 
 
 
Michał


Motocykl: Iż-56
Posty: 2449
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: Sro 23 Gru, 2009   

Na tle Crovaxusa sobie popatrzyłem na swoją własną historię i muszę przyznać, że nie wypadam lepiej:

- Iża kupiłem przypadkiem - bo pojechałem na giełdę po Junaka - boksera nie chciałem bo mówili, że to syf.
- Był jeszcze na tej giełdzie różowy Iż Planeta - czoper, który bardzo mi się podobał.
- Iża pomalowałem na wiśniowy kolor.
- Założyłem gumy kierownicy od Jawy TS, tylną lampę od Junaka, gumy podnóżków od WSK.
- Przewierciłem otwór w klamce na M8 - żeby wszedł tam wspornik lusterka.
- Kupiłem klosz lampy od Kamaza - pasował i dało się włożyć halogena.
- Ramkę od niewiadomoczego - też pasowała.
- Tylną oponę kartofel - bo innych nie było, przednią - niskoprofilowe używane Pirelli - bo fajnie wyglądało.
- Byłem bardzo zawiedziony, że nie da się pochromować tłumików.
- Kombinowałem, jakby tu założyć siodło od Urala zamiast tylnej kanapki.
- Ostatecznie przemalowałem motór na ciemnozielony - też nieoryginalny kolor.
- Kiedy już zaczęło się forum wszyscy pewnie dobrze pamiątają, jak chciałem rżnąć karter, żeby wepchnąć planetowski alternator.
- Kombinowałem też z tłumikami od CZ, żeby wydech był cichszy.
- Sugerowałem wielu zakup klosza reflektora od Żuka - bo pasuje i łatwo kupić.

Jak widać zachowywałem się bardzo podobnie i to jeszcze pare lat dłużej. Dopiero Forum mnie wyprostowało, ale to też nie tak od razu. Ale JEŹDZIŁEM i to było najważniejsze.

Po tym rachunku sumienia inaczej trochę patrzę na bohaterskie czyny Kolegi. Oczywiście mamy wszyscy niezły ubaw z Twoimi wypowiedziami - i to jest akurat fajne :)

Sądzę jednak, że zmądrzejesz znacznie szybciej niż ja.
 
 
mcfrag
Fundator


Motocykl: Iż-49
Posty: 3301
Skąd: Brzeg Dolny
Wysłany: Sro 23 Gru, 2009   

crovaxus napisał:
się śmiejcie panowie :wink: tylko że wam licznik zamyka się na max 2000 km w sezonie bo ja niestety ale tyle robię na zlotach w ciągu 2 miesięcy :wink:
W robocie nudy i luz przedświąteczny, to se pownikalem w Waszą stronę klubową. Otwieram link http://www.motoklubstg.pl/zloty2009.php i czytam, co następuje: 27.11.2009 (...) Podsumowano konkurs "Król Szos 2009". W tym roku bezkonkurencyjny był kolega Wojtek Jedwabski z wynikiem 6.680 km i to on zdobył puchar. Kolejne miejsca odpowiednio Jacek Nowotny 5.318 km i Dariusz Pietrusiak 4.016 km. Gratulujemy!!! Cóż. Krótki ten twoj sezon, Jacek. :lol: Nie wiem czemu, ale byłem święcie przekonany, że robisz rocznie co najmniej 24 000km. A tu takie rozczarowanie. Cóż, nawet ja nakulałem sporo więcej, nie wiedząc, ze biję rekordy Królów Szos 2009... Rób tego Iża, to podwoisz dystans i w następnym roku wygrasz puchar "Za zajęcie pierwszego miejsca". A ja i tak zrobię wiecej km.. :twisted:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Rozważania o sztywniakach
Jazda motocyklem ze sztywnym tyłem
grigorius Hyde Park 44 Wto 14 Paź, 2014
Ozzy
Brak nowych postów Rozważania o etylinie
Szanujmy wspomnienia, smakujmy ich treść, nauczmy się je cenić
Darek Hyde Park 7 Sro 07 Kwi, 2021
nickeledon
Brak nowych postów MRU, czyli Iżowe ognisko
14-15 września 2018
nickeledon Imprezy 122 Wto 12 Maj, 2020
Ozzy
Brak nowych postów Tysicovka, czyli Skoda 1000MB
Michał Hyde Park 5 Sro 10 Wrz, 2008
Suchy
Brak nowych postów Veteran Cup, czyli biegi motocykli zabytkowych
13-14 czerwca 2015
nickeledon Imprezy 2 Pon 15 Cze, 2015
nickeledon
Brak nowych postów Branna 2016, czyli emeryci na start !
10-11 września 2016
nickeledon Imprezy 3 Czw 08 Wrz, 2016
tomboj


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandblue created by spleen modified v0.2 by warna