Takie pytanko dla doświadczonych, czy bardzo czepia się rzeczoznawca przy weryfikacji motocykla? Chcę zakupić 56 bez dokumentów częściowo odrestaurowaną z tym że wg widzimisię właściciela czyli inny kolor (metalik) więcej chromów i to chyba by nie był problem (75% oryginalności) ale moto ma zamontowany silnik z planety. Czy ten silnik może zdyskwalifikować moto?
Zależy na kogo trafisz, bo niektórzy to chyba niewiele wiedzą. Gdzieś tu był wątek z forum syreniarzy i jak to przeczytałem, to tylko siąść i płakać. Może ci napisze, że masz unikatowy egzemplarz, w którym fabryka testowała elementy do przyszłego modelu .
Wal śmiało do Piotra Kawałka z Oldtimerbazaru, w opinii powłoka lakiernicza nie ma znaczenia, a silnik też z zabytka. Rejestrowaliśmy junaka M10 na ramie z przejściówki i wystarczyła mała wzmianka o tym w opinii.
Wiem że sarkazm nickeledona spowodowany jest tym że zabytek to powinien być oryginał taki jak z fabryki. Jednak sami wiecie że nawet fabryka nie trzymała się swoich standardów i pakowała do moto to co miała, nic się nie marnowało. Tybusz na pewno skorzystam z Twoich rad.
Byłem dzisiaj w swoim wydziale komunikacji chcąc dowiedzieć się o rejestracji motocykla bez dokumentów na zabytek.Motocykl bez dokumentów musi mieć swoja historię pochodzenia czyli musi być wpis w rejestrze że był gdzieś kiedyś zarejestrowany.Moich nr.ramy niestety nie ma w bazie danych WK i nie ma mowy o rejestracji.Nie wystarczy umowa kupna sprzedaży nie pomogła wizyta u naczelnika stwierdził że tego tematu nie przeskoczy nawet faktura ze złomu tez nic nie załatwi.Pewnie będę musiał kupić jakiś dowód (czarno to widzę) i przebić numery ramy odechciało mi się wszystkiego
_________________ Iż 49,Awo Sport,Awo T,Jawa Perak,osa M52
Głowa do góry, nie trzeba robić żadnej lewizny z przebijaniem numerów. Można legalnie zarejestrować na zabytek, rejestrowałem niedawno JUNAKA i kosztuje to około 900 zł załatwienia wszystkich potrzebnych dokumentów. Jeżeli to zrobisz samemu wyjdzie jeszcze taniej. Telefon do gościa, który załatwia wszystkie formalności za Ciebie 601 788 327.
Ja nic nie rozumiem, przecież jeśli masz opinie rzeczoznawcy i wpis do rejestru zabytków to wystarczy Ci tylko umowa kupna motocykla i oświadczenie o nie posiadaniu żadnych dokumentów. Tak ludzie rejestrują. Widzę, co urząd to interpretacja. Dzwoniłeś do Piotra Kawałka? I co Ci powiedział na temat informacji z wydziału komunikacji?
Nie do końca. Korzystanie z gotowców przygotowanych przez ludzi zajmującym się "zawodowym" rejestrowaniem pojazdów zabytkowych powoduje że idziemy z tymi dokumentami do urzędu i zakładamy że będzie bezproblemowo.
Przykładowo oświadczenie dotyczące braku dokumentów (wg PK) dla bardziej bystrego urzędnika jest nie do przejścia. Jest w nim napisane, że "pojazd jest wyrejestrowany", a skoro tak jest to gdzieś te dokumenty są i należy je odnaleźć.
Miałem taki przypadek, ale obsługujący mnie pan (zaprzyjaźniony ze świdnickim klubem motocyklowym) zaproponował napisać oświadczenie na nowo w taki sposób by nie pozwalało na różne interpretacje.
Dodam jeszcze, że po otrzymaniu od rzeczoznawcy dokumentów wypadałoby sprawdzić czy są one wykonane poprawnie i czy spełniają kryteria zawarte w instrukcji sporządzania "białych kart". Dziś po raz trzeci wysłałem papiery do konserwatora i choć wiem, że posiadają one w dalszym ciągu wady jak w poprzednich dwóch przypadkach. Niestety dopiero po otrzymaniu odmowy z urzędu mogę w jakiś sposób wpłynąć na rzeczoznawcę i zmusić go do poprawy.
Oświadczenie, które składamy zawiera w treści informację, że kupując pojazd nie otrzymaliśmy żadnych dokumentów bo jak twierdził sprzedający ich nie posiada i nic poza tym. Nie ma tam mowy o wyrejestrowaniu. A co do interpretacji to niestety kolegi wyżej przypadek jest tego żywym przykładem. Zgodnie z nowymi przepisami wydział komunikacji ma obowiązek zarejestrować pojazd wpisany do rejestru zabytków, nawet gdy posiadamy tylko umowę kupna i nie ma śladu po dokumentach i jest to zgodne z prawem i koniec kropka.
A co do problemów z konserwatorem najlepiej wybrać rzeczoznawcę z listy "rekomendowanych" Jest taka lista w sieci. Jest tam bodajże 48 rzeczoznawców, których opinii i białych kart konserwator nie podważy i masz spokojną głowę. Dodam jeszcze, że wcale nie są drożsi od Piotra Kawałka.
Oświadczenie, które składamy zawiera w treści informację, że kupując pojazd nie otrzymaliśmy żadnych dokumentów bo jak twierdził sprzedający ich nie posiada i nic poza tym. Nie ma tam mowy o wyrejestrowaniu.
Co wtedy mówimy, gdy z okienka pada pytanie/stwierdzenie to pojazd jest dalej w ewidencji wiec trzeba szukać tablicy i dowodu. Jeżeli sprzedający nie posiada dokumentów to jak udowodnić, że był prawowitym właścicielem, może to pytanie paść wytrącając nas z torów pewności o możliwości rejestracji.
_________________ Iż-49 żółte tablice, Iż-49 w słoikach już na żółtych,Simson sr2 1958(paragon zakupu) Tata
A gdzie w tym oświadczeniu jest informacja, że pojazd był zarejestrowany w PL? Uprzedzę kolejne pytanie, a gdzie jest informacja, że został sprowadzony? Wiem, że to głupie ale ktoś dobrze to wykombinował aby było łatwo zarejestrować bez dokumentów.
FK pamiętaj, że oświadczenie składasz pod rygorem odpowiedzialności karnej więc jakby się okazało coś tam inaczej, faktycznie został by odnaleziony po numerze ramy jakiś faktyczny właściciel to masz przesrane. Ale zakładamy cały czas, że próbujemy zarejestrować motocykl, który mamy pewność, że nie został skradziony i kupiliśmy go uczciwie.
Gaca napisał/a:
Przykładowo oświadczenie dotyczące braku dokumentów (wg PK) dla bardziej bystrego urzędnika jest nie do przejścia. Jest w nim napisane, że "pojazd jest wyrejestrowany", a skoro tak jest to gdzieś te dokumenty są i należy je odnaleźć.
Sorry ale to kompletna bzdura i szkoda ją dalej powielać, nigdzie, w żadnym oświadczeniu nie ma wzmianki o wyrejestrowanym pojeździe. To już jest odrębny temat.
Panowie, zamiast gawędzić nie znając do końca tematu lepiej zapoznajcie się z przepisami. Wszystko jest jak na dłoni Dziennik Ustaw do wglądu dla każdego obywatela. Fakty są takie, że ludzie rejestrują pojazdy w ten sposób i tyle.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach